Forum portalu turystyka-gorska.pl

- [b]TRAGEDIA !!! Po 14 latach wrocilem do schroniska na Hali szrenickiej, powiem wam tylko tyle ze po tylu latach nic tam sie nie zmnienilo SYF KILA I MOGILA NASRAC NARZYGAC !!!!
Toalety w oplakanym stanie, ceraty porwane woda leci jak by byla zakrecona. Farba zchodzi ze scian i z sufitow SMIERDZI, czy dbaja o jakas higiene WCALE. Pokoje smerdzace jak 14 lat temu, stara kierowniczka co jej uzebienie nadaje sie tylko do wymniany siedzi i patrzy przez dzien caly w monitoring ktory zostal zalozony, co do tej starej nie milej kierowniczki jest strasznie niemila i nie uprzejma.
Ciekaw jestem gdzie sie podziewaja te pieniadze co zostawiaja tam narciarze. Osobiscie nie jestem narciarzem ale gdybym bym upowazniony to nalozylbym kolosana kare na schronisko i takze kare na pttk..
Powiem wam tylko tyle szkoda dosc ze mamy malo schronisk w karkonoszach to jeszcze tak piekne schronisko jest w stanie oplakanym
Jesli chodzi o jedzenie no nie mozna narzekac ale mogi by chociasz chlebek swierzy dowozic.

_________________
L.J.MISZA

Czyli , pisząc krótko, panuje tam mityczny klimat górski ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

_________________
L.J.MISZA

O tak też mialam okazję się weń zanurzyć w październiku..wchodzimy grupką,kierowniczka przyjmuje postawę obronną i na pytanie czy dostaniemy nocleg odpowiada: "Nie.Pełno. I dyskotekę dziś mamy"
Lekki szantażyk itepe i odklucza dzrwi na puste piętro..

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka

Daj cynk Lechowi. To pies na te sprawy

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

Pies na baby?

No aż tak to chyba nie

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

Ku przestrodze.
Ostatnio przy okazji przemierzania między innymi Karkonoszy zaszliśmy do tego schroniska. Nie oczekiwałam wiele, wielokrotnie spałam i jadłam w różnych warunkach, ale to, co zastałam tam, przeszło moje najśmielsze wyobrażenia: mylnie ustawione tabliczki, pani recepcjonistka za plastikową szybką podtrzymywaną drewnianym kołkiem, której mina już zdawała się mówić, że jej przeszkadzamy. Gdy zapytaliśmy o bar nieuprzejmie powiedziała "tamtędy" po czym zamknęła szybkę z trzaskiem. Ów widok plus brudne, zaniedbane wnętrze i okolice szybko zniechęciły nas do spędzenia nocy w tym przybytku.
Ponieważ było chłodno i wietrznie postanowiliśmy zamówić jednak kawę i uciekać jak najszybciej. Dostaliśmy zabarwioną wodę w plastikowym kubku, za cukier i mleko płaciliśmy dodatkowo, w środku pływała mucha. Była gratis.

_________________
Warunki były ciężkie, a góry bardzo górzyste.

Chyba kolega keff robił takie pirotechniczne kolaże graficzne to może by wykorzystał tą szacowną placówkę w swojej tfurczości

PS
Oooops ... ... nie kolega keff a kolega wykrzyknik ... BUUUUUUM

_________________
GŚ TG

Ok, to mnie przekonuje

Pamiętam, też wtedy byłem w tej grupie

No cóż, rada jest nadzwyczaj prosta - omijać. Jest świetny Łabski szczyt, jest Odrodzenie, do którego od xx miesięcy się wybieram naocznie sprawdzić, czy faktycznie po zmianie gospodarzy jest tak słodko i cudownie, jak wszyscy mówią...

Arturze, Odrodzenie nawiedzę w sobotnią noc - zdam relację, by następnie kupić kolejną flaszkę i pojechać ponownie

_________________
keff79: Moje spostrzeżenia i analiza nieba z ostatnich trzydziestu jeden lat dowodzą, że w nadchodzącym półroczu pogoda będzie zmienna i może mieć coś wspólnego z tzw. porami roku (badania trwają).

Wiśnia jest wiśnia

Oj tak, schronisko Pod Łabskim Szczytem i to z tytułu wątku dzielą lata świetlne. Pod Łabskim nic się nie zmienia od lat - i schronisko i gospodyni to pierwsza liga.

_________________
Warunki były ciężkie, a góry bardzo górzyste.

Zimne piwo w Odrodzeniu w końcu maja zeszłego roku było wyborne ... remont pełną parą ... ... miła była obsada ...

Pod Łabskim faktycznie świetnie,i atmosfera i obsługa-3 razy nocowałam,polecam:) w Odrodzeniu byłam dwa razy "przelotem",raz na browarku a w tym roku w lutym zachciało się nam tam zjeść..na pierogi (też miałam wymysł )czekałam 50 minut...dobre były,ale tych z Murowańca-cholera,mam słabość do nich-nie pobiły

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka

Aa to nie przypadkiem do schroniska na hali szrenickiej nie szukali pracownika a potem tylko pracowniczki (młodej)? Konfrontując to z opinią ludzi o tym schronisku nie dziwię się że nikt tam nie chce pracować i multum ludzi się przewinęło tam.

_________________
Góry, podobnie jak morze i kobiety, są kapryśne i nieprzewidywalne

marx pomyłka - pracowniczki szukało schronisko na Szrenicy

co do schroniska na Hali Szrenickiej - spaliśmy tam cztery noce z kolegą (jego drugi pobyt) na początku marca i pani jak i pan w okienku byli w porządku, babeczka wręcz pozwoliła mi wnieść narty do pokoju pierwszej nocy gdyż narciarnia była już dawno zamknięta, a koledze innego wieczoru pan z okienka przechował narty w swojej kanciapie
co do jedzonka to się nie wypowiem - mieliśmy swoje
co do pokoi - fakt przydałby im się remont jak i większej części schroniska; ogólnie w miarę czysto
podsumowując: że cudem udało nam się załapać na wolny pokój (obóz taneczno-narciarski i studenci medycyny skutecznie zapełnili schronisko); rewelacyjne położenie dla początkującej narciarki (czyli mnie ) jak i dla kolegi (trochę pofrirajdził sobie w okolicy); dobre przygotowanie stoku (cowieczór śmigało kilka ratraków); poprawne relacje z recepcją i bardzo miłą obsługą w narciarni; to schronisko nie wypada najgorzej, wręcz dobrze
p.s. jakby co to nie mam profitów z reklamowania schroniska ani nie jestem jakoś spokrewniona z obsługą. po prostu przelałam swoje odczucia na forum

_________________
Maryśka

"Kamienuje tę przestrzeń niewybuchły huk skał"J.P.

Trójka znaczy? Wesoło mieliście?

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Si trójka choć jakoś nie bardzo byli integracyjni
sami z sobą się integrowaliśmy z kolegą i nieco z innymi turowcami

_________________
Maryśka

"Kamienuje tę przestrzeń niewybuchły huk skał"J.P.

Ja też tam byłem w zimie, w styczniu konkretnie.
Moim zdaniem nie było źle. Nie wiem, na jaką kierowniczkę trafiłeś, ja widziałem tylko młodą laskę, bardzo uprzejmą, nawet nam coś upichciła gdy wróciliśmy późno w nocy i nie miałem siły nawet herbaty zrobić. Co do posiłków, to się nie wypowiadam, mieliśmy swoje żarełko. A jak komuś przeszkadza łuszcząca się farba, to niedaleko jest hotel Szrenica.
Zaraz za granią Karkonoszy są wypasione pensjonaty, koło Odrodzenia mają basen, saunę i drink bar. No i wyciągi.
Hala Szrenicka oczywiście wymaga remontu, ale ma swój klimat.
Pozdrawiam lamusów.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

no cóz schronisko fakt w nie najlepszej kondycji .... choc cieszy ze jeszcze czynne ....niektóre w czeskiej części juz zamkniete niestety

wchodzę na stronę OFERTA
i dementuje kłamstwa tam zawarte
"Schronisko na Hali Szrenickiej ze 110 miejscami noclegowymi, należy do największych tego typu obiektów w Karkonoszach"
bzdura
"Nasza oferta dotyczy pokoi o różnym standardzie jednak póki co, wciąż jesteśmy schroniskiem górskim"
tak ale jak brak turystów wylądujesz w zatechłej brudnej norze bo nowe pokoje to muzeum
a poza tym to chyba nie górskie schronisko tylko górska dyskoteka
"i nie mamy do zaoferowania żadnych luksusów. "
to jedyna prawda
jedzenie jak w fast food , zamów herbatę , jest duża szansa że nie doniesiesz jej do stołu
"
Internet
Do dyspozycji gości są dwa komputery połączone w sieci lokalnej, z dostępem do Intenetu. "
nie ma żadnych komputerów , a za dostęp do WI-FI trzeba zapłacic

reasumując niech ktoś zrzuci bombę na to pseudo schronisko

Niestety to prawda w 100%, warunki bardzo bardzo słabe.

_________________
raz tu raz tam...

A czy to nie jest schronisko "pod opieką" radiowej "Trójki"? W sensie zimowych imprez typu: "lans-narty-dancing-lans"???
Bo to mogłoby tłumaczyć - widoczne z opisów - różnice. Wynikające z różnych terminów odwiedzin...

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Dobrze wiedzieć. Zaje do tego schorniska na Łabskim Szczycie w niedzielkę lub poniedziałek

_________________
"Nie wystarczy zatem być raz na górze i powiedzieć, że widziałem wszystko to co ma nam ona do pokazania, bo każde kolejne wejście na jej szczyt jest zazwyczaj nowym okryciem, doznaniem, czy po prostu zdobyczą dla serca i ducha".

ja co prawda nie nocowałam, ale byłam przez chwilę w środku tydzień temu i na pierwszy rzut oka nie wydaje się tak źle jak opisujecie. toaleta przy wejściu zrobiła na mnie najlepsze wrażenie poważnie, full wypas i było czysto w ogóle całość wyglądała jakby niedawno był remont.

_________________
górski dziennik pokładowy - moje spotkania z górami - zapraszam do lektury

przynajmniej toaleta jest za darmo i w dobrym stanie, to rzadkość w schroniskach

_________________
"Nie wystarczy zatem być raz na górze i powiedzieć, że widziałem wszystko to co ma nam ona do pokazania, bo każde kolejne wejście na jej szczyt jest zazwyczaj nowym okryciem, doznaniem, czy po prostu zdobyczą dla serca i ducha".

Faktycznie w zeszłym roku schronisko było w trakcie remontu (czerwiec 2012 r.), toalety full wypas (jeszcze chyba w żadnym schronisku takich nie spotkałam), o jedzeniu nie mogę się wypowiedzieć bo nie korzystaliśmy (jadalnia była w remoncie, działal tylko bar przy tarasie).
Chyba jakieś środki Unijne uruchomiono, bo wyglądało to na porządną rewitalizację.

Jednak jak wiadomo, najważniejsza w schronisku jest zawsze atmosfera, którą tworzą ludzie -
prowadzący schronisko i turyści. Niezależnie więc jaki byłby standard jeśli na H. Szrenickiej nie będzie dobrej atmosfery to nic nie będzie.

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/