Trauma_ napisał(a):
A może ktoś wie gdzie to jest? (zagadka)

Nasze ulubione miejsce na ogniska pod wielką lipą

Niezłą mi zadałaś pracę domową Olu.
Bóbrka (Góry Sanocko-Turczańskie jest znakomiecie opisana na serwisach przez moich Kolegów Przewodników
www.twojebieszczady.pl/sor/bobrka.php
www.bieszczady.net.pl/bobrka.php
O czym by tu jeszcze napisać. Okolice Jeziora Myczkowieckiego nad którym Bóbrka znajduje się są wyjątkowo atrakcyjne pod względem przyrodniczym, turystycznym, krajoznawczym. Uwielbiam prowadzić tu grupy, ludzie są zauroczeni tą "dziczą'. Bardzo często aktywnie wypoczywam w tej okolicy usiłując prowadzić obserwcje przyrodnicze spacerując po ścieżkach dydaktycznych, chaszczując po rezerwatach

, no i jeżdząc na rowerze. Warto wiedzieć, że właśnie w Bóbrce najłatwiej zimą prowadzić obserwacje ornitologiczne. W tym zimowym sezonie byliśmy tam kilkakrotnie na połazęgowiskach obserwując m.in. łabędzie, kilka gatunków kaczek, nurogęsi, kormorany. Nie mogę podać linków do relacji, które umieściłam na starym forum bieszczadzkim. Jezioro Myczkowieckie jest w tym miejscu zaciszne, otoczone górami Kozińcem i Berdem (występują tu dwa rezerwaty "Koziniec" i "Nad Jeziorem Myczkowieckim"), stosunkowo płytkie więc ptaki mają tu dobre warunki do żerowania w zimie. Najłatwiej je obserwować stojąc nieopodal przystani. Bardzo charakterystycznej, gdyż ozdobionej galerią rzeźb. W Bóbrce mamy takie dwie galerie. Obie są pokłosiem projektów realizowanych przez panią Grażynę Chrapko z pensjonatu Legraż. Ona organizowała plnery rzeźbiarskie dla studentów z uczelni zakopiańskiej. Potężne derwniane rzeźby przedstawiają postaci i legend i opowieści bieszczadzkich. Warto także udać się do Legraża, gdyż mieści się tam galeria prac Leona Chrapki malarza, pisarza, poety.
Jego prace możecie zobaczyć na
www.chrapko.republika.pl/galeria.htm
W Bóbrce mieszka także Andrzej Kusz (polecam jego pensjonat
www.bobrka.com znakomicie karmi, dobre warunki no i przede wszystkim prowadzi warsztaty artystyczne) człowiek, który "odrodził" tradycje bibułkarskie w Bieszczadach. Spod jego palców wychodzą fantastyczne bukiety kwiatów łudząco przypominające te prawdziwe.
W Bóbrce zaczyna się rowerowy "Szlak nadsańskich umocnień". Zachowały się tu dwa schrony bojowe. Oba są w dość dobrym stanie, nie zostąły wyszadzone. Łatwo je także odnaleźć, gdyż jeden jest obok zabudowań pod kamieniołomem, a drugi pod lasem, obok gospodarstwa agroturystycznego.
Przez Bóbrke wiedzie moja ulubiona trasa spacerowa Niebieska Łezka wytyczona przez naszego nieżyjącego Kolegę Andrzeja Niepołomskiego. Wędrując nią można poznać uroki Jeziora Myczowieckiego. Jej punktem kulminacyjnym jest przepiękna panorama z kamieniołomu na Kozińcu.