dziękuję uprzejmie za pomysły:)
dopiero zaczynam swoją przygodę, choć miałem kilka wyczerpujących tras (jak dla mnie:P), na razie mogę się pochwalić (nie obrazajcie sie, muszę to zrobić:)) przejściem:
Od palenicy na rusinową polanę, potem gęsia szyja, jakieś nieznane tereny (nie zapamiętałem nazw:) ), koło wielkiej kopki (?!) na krzyżne, potem koło wielkiego stawu (przepraszam, nie pamiętam nazw:( ) doliną roztoki koło wodogrzmotów na parking i busem do zakopca
druga: (chyba najpiękniejsza wycieczka w moim żyćku)
podjechaliśmy do kuźnic, podeszliśmy niebieskim a potem zielonym szlakiem do przełęczy pod kopą kondracką (nie wychodziliśmy, bo to dodatkowe kilkadziesiąt metrów, a ja i tak zdychałem:) ) i przeszliśmy kawał tatr zachodnich aż po przełęcz liliowe a potem spowrotem do kuźnic
Boże, nie jestem w stanie wyrazić piękna Dolinki Cichej (chyba słowacka) i widoku na horyzoncie Krywani
CUDO!
Trzecia to była wycieczka kamikaze jak dla mnie:P z murowanca na zawrat, potem chyba kozie wierchy (przez taką po****** drabinkę zeszliśmy) i potem już nie wiem jak, ale zeszlismy na dół, w każdym razie wszelkie stawy, te głazy pod zawratem i ta drabinka- mnóstwo wrażen:)
w zimie nie byłem jeszcze w górach niestety, mam slabą kondychę i troszkę się boję:(
dziękuję wszystkim, któzy przeczytali moje sukcesy:P
Uwielbiam góry:) Jeśliby ktoś mial zdjęcia z trasy od kopy kondrackiej aż po liliowe to prosiłbym o kontakt ze mną, bo to coś cudnego, a ja nie miałem aparatu:(
pozdrawiam i przepraszam, jeśli to nie ten dział:(