Stan napisał(a):
https://www.union.sk/index.php?www=insurance_hzs_edit_top
Ubezpieczenia on-line
Ok, ok - ale jak tak przeglądam enuncjacje to wśród młodszego pokolenia obowiązuje tzw. spontan czyli siedzi sobie dwójka lub trójka w Chochołowskiej np. (co dla mnie jest dewiacją bo to schronisko jest obrzydliwe) i nagle ktoś mówi - jutro na Rohacza, będzie zajefajnie i w drogę (no bo raczej laptopa nikt ze sobą nie ma a wątpię aby schronisko udostępniało internet boby zwariowali.
maniek napisał(a):
Przemądry Markizie spróbuj sie dostać autobusem z Zakopanego do Zverovka chata na Słowacji,życzę powodzenia szczególnie w dni wolne od pracy.
Po pierwsze przemawia przez Ciebie krakus. Dla mnie jako mieszkańca pewnego miasta w Polsce północno-wschodniej takie zabawy są w ogóle niemożliwe. Niestety a może na szczęście nie wszyscy Polacy mieszkają w Krakowie i tych drugich jest jakby więcej.
Co do skomunikowania przy użyciu środków publicznych Zakopanego z słowackim Podtatrzem to jestem podobnego zdania ale proszę o to nie mieć pretensji do mnie tylko do tych pomyleńców co obalili monarchię austriacko-węgierska, gdyby nie ten fatalny incydent to by elektriczka chodziła naokoło całych Tatr.
maniek napisał(a):
A nie pomyslałeś,że ktos chciałby iść na Rohacze ze schroniska w Chochołowskiej,nocleg w Zverovce i powrót przez Grzesia do Chochołowskiej? Przecież taki oczytany jesteś..
Faktycznie to możliwe ale zakłada nocleg na Słowacji co dla większości turystów polskich jest z samego założenia czymś obrzydliwym. Czy nie przychodzi Ci jednak do głowy, że znacznie lepiej byłoby zamieszkać np. w Zubercu i przez kilka dni spenetrować tamtejsze okolice. Wychodzi tontaniej bo noclegi tańsze, jedzenie też a nawet piwo. Same plusy na czele z brakiem Krupówek.
Aha, Zverovka niewielka, na ogół zajęta, podłogi nie ma.
Piotr_23 napisał(a):
W końcu zamiast przekraczać granicę państwa będzie można w dowolnym miejscu.
Nie w dowolnym tylko tam gdzie się szlaki stykają - straż graniczna zniknie ale jak znam życie i TANAP to ilość filanców się zwielokrotni. Jak wspominałem - mam tam swoje kontakty - Słowacy są zdeterminowani - za żadną cenę nie chcą pozwolić do zrobienia z grani rohacko - banówkowej tego szamba co na Orlej Perci.
Piotr_23 napisał(a):
Prawdę mówiąc to nie jesteś zbyt miły dla innych.
Ja, ależ skąd! Choć może masz rację - na ogół nie lubi się prawdy, szczególnie przykrej.
Piotr_23 napisał(a):
Wiem jedno jak tak dalej pójdzie to za 10 lat będziesz siedział bo arystokratom i oligarchom tacy jadni chcą się do d... dobrać.
Aż 10 lat? Ten bolszewik Kaczyński taki powolny?
Piotr_23 napisał(a):
Poznań pozdrawia
A dziękuję, dziękuję, miłe miasto, nauki w nim odbierałem.
monk4a napisał(a):
monk4a napisał:
ale w polskich Tatrach raczej nic nie zmienią...
I Bogu niech będą dzięki.
To już kwestia sporna
Kwestią sporną jest jedynie to czy nie powinienem napisać "Bogu Najwyższemu niech będą największe dzięki". Monk, czy Ty naprawdy nie widzisz tego, że w polskiej części Tatr jest przynajmniej 5 lub 6 razy turystów za dużo.
monk4a napisał(a):
A mi się zdawało, że każdy ma prawo jeździć w Tatry. Pokręciłam coś?
Prawo tak co nie znaczy, że obowiązek. Przez kilka lat ta ilość była stabilna lub się nawet trochę zmniejszała - już się cieszono. Niestety już wiadomo, że w tym roku padnie nowy rekord. To jest moja droga Monk kompletna katastrofa. Należy robić wszystko co się da aby ludzi zniechęcać do wyjazdów w Tatry a tych zatrzymujących się w Zakopanem odciągnąć od gór. Np. budując jeszcze pięć aquaparków.
monk4a napisał(a):
A poza tym Markiz skąd Ty posiadasz taką wiedzę i doświadczenie?
Miło mi, że mnie doceniasz. Ale powiedz czy to zabronione? A co do tego skąd? Widzisz, to dość proste - umiem czytać, nie unikam książek, staram się słuchać tego co mówią ludzie doświadczeni. To na prawdę nie boli.