Forum portalu turystyka-gorska.pl

Ja to myślę, że potrzebne są dwie rzeczy - chmury i odpowiednia wysokość ..

a ja uważam inaczej ..
potrzebna jest wysokość i chmury...

Czy istnieje jakaś możliwość przewidzenia tego zjawiska. Kiedy dokładnie ono występuje orientuje się ktoś ? Mam na myśli możliwość przewidzenia jego powstania na podstawie prognozy pogody

przy braku lub małej ilosci "wysokich"

Widzę koledzy że logika to wasz konik.

Jakbyście jeszcze podali mi jakieś wskazówki jak sprawdzić wysokośc chmur to bylibyście wielcy.

Wielcy już gdzieś tu byli na forum bo sobie przypominam podobny wątek

I jeszcze jedno: często najpierw trzeba podreptać w deszczu lub mżawce na pewną wysokość, aby doświadczyć tego pięknego zjawiska.

Tak. Najpierw mokro, później fajnie. Cała przyroda.

tak ?

Najpierw mokro, później fajnie.

Najpierw mokro, później fajnie.

Czy istnieje jakaś możliwość przewidzenia tego zjawiska

W atmosferze ziemskiej w normalnych warunkach temperatura powierza spada wraz ze wzrostem wysokości. W naszych szerokościach geograficznych średnio o 0,6 C na każde 100 m. wysokości. Czasem jednak, przy długotrwałym wyżu, zwłaszcza późną jesienią, lub zimą występuje zjawisko inwersji temperatur, czyli wzrostu temperatury wraz ze wzrostem wysokości (inwersja - znaczy odwrócenie). Ponieważ noce są długie przy bezchmurnej pogodzie ziemia znacznie się ochładza. Słońce jest nisko nad horyzontem i jego energia nie wystarcza do ogrzania powietrza w ciągu dnia. Gdy bezchmurna i bezwietrzna pogoda się utrzymuje temperatura przy powierzchni ziemi i tuż nad nią stale się obniża a wiatr nie powoduje mieszania się mas powietrza. Zimne powietrze jako cięższe zalega w pobliżu ziemi, a zwłaszcza w kotlinach górskich. Maksymalna temperatura jest na wysokości około 1 km, a potem znów stopniowo się obniża. Taki rozkład temperatury sprawia ze w zimnej warstwie powietrza zatrzymuje się wilgoć i różne zanieczyszczenia. Najpierw powstaje zamglenie, a potem gęsta mgła, czyli skondensowane chmury warstwowe, które zalegają na górnej granicy inwersji. Zazwyczaj z chmur tych pada drobna mżawka, typowa dla listopadowej pogody.
Tymczasem w górach na wysokości ponad 1000 m n.p.m. powietrze jest suche i wyjątkowo przejrzyste, gdyż wilgoć i zanieczyszczenia zatrzymane zostały w dolnej warstwie poniżej granicy chmur. W takich warunkach widoczność w górach sięga czasem kilkuset kilometrów, podczas gdy w dolinach rozciąga się morze mgieł. W górach są wówczas doskonałe warunki do wędrówki.

wklejam mały fragment z tego poradnika

Warunkiem powstania inwersji jest długotrwały wyż.

Dzisiaj to zjawisko wystąpiło powyżej 1600mnpm od wschodu ale od zachodu czy północy było na wysokości 2500-2600mnpm

na wysokości ponad 1000 m n.p.m. powietrze jest suche i wyjątkowo przejrzyste

Wczoraj było pięknie, to fakt. Wystawały tylko czubki Gerlachu i Kończystej, na chwilę pojawiła się Łomnica i Durny oraz Staroleśna. Na wierzchołku, w dodatku, przywitało nas Widmo Brockenu.