Ryzykant napisał(a):
Haha, ale się uśmiałem czytając wypowiedzi po mojej ostatniej
Niemniej, niż ja czytając wszystkie Twoje.
Ryzykant napisał(a):
co w tej ostatniej mojej wypowiedzi było prowokującego
Chodzi Ci o tą wypowiedź:
Cytuj:
Jeszcze mi się przypomniało. Ktoś pytał o plecak, czemu taki cięzki był.
Otóż plecak sam w sobie ważył koło 20 kg, ale ja miałem więcej rzeczy niż się mieściło w nim. Wykorzystałem szlufki i zapięcia, aby przywiązać do nich dodatkowe torby i siatki, w których dawałem rzeczy nie mieszczące się w plecaku. Wziąłem dosłownie wszystko co mi mogło się przydać, nawet ręczniki do kąpieli. Nawet różne noże Very Happy . W rezultacie tacy starzy wyjadacze górscy zaczepili mnie na Rysiance widząc, że ciężko mi idzie dźwiganie tego plecaka z ziemi, skąd idę i dokąd. Po odpowiedzi mało brakło, a by po karetkę dzwonili, czy aby na pewno zdrowy jestem Razz . Po prostu odradzali mi i mówili, że nie dam rady. Fakt faktem końcową część drogi niosła mnie już tylko siła woli, ale do celu dotarłem. W Korbielowie góral skomentował mnie "Ło zes ku... chopce cyś Ty osaloł" Very Happy .
Jeśli tak, to dla mnie prowokacją jest opis spakowanego plecaka + to, co się w nim znalazło.
Cytuj:
Coś Cie tak umilkli? Jakaś cisza grobowa zapadała?
A to wymaga trochę bardziej rozbudowanej wypowiedzi.
Jesteś bowiem "bohaterem jednego sezonu". Tacy ludzie pojawiają się z znikąd, robią wokół siebie sporo szumu, a potem znikają (wpisz sobie w wyszukiwarkę forum np. użytkownika Vision).
Stąd zapewne posądzenie o prowokację, jako że forum przeżywało ostatnio stagnację, a Twoje wypowiedzi wymusiły na kilku osobach zaangażowanie się w dyskusję - co mogło być celem prowokatora.
Jeśli zaś nie jest to tylko intryga, mająca na celu zwiększenie aktywności, to mam podejrzenia co do poprawności funkcjonowania Twojego ośrodkowego układu nerwowego.
Większość użytkowników prawdopodobnie, po zabraniu głosu w tej bezproduktywnej dyskusji, postanowiła nie dolewać oliwy do ognia (czyt. nie kontynuować tych przepychanek, które prowadzą do donikąd).
Aha. I jeszcze jedno. Tu zostałeś potraktowany naprawdę ulgowo. Wklej, bez zmiany nawet jednego słowa, swoje posty na Brytana (forum wspinanie.pl), a zobaczysz reakcję.