Forum portalu turystyka-gorska.pl

Gdzie mozna zaliczyc bezpieczny Zachod w Tatrach? tzn jakas sprawdzona gora, gdzie mozna bezpiecznie wracac po ciemku, tak jak np poza Tatrami jest Babia Gora

dla mnie to z zadnej gory nie jest bezpiecznie wracac po ciemku

_________________
Maszeruj albo Giń!

Świnica:)

URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e95ddc0861e6a840.html][/URL]

_________________
www.picasaweb.com/zadisk8

Kiedys ogladalam zachod slonca na Giewoncie Ale potem musi byc pelnia i bezchmurne niebo, to dobrze sie schodzi

a Gubalowka?

nie zdazylo by sie zrobic ciemno po zachodzie slonca a juz bym byl na dole w ogrodkach piwnych

a tak powaznie, mam zle wspomnienia wracajac po ciemku i staram sie tego unikac

Gubałówka nie jest w Tatrach !

Ja proponuję Kasprowy.
Nie wiem czy to nadal funkcjonuje, ale kiedyś w górnej stacji kolejki był mini-hotelik, można się było przespać na miejscu.

A ostatecznie zejście na Gąsienicową tez nie jest trudne.

B.

Oczywiscie ze nie:) ale wiekszosc przecietnych turystow kojarzy ja z Tatrami i tak

pare minut za zbojnicka chata jakosc komorkowa niestety

_________________
Maszeruj albo Giń!

Ja też, z zaklepanym biletem na jeden z ostatnich zjazdów, które są już po zachodzie słońca

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

Wybór miejsca na zachód słońca to nie taka prosta sprawa. Dlatego, że nie możemy mieć ściany wysokich gór, które będą znacząco wyżej i będą zakrywać horyzont.
Najlepiej jak ze szczytu widać horyzont poza Tatrami i słońce się za nim chowa.

Taką sytuacje możemy mieć na Krywaniu.

no wlasnie dlatego szukam jakiegos miejsca, stosunkowo blisko zejscia (autem podjedziemy, a najlepiej podepniemy to pod inna trase)
no i z naciskiem na bezpieczenstwo, juz niech bedzie zachod za gory ale bezpiecznie i efektownie w miare

wiec jestem otwarty na propozycje i komentarz propozycji innych osob poniewaz co prawda w tatrach bylem pare razy, ale na nizszych gorkach o tyle nigdy nie schodzilismy w nocy, latarki naturalnie beda , czolowki, no i GPS w razie czego rowniez (ostatnio jak byla mgla, a innym razem zle oznaczenie szlaku to trafilismy dzieki temu),

no i raczej droga z zachodu nie moze byc zbyt dluga

Słonce nie poczekało na Nas i Zachodnie Tatry okazały sie zbyt wysoką ściąną. Zdjęcia robione z Beskidu...

Mi to się z Tatrami nigdy nie kojarzyło bardziej Gubałówka kojarzyła mi się z Krupówkami takie przedłużenie ;p

To moze dlatego, ze ja jestem z Pomorza I jak pierwszy raz pojechalam w Tatry (mialam 12 czy 13 lat), to zarowno mnie jak i rodzinie Gubalowka kojarzyla sie z Tatrami No, ale wtedy bylismy prawdziwymi turystami w klapkach (ojciec), adidaskach (reszta) i z reklamowkami w rekach

Tak zaczynał prawie każdy, a podobno ludzi się ocenia po tym jak kończą, a nie jak zaczynają

_________________
Góry, podobnie jak morze i kobiety, są kapryśne i nieprzewidywalne

A mnie wyglada to mniej wiecej tak:




i mam nadzieje ze to jeszcze nie koniec

Lata to rozumiem, a co jest na pionowej ? Zdobyta wysokość ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

czasodni wycieczkowe?:D

_________________
www.picasaweb.com/zadisk8

Ach nie, to nieco bardziej skomplikowane
Jest to bardzo subiektywna ocena ilosci, intensywnosci, jak i jakosci pobytow w Tatrach Liczby nie bardzo maja tu nic do rzeczy, to raczej skala.
Plus oczywiscie lata 2011-2012 to szacunki na przyszlosc...

Może napiszesz o tym pracę magisterską ? To dość modne Jakby co to podzielimy się z Toba naszymi doświadczeniami. Tacy Don i Gustaw to nawet sprzed epoki węgla kamiennego

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Proszę mi tu karbonu z kambrem nie mylić ... ja jestem solidny bazaltowy prekambryjski wychów ... a wągiel to jest we wsi ... jak trzeba to śmigniem z wiaderkiem albo korytkiem świniowym ...
dr shab Gustaw Pogorzelski

_________________
GŚ TG

Ja to skończę w rynsztoku ...

_________________
GŚ TG

Proszę mi tu nie przywłaszczać tytułów naukowych przynależnych tylko Świni Górskiej.

kozica szwedzka czy w trakcie tych wysoko jakościowych pobytów zaliczyłaś sporo zachodów słońca ( poza tym na Giewoncie ) ? Pytam bo to może być ważny punkt Twej pracy.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Akurat z moim przypadku to na magisterke juz za pozno... ale zawsze mozna sie postarac o jakis grant na badania

Sporo ich bylo, ale glownie na wysokosci koleb. A takich wyzszych to moze ze 3. I sa oczywiscie juz uwzglednione w wykresie

Dzielcie sie, dzielcie - bardzo mnie to interesuje. Chetnie zobaczylabym Wasze subiektywne wykresy, a juz szczegolnie Gustawa (ciekawa jestem kiedy ostatnio byl w Tatrach... )
Z tego co pamietam, to tak jak ja ostatnimi czasy, podnieca sie gorami wirtualnie...

Czyżby chodziło o wykres mojego obwodu w tzw (bo obecnie już nieistniejącej) talii ?

_________________
GŚ TG

Pierwszy raz polazłem w Tatary w 2002 roku. Od tego czasu się staczam.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Zaraz, zaraz, 10 dni temu techniką gondolową szczytowałem solo na Szyndzielni ... sam jeden bo deszcz padał i smarkacze pochowały się po barach ...

_________________
GŚ TG