Forum portalu turystyka-gorska.pl

Na czworo babka wróżyła.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Wiem że wróżyła, bardziej zależało mi aby się dowiedzieć jakie są tam warunki w tej chwili.
Pozdrawiam

Niestety wyjazd opóźniony o miesiąc, no ale pod koniec czerwca warunki powinny być lepsze, taki plus.

Śniegu jeszcze leży, ale ja byłem dwa tygodnie temu, i swobodnie bez sprzętu zimowego można się dostać na Wołowiec, szlak przedeptany, przydadzą się kijki, zwłaszcza kiedy śnieg, który został będzie mokry i grząski, ale bardzo możliwe, że 25 to już będzie go bardzo mało.

szłam 1.05:
śnieg jest jak wszędzie - mokry, zapadanie nie do uniknięcia,
w rakach wygodnie, choć bez też da radę.
na zejściu równolegle szła grupka "na butach" i bez czekanów uskuteczniając zjazd na tyłkach i zjechali.

zdjęcia:

Na podejściu:
http://img16.imageshack.us/my.php?image=68323561.jpg

Na przełęczy:
http://img512.imageshack.us/my.php?image=79662265.jpg
http://img7.imageshack.us/my.php?image=28782269.jpg

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Miałem jechać na jednodniówkę w sobotę ale prognozy mnie skutecznie odstraszają.
Dlatego więc pojadę w przyszłym tygodniu jak prognozy będą bardziej przychylne.

Pogwałciłem w tym momencie motto : " W góry trzeba jeździć zawsze"

_________________
https://www.facebook.com/PortugalTripExtreme2013 <------ Wyprawa rowerowa z Polski do Portugalii
http://www.pomagamoli.pl/ <------ Akcja Pomagam Oli

Też bym chętnie jeździł na jednodniówki gdyby nie to że z Olsztyna się jedzie 14 godzin pociągiem w jedną stronę szkoda że Tatry nie wypiętrzyły się gdzieś koło Olsztyna, byłoby bliżej

A skąd masz prognozę?
Ja sprawdzam tutaj:
http://www.pogodynka.pl/miasto.php?miasto=Zakopane
i wygląda na sobotę nie najgorzej, ale zaufania do tej prognozy nie mam.
Już dwa razy się na niej zawiodłem.

wypiętrzyły się Mazury, tylko doliny zalała woda


TUTAJ lub TUTAJ
a może jeszcze TUTAJ

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

peepe mam podobne źródła informacji.

_________________
https://www.facebook.com/PortugalTripExtreme2013 <------ Wyprawa rowerowa z Polski do Portugalii
http://www.pomagamoli.pl/ <------ Akcja Pomagam Oli

Tylko nie polecam schodzenia przez Psią Trawkę, zanim doszedłem do czarnego szlaku prowadzącego z Murowańca spodnie i buty byłe kompletnie przemoczone. Nie spodziewałem się tam takiej ilości bardzo mokrego śniegu.
PS schodziłem pod koniec kwietnia.

_________________

byłam z dzieckiem w Piątce pod koniec kwietnia, więc trzeba było walczyć

zależy od pory dnia i strony (podejście/zejście)

Jak jest na drodze do MOka - spełnili obietnicę i chodzi się przez Roztokę dawnym niebieskim szlakiem, czy remont asfaltu nie zaczął sie i szosa jest szosą?

stoi znak nakazujący iść przez Roztokę, ale asfaltem da się przejść.
Główne prace trwają przy Wodogrzmotach Mickiewicza - chwilami brak asfaltowej nawierzchni.

dzięki

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Wlasnie sprawdzilem na zdjeciach bylismy tam chyba troche po Tobie - 12:30. Za to byc moze jutro gdzies na szlaku sobie migniemy;)

powiedzcie prosze jak wyglada sprawa koncomajowego giewontu.

_________________
"...aż będę niebieska!"

http://www.zakopaneonline.pl/webcam2/
tak wyglada teraz

_________________
Jeśli zdajesz pytanie dlaczego chodzę po górach to znaczy że nie zrozumiesz odpowiedzi

tatromaniak24, dziekuje.
ale chodzilo mi raczej o warunki pogodowe i czy o tej porze bedzie bezpiecznie dla kogos kto nie ma doswiadczenia w zimowych wejsciach

_________________
"...aż będę niebieska!"

może być, ale nie musi...
pytaj kilka dni wcześniej.

byłem z początkiem maja (przejrzyj kilka postów wyżej)...

_________________
I was blind but now I can see...

Kto wie jakie sa teraz warunki od morskiego oko, przez czarny na rysy???
I ile czasu moze zajac trasa z palenicy na szczyt rys???
Z gory dzieki

_________________
Umiesz liczyć, licz na siebie.

Do moka bez śniegu, dalej mokry śnieg, warunki nawet niezłe


Myślę że w 5-6 godzin bym zaszedł

Dzieki golanmac Zobaczymy w ile ja zajde

_________________
Umiesz liczyć, licz na siebie.

Byłem 9-10 na Wrotach i usiłowałem podejść pod Czarny Staw. Mi się obecne warunki jakoś zdecydowanie nie podobają. Jedno pół biedy zagrożenie lawinowe, drugie że ten śnieg się okropnie zapada na każdym kroku, a że śniegu w zimie było dużo to i zapada się w nim całkiem solidnie. W samych butach z powodu tego zapadania wejście jest okropnie męczące a woda w butach w zasadzie jak w banku. Nad Staw wyszedłem o 6 nad ranem i warunki były w zasadzie identyczne jak na Wrotach popołudniu. Obok mnie przemknęli za to skiturowcy i widać że im te warunki w miarę pasowały.
Nie do końca rozumiem skąd się ta konsystencja śniegu bierze, nieraz byłem w czerwcu i śnieg był twardy i zbity a nie taki mokry i ciulowy jak teraz, nawet przy zwyczajnym upale. Może że w czerwcu zostaje już tylko snieg "wielowiekowy"?

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

No wiesz, jak jest w cieniu to śnieg jest naprawdę niezły, np podejście z bandziocha na kazalnicę ... a rysa jest jak by nie patrzeć w cieniu ...

Rysa w niedziele wyglądała mniej więcej tak (nakręcone przez Peregrina z forum skiturowego)

http://s107.photobucket.com/albums/m299 ... G_3343.flv

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter

Nie rysa, a jej początek, po za tym widoczne na filmie niewielkie i niegroźne zsuwy schodzą praktycznie cały czas. Ten śnieg, to mokra powierzchniowa warstwa która zsuwa się po warstwie dobrze trzymającego śniegu, po którym idzie się naprawdę nieźle, nie licząc błyskawicznie przemoczonych butów.
I nie wklejaj głupawych filmików, komuś kto to widział na własne oczy cztery dni temu

Filmik faktycznie wygląda groźnie. Ale akurat w niedzielę była na Rysach moja koleżanka i mam jej szczegółową relację - generalnie podobną do opisu golanmaca. Jej czas od Moka to około 5h - podaję tylko tak nawiasem, bo każdy chodzi innym tempem a i warunki się zmieniają.

A początek rysy to nie rysa?




No to komfort chodzenia w mokrej zjeżdżającej warstwie w przemoczonych butach musi być naprawde niezły,ja tam wole juz poczekać jak stopnieje



Bez urazy,ale myśle,że Marek nie wkleił tego filmiku tylko dla Ciebie i nie wyadaje mi się on głupawy,a warunki w żlebie(rysa) mogą odbiegać od warunków podejścia z Bandziocha na Kazalnice i kto jak kto ale Ty chyba o tym bardzo dobrze wiesz

_________________