Forum portalu turystyka-gorska.pl

czyli ominiesz ciemniak i krezesanice? szkoda troche. A łancuchy w mietusiej - luz

też w końcu muszę naszyć . Byłem w tym roku w tatrach ale bez naszywki

może pójść na Ciemniak i zawrócić tą samą drogą bo szkoda nie przejść Czerwonych w całości

Witam. Moja wycieczka na Czerwone Wierchy wyglądała tak :
- start w Kirach - czyli kawałeczek zielonym szlakiem
- potem odbicie na czerwony szlak przez Chudą Przełęcz, wejście na Ciemniak, Krzesanicę i Małołaczniak
- zejście z Małołaczniaka w Stronę Miętusiego Przysłupa przez dolinę MIętusią niebieskiem szlakiem
- od Miętusiego Przysłupa czarnym szlakiem ścieżką nad Reglami z powrotem do Kir.

Byłam na początku czerwca.Powrót MIętusią Doliną był cudownym pomysłem. Ponieważ było tam jak w raju.. "ogrody Pana".. prześliczny ogród botaniczny - duzo zieleni,wilgoci po ciągłych deszczach.. cudowne zapachy.. trele ptaków.. po prostu zachwycające miejsce..
Wczesniej odcienek łańcuchów przy zejściu z Małołaczniaka raczej prosty.
Tez tam było pięknie.Skaliste rzeźby.A pereferuję zejście tamtędy niż wejście, m.in. dlatego że było rumowisko z kamieni.Może po zimie jeszcze nieuporządkowane. Nogi osuwały się z kamieniami. Trzeba było uważać.
Nie wiem jak jest w tej chwili. W każdym razie pomyslałam wtedy, że dobrze że schodze tamtędy, a nie wchodzę. Ale nie jest to jakis długi odcinek.
Odcienk na Czerwone Wierchy i przez nie spoko.Warto przejść przez Ciemniak, Krzesanicę i MAłołaczniak. Każdy z wierchów ma specyficzny
urok i coś osobliwego jak napisy na "łączastym" Małołaczniaku ułożone z kamieni.Nie preferuje tego, ale podobało mi się.

Wycieczke na CZerwone Wierchy zaliczam do nabardziej udanych i urokliwych.

Pozdrawiam

ps. i nie było tłoczno, od małołaczniaka do kir wcale nie było ludzi, na krótkim odcinku towarzyszył nam jeden facet.

_________________
grzeczne dziewczynki idą do nieba.. niegrzeczne idą tam, gdzie chcą..

ja tam po zejściu przy słupie piłem piwo, albo pięć

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

cha, cha ale smieszne no dobra - Przysłopa

_________________
grzeczne dziewczynki idą do nieba.. niegrzeczne idą tam, gdzie chcą..

I tak najprawdopodobniej będzie, nawet gdybym miała w tym dniu zrezygnować z Kasprowego
Zbyt wiele osób polecało przejście przez Miętusią, wiec ciężko mi teraz przekonać się do zmiany trasy

Nic się nie przejmuj migotka. To są mistrzowie w łapaniu za słówka.
Bo przecież coś trzeba napisać, nie?

Co widać po twoim wpisie.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

dobry wybór lepszy Ciemniak niż Kasprowy przecież możesz zejść na Halę Kondratową, a stamtąd do Kuźnic już tylko kawałek

bez Kasprowego Kuźnice nie będą mi już do szczęścia potrzebne
z Kondrackiej Kopy skieruję się w stronę Doliny Małej Łąki - dobry pomysł?

Pozdrawiam

edukujemy, w celu poprawnego nazywania tatrzańskich obiektów


prawda kolego?

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

dobry! a konkretnie to z Kondrackiej Przełęczy

no racja dziękuję bardzo

powodzenia i dobrej aury życzę

a są takowe ?
bo ja mam słabą pamięć do twarzy


Ktoś wybiera się w Wysokie Tatry w dniach 5-12 września ?

_________________
www.theseven.pl <-moje łazikowanie

Naszywki są:) szukaj w dziale "Organizacyjne"

a 5-12 wrzesień miarkuję na śnieg w Wysokich, brałeś pod uwagę?

_________________
Góry, podobnie jak morze i kobiety, są kapryśne i nieprzewidywalne

Różnie bywa. Ja z 4 lata temu byłem w Tatrach na początku listopada i było praktycznie 0 śniegu a temperatura 10 st w ciągu dnia.
A równie dobrze jak we wrześniu, przywalić może w sierpniu.
Wrzesień to miesiąc z najpewniejszą pogodą w Tatrach, zawsze jak byłem to właściwie 100% bezchmurnego nieba

marx: nie mam wyposażenia zimowego (np raki). Natomiast pozostałe ciuchy - jesetm przygotowany na nagłe zmiany pogody ( jak się całkiem załamie to wycof rzecz jasna)
W zeszłym tygodniu byłem nad MOKiem. i troszkę posłuchałem, poogladałem tyle mogłem zrobić jeśli chodzi o jakieś rozpoznanie aktualnego stanu.
Generalnie liczę na relację ojca, będzie tam koniec sierpnia / początek września.


Do tej pory wrzesień mnie nie zawiódł.
Może jeszcze ktoś z forum wróci w tym czasie z Tatr to podpowie co i jak.

A tak na marginesie - czy na szlakach zalega śnieg jeszcze w jakichś miejscach ? - już znalazłem topic

_________________
www.theseven.pl <-moje łazikowanie

Nie no nie przesadzajmy - w sierpniu też się zdarzają opady śniegu, ale ja osobiśnie nie zabieram raków... We wrześniu jeśli nawali śniegiem - to trzeba dostosować plan wycieczki do warunków. Zazwyczaj początek września jest jeszcze ok.

Trochę mnie nastraszyły te relacje TOPR, pod Rysami zjechali po śniegu, tam zjechli po śniegu.

Z drugiej strony zima śnieżna była, a lato raczej nie rozpieszczało.

_________________
www.theseven.pl <-moje łazikowanie

Jeden płat "wiecznego" śniegu standardowy tuż nad CzStawem. Jakieś 10 metrów, może kilkanaście. Uważać wiadomo trzeba, ja bym tam w tenisówkach nie biegał, ale wierz mi że niełatwo się sp...lić.

Dzięki Krabul. W tenisówkach, sandałkach, klapkach itp się nie wybieram Trochę przeżywam,ale zabieram żonę ze sobą więc.....

_________________
www.theseven.pl <-moje łazikowanie

Roztropna, świadoma i słuszna decyzja. Bowiem mądry wycof nigdy nie przynosi ujmy.

Na te wakacje po głowie chodziły mi takie cele:

1. Bystra
2. Grześ-Rakoń-Wołowiec-Jarząbczy-Kończysty-Starorobaciański-Ornak
3. Giewont
4. Zawrat
5. Świnica
6. coś z Orlej- najpewniej Granaty
7. Rysy

Co z tego wyszło... ano takie trasy:

Wyrypa nr I (23-27 lipca)

1. Kuźnice-Dolina Kondratowa-Kondracka Przełęcz-Giewont-Kondracka Przełęcz-Kondracka Kopa-Goryczkowe-Kasprowy-Beskid-Liliowe-Hala Gąsienicowa-Boczań-Kuźnice

2. Kuźnice-Boczań-Hala Gąsienicowa-Czarny Staw Gąsienicowy-Skrajny Granat-Pośredni-Zadni-Czarny Staw Gąsienicowy-Hala Gąsienicowa-Boczań-Kuźnice

3. Kiry-Dolina Kościeliska-Smreczyński Staw-Wąwóz Kraków-Kiry

4. Kuźnice-Boczań-Hala Gąsienicowa-Czarny Staw Gąsienicowy-Zawrat-Kozi Wierch-Skrajny Granat-Czarny Staw Gąsienicowy-Hala Gąsienicowa-Boczań-Kuźnice

Wyrypa nr II (21-25 sierpnia)

1. Palenica Białczańska-Dolina Roztoki-Siklawa-D5SP-Zawrat-Schron w D5SP

2. Schron w D5SP-Kozia Przełęcz-Kozi Wierch-Schron w D5SP

3. Schron w D5SP-Szpiglasowa Przełęcz-Szpiglasowy Wierch- Schron w D5SP (dupówa)

4. Schron w D5SP-Świstówka-Morskie Oko-Czarny Staw pod Rysami-Kazalnica-Mięguszowiecka Przełęcz pod Chłopkiem-Kazalnica-Czarny Staw pod Rysami-Morskie Oko-Szpiglasowa Przełęcz-Szpiglasowy Wierch-Schron w D5SP

5. Schron w D5SP-Zawrat-Świnica-Świnicka Przełęcz-Hala Gąsienicowa-Boczań-Kuźnice

W zanadrzu mam jeszcze jeden wypad wrześniowy... do realizacji:

Bystra
Rysy
Odcinek Orlej od Skrajnego Granatu do Przełęczy Krzyżne... względnie cała Orla ... się zobaczy

i może coś na Słowacji:
Mała Wysoka
Koprowy
Sławkowski

_________________
Kiedy jest Ci tak źle, że już gorzej być nie może, zacznij się walić kijem po nodze. Kiedy przestaniesz, od razu poczujesz się lepiej.

Tylko pozazdrościc, ja już nie mogę się doczekać. Tylko ta kontuzja mnie jeszcze trzyma.

_________________
www.theseven.pl <-moje łazikowanie

to ja sie tez pochwale moja druga ( ) tegoroczna wycieczka tatrzanska, tym razem bylem z 9-letnim potomkiem i spalismy w Ornaku, zrobilismy po kolei:
1.dzien - spacerek Ornak-Iwaniacka-Dol.Chocholowska-Grzes-i z powrotem (narzekal ze ten spacerek byl troche przydlugi...)
2. dzien - Tomanowa-Ciemniak-Krzesanica i z powrotem
3. dzien - Iwaniacka-Ornak-Blyszcz i z powrotem
4. dzien - sciezka nad reglami od Koscieliskiej na Kalatowki, potem busikiem na Krokiew (skakal Malysz ) i potem nocny spacer z Kir do schroniska
5. dzien - jaskinie Raptawicka-Oblazkowa-Mylna - Wawoz Krakow ze Smocza Jama - Dol. Lejowa i powrot z Kir (w deszczu )
6. dzien - gran Krupowek i pstrag w Gorskim Pstragu na dolnym odcinku
bylo super, pogoda dopisala

_________________
ide w gory

W planie były trzy szlaki
Orla Perć - Nic z tego nie wyszło w drodze na Zawrat od Gąsienicowej dopadł mnie deszcz więc zmiana planów , wejście na przełęcz i szybkie zejście do piątki .
Przełęcz pod Chłopkiem - Start 6:50 Palenica -pogoda super zero chmur kilka minut po 11 jestem na przełęczy sesja zdjęciowa i ok godziny 16 jestem na parkingu
3 dzień - W planach miała być Kozia przełęcz od gąsienicowej i zejście do piątki niestety cały dzień deszcz :/

nie gniewam się wcale i dzięki za edukację
pozdrawiam

_________________
grzeczne dziewczynki idą do nieba.. niegrzeczne idą tam, gdzie chcą..

Witam wszystkich!
Chciałbym wybrać się w Tatry w najbliższym tygodniu, na kilka dni, lecz jakoś tak wyszło, że nie mam z kim, a samemu niefajnie. Chętnie podpiął bym się do jakiejś wycieczki. Jeśli ktoś taką planuje i nie przeszkadzało by mu dodatkowe towarzystwo, proszę o kontakt