Forum portalu turystyka-gorska.pl

Witam:) Mam zamiar zrobić mały offszlak jako że ten szczyt mnie bardzo pociągał podczas ostatniej wycieczki na chłopka. Przeczytałem WHP z którego wynika że trawersuję poziomo od słowackiej strony aż do momentu w którym mijam piarżysty żlebik, wychodzę na żeberko ograniczające ten żleb, potem w górę na grań i granią aż do szczytu - brzmi zrozumiale. Czy jest to droga trudna orientacyjnie? Jakieś wskazówki? Wolę zapytać niż się później motać

_________________
gg 2224466

Tych żlebików i żeberek jest kilka. Jak wybierzesz zły będzie zonk.
Aha, i za offy po słowackiej stronie pokuta jest w euro.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Może bede miał farta. Mam dużą potrzebę żeby tam wejść, i teraz kiedy dzień jest długi i mogę wyjść spod Moka przed 6 rano chcę skorzystać z okazji. Tych żlebików czytałem gdzieś że jest kilka. Przepatrzyłem foto Czarnego od strony słowackiej i mniej więcej w 1/3 długości trawersu jest największy - czy to chodzi o ten?

_________________
gg 2224466

Nic nie trawersuj i nie wchodź na Chłopka. Jak będziesz na kazalnicy, idź dalej szlakiem, ale nie trawersuj w stronę przełęczy, tylko idź lekko w lewo, do trawiastego żlebu i nim, cały czas w górę, na wierzchołek.
Wejście banalne, w dole trawa, w górze skałki, nie trudniej jak 0+.

A nie jest ta ścieżka krucha i przez to niebezpieczna?? W którym miejscu jest dokładnie odbicie ze szlaku? Popatrzę jak będę na miejscu, wolę mieć 100% pewności że idę dobrze bo nie chcę się wpieprzyć w jakieś gówno.

925 masz na myśli to?

_________________
gg 2224466

Oczywiście że jest, tak samo jak każda inna nieznakowa droga w Tatrach. Mniej lub bardziej, ale zawsze jest. Lite drogi to po za wyjątkami zaczynają się od V.
Jeśli kruchość w terenie 0+ stanowi poważną przeszkodę, to może faktycznie sobie odpuść.


Faktycznie, może jakieś być, zostawione przez kozice.

Tak, WHP 925

Nie wiem czy stanowi przeszkodę bo to moja pierwsza taka ścieżka. Jak 0+ to podejrzewam że nie. Ten trawiasty żleb kojarzę bo ostatnio podczas drogi sr.... mi się zachciało i żeby nie świnić na szlaku poszedłem właśnie w tamtym kierunku P

_________________
gg 2224466

A to teraz rozumiem

heheheh To może jednak pójdę od południa bo jeszcze wlezę w to gówno i gówno będzie z wycieczki

_________________
gg 2224466

Weź kalosze.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Na farta nie liczyć..


To zależy,
Można się pogubić. Źle wleziesz i robi się kupa.
Noi nie możesz zejść za nisko..
A Żleb wprowadzający na Grań, też jest kruchy i wyjeżdża..


Ano, ale nie ma jak żeberka z gruszkami

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Kiedyś robiłem tę drogę ale było ta ładnych parę lat temu i nie pamiętam szczegółów. W każdym razie zrobiliśmy trawers z przełęczy po południowej stronie a potem do góry. Trochę się tam motaliśmy żeby wyjść wprost na szczyt bo była mgła ale w końcu dało radę. Teren nie jest specjalnie trudny.

Można było z kimś na privie o tym, a nie że całe forum już wie o Twoich ciut nielegalnych planach.
Jeszcze ktoś pójdzie w Twoje ślady myśląc ,że to fajny spacerek i nie wróci...

I Filanc też nie śpi.
Jeszcze wie jakiego dnia i o której chcesz wyjść.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

Za summitpostem:

_________________
Życie nie zaczyna się powyżej 5000 mnpm. Powyżej 6000 mnpm tym bardziej...

I tak.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

To widok ze szczytu na północ - widoczna Kazalnica.



Ja wchodziłem od pd i ta droga nie nastręczyła mi większych problemów - oprócz chwilowego załamania pogody (włącznie z opadami śniego-gradu a był to 30 czerwiec)

_________________
„Od śmierci w dolinach zachowaj nas, Panie”

A ma ktoś zdjęcie gdzie jest zaznaczony początek drogi, o ktorej wspominał golanmac? Czyli od połnocy tuż za połączeniem się grańki Kazalnicy.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Ciekawe opisy szlaków, które już nie istnieją... w tym na CzMSz...

http://www.tatry.netmark.pl/viewtopic.php?t=47

_________________
„Od śmierci w dolinach zachowaj nas, Panie”

Też byłbym zainteresowany

_________________
Umiesz liczyć, licz na siebie.

Mam, jak znajdę to wrzucę.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

WHP Tatry Wysokie tom 6 droga 922. Jak rozumiesz co tam jest napisane to bez problemu wejdziesz. Mnie zajęło 30 min z przełęczy. Trudności technicznych w sumie żadnych, grań wąska i duża ekspozycja zwłaszcza na północ, ale widoki świetne.

Przepraszam za być może głupie pytania, ale czy sławetne zarządzenie Dyrektora TPN o udostępnieniu rejonu Morskiego Oka już nie obowiązuje ?
I czy w świetle tego zarządzenia wejście na Czarny Mięguszowiecki jest dalej nielegalne ?
Czy też może jedyna nielegalność tego planu polega na tym, że to już jest po słowackiej stronie ?
A jeśli tak, to czy droga podana przez golanmaca (925 WHP) jest w pełni legalna ?

A wpiszesz się do książki w Moku? Jak nie to nielegalne.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Czyli co: należy się wpisać do ksiazki wyjść taternickich i iść tą drogą po polskiej stronie (925 WHP)
I jest się "na legalu" ?

Na stronie TPN masz podane wymogi legalności. Jeśli się nie mylę sprzęt, umiejętności i wpis.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Jeszcze raz przepraszam za głupie pytanie, ale czy to znaczy, że muszę taskać linę, mimo że wejście tam nie wymaga liny ?
A nie wystarczy powiedzieć filancowi, ze idzie się "na żywca"

Bo w tym zarządzeniu jest mowa tylko o "odpowiednim" sprzęcie, nie o "taternickim ", więc chyba wystarczy odpowiedni do danej trasy.
http://www.wspinanie.pl/serwis/200903/1 ... nictwo.pdf
Więc może same buty (to też sprzęt) wystarczą

Tak, odpowiedni do trasy. Jak będziesz miał np. karabinek to już sprzęt jest, nie? Albo piersiówka.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Po za tym wyjścia taternickie to nie są drogi o trudnościach 0/0+

A od jakich trudnosci będą są juz taternickie ?
Bo w tym zarządzeniu nie ma nic o minimalnym stopniu trudności

Na Słowacji jest inaczej, o ile pamiętam jest dozwolone od II.
Ale w polskim zarzadzeniu nic takiego nie ma...