tomek.l napisał(a):
adhezja napisał(a):
2. przez świstówkę na Krzyżne i dalej do Koziego W. i powrót hmm Roztoką? lub odwrotnie (nie wiem jak lepiej?)
Jak?
Gdzie nocleg?
przyznje bez bicia,ze czasów tego pomysłu jeszcze nie sprawdziłam
za daleko, za długo?

no i od Krzyżnego do Koziego chyba można kierunek zrobić?
no to moze do 5tki, na Zawrat i zejśc Kozim, jakos tak hm...?
udało sie mi przjeśc z Murowańca do Morskiego Oka z plecakiem dużym i nawet jeszcze chwile czasu zostało do końca 'dnia roboczego", wiem, że Krzyżne- Kozi to jest "kawałek", ale jakby tak z samego rana...? hm
3. Na Szpiglasowy i powrót do schroniska.
lub na przełecz pod Chłopkiem i do schoniska
(dwie opcje, albo rybka, albo pipka)
Cytuj:
z tego co wiem to Mięguszowiecki Czarny jest już poza szlakiem także idziesz na własne ryzyko ale Chłopek przy dobrych warunkach powinien sprawić ci wiele radości
no juz mi w tamtym roku wiele radości sprawił, pogoda była cudna
tyle,ze nikt tam na szczycie (ze 4 osoby siedziały i chapały klimat, my tez tam lancza jadłyśmy

) się na żadne boki nie kwapił...