Forum portalu turystyka-gorska.pl

Zwracam honor


Fakt otwarte mam najnowsze mapy i dalej jest że zamknięte

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Jezdzil ktos niedawno Strama do Starego Smokovca? Interesuje mnie czy jakies kursy potrafia wypasc z rozkladu, jakie oblozenie itp

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński

Jedzie tak jak w rozkładzie. W styczniu wracając ze Smokovca było kilka osób w busie.

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior

zapomniałeś dodać, że te kilka osób było w dość małym busie
wiele miejsc wolnych jak na ta porę roku nie było, mieliśmy chyba trochę farta

_________________
prawdziwe życie to górska przygoda

czyli jak trafimy na busik, nas 3 osoby z worami to juz tłok!

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński

przy pięknej pogodzie może być rożnie
z doświadczenia wiem, że kierowcy stramy nie zawsze lubią iść na rękę
miejsca stojące (choć tak samo płatne) nie zawsze 'mają'/ chcą mieć

Skorzystałem z wyszukiwarki, lecz nie znalałem odpowiedzi na swoje pytanie. Więcej grzechów nie pamiętam...
Czy stawki za pozaszakowe wędrowanie po Tatrach słowackich są zróżnicowane czy jest to jakaś stała kwota? Ile wynosi kwota takiego mandatu? Pytam, bo jeszcze nie miałem okazji doznać takiej przyjemności(jak na razie 2 wypady pozaszlakowe; oba z przewodnikiem)

_________________
"Wielki wysiłek, strach i cierpienie usuwają z nas wszelkie nieistotne plewy" Wojciech Kurtyka

Są zróżnicowane. Na Lodowy bilety po 100 euro, na Łomnicę 150, a z Gerlacha ściągają na dół na 48h do pierdla i pałą po piętach.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Nie pieprz głupot. Wszędzie dają po 150 Euro, a pałą po piętach za Lodowy.
Na Gerlachu biją przez mydło po żołądku.

Jak wygląda sprawa noclegiem na glebie w schroniskach w Zbójnickiej, Teryho i nad zielonym Kieżmarskim? Czy przy pustych łóżkach jest taka możliwość i ile euro trzeba za to zapłacić?

a w bielskich jakie ceny biletów ??

W Terince zwykle zsuwają ławy w jadalni na bok i tam jest "gleba". Tylko rano trzeba się wcześnie zwijać, bo nie daj bóg jak się Miro rozeźli Koszt niewiele taniej niż za łóżko.
W Bielskich walą śrutem po dupsku od razu.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

to się wybiorę

jak są wolne łóżka to raczej na glebę Cię nie wpuszczą, a w ogóle to oszczędnośc z tego tutułu była by żadna, bo biorą prawie tyle samo co za łóżko

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

W Kieżmarskiej piątaka liczą na własny wór do spania.

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior

W grudniu 2010 po remoncie otwarto Sliezsky Dom. Ceny kosmos.

W czasie zimy zawieszone są prace przy przebudowie Chaty pod Rysami. Większość starego schroniska została rozebrana i wybudowana na nowo. W tym roku Chata ma być kończona. Będzie niewiele większa niż stara ale ma być odporniejsza na lawiny. Podczas zim Chata jak zawsze będzie zamknięta, ale zostanie udostępniony winter room

Na okres 1 listopada 2010 - 15 czerwca 2011 otwarte są szlaki na Żarską Przełęcz i z niej na Rohacza Płaczliwego i Baraniec, wraz ze szlakiem zejściowym z tego szczytu przez Goły Wierch do wylotu Doliny Żarskiej.

Nie wiem czy to tu mam pytać o to ale: Dziś wybrałem się z kolegami na Świstowy ale ponieważ okazał się on o wiele łatwiejszy niż myślałem odczuliśmy spory niedosyt. Postanowilismy zatem zrobić sobie mały spacerek granią po lewej stronie (idąc jakby w stronę Gerlachu) ale okazało się że to z kolei przerosło nasze możliwości - zdrowy rozsądek podpowiedział że bez zabezpieczeń nie warto się tam pchać tym bardziej że wiało jak cholera. Przeszliśmy kawałek i wróciliśmy - zeszliśmy na dół i wpadliśmy na pomysł że wejdziemy na przełęcz która wydawała nam się niezbyt łatwa i nie za trudna Po wyjściu na nią okazało się że obok jest fajne wzniesienie (idę o zakład że to "wzniesienie" jest wyższe od Świnicy ) Weszliśmy na nie a było trudniej niż na Kościelcu. Interesuje mnie CO to była za turnia, trudno to nazwać osobnym szczytem mimo że z obu stron ma przełęcze. Czy ma ktoś mapę tego rejonu z dokładnymi nazwami i wysokościami wszystkich punktów na tej właśnie grani na lewo od Świstowego z której bardzo ładnie widać Gerlach ??

Wrzuć zdjęcie bo to jak opisałeś to wróżenie z fusów

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Tam są jakieś kolorowe Mnichy WHP wszystko rozwiązuje ale bez zdjęcia to ciężko stwierdzić gdzie byliście.

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior

Zresztą Gerlacha widać z wielu rejonów Tatr i bardzo okazale się prezentuje

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

z Dzikiej Kotliny wchodziliście, tym zboczem którym można na sankach zjeżdżać?

Może oni na Dzikiej Turni byli.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Wyższa niż Świnica , trudniej niż na Kościelcu ....prawie wszystko się zgadza

Nasuwa się oczywiste pytanie, czy macie zdjęcia ze szczytu?
Jeśli tak. to na pewno znajdziemy na nich charakterystyczny obiekt antropogeniczny...o ile to szczyt wspomniany przez Krabula, w co wątpię.

Ile czasu Wam zajęło wejście z przełęczy?

Stawiam, że była to Turnia nad Rohatką.
Pod warunkiem, że owiana tajemnicą przełęcz to Rohatka.

Haha to nie była Dzika Turnia choć miałem na nią chrapkę ;p Zdjęcie nie ukaże tego moim zdaniem ale jest fajne

"z Dzikiej Kotliny wchodziliście, tym zboczem którym można na sankach zjeżdżać?" Tak, nawet czekana nie odpiąłem z plecaka.. Ale i tak polecam taki wypad bo zajebiście wyrabia kondycję przeszliśmy z 30 km jak nic.

Ten "szczycik" to małe gów.. więc ja się tym nie podniecam ale i tak mi się podobał dlatego pytałem. Szybko się na niego weszło.



Niestety to już był moment krytyczny dla baterii w moim aparacie i na szczycie już aparatu nie miałem, może koledzy mają lepsze foto wtedy wrzucę.

Interista1985, ale wrzuciłbyś coś z odpowiedniej perspektywy (np z Dzikiej Kotliny), bo takie to raczej niewiele mówi. Sarnia Skała może podobnie wyglądać w partiach podszczytowych (chociaż ch... wi - nie byłem)

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

No właśnie szukałem i szukałem i jak na złość nie mam tego na zdjęciach bo cykałem je w drodze na Świstowy i na szczycie Świstowego a do głowy by mi wcześniej nie przyszło że będę właził jeszcze na ten szczycik. Ale bardzo możliwe że będę miał zdjęcia od kolegi który jako jedyny się wyłamał i nie wchodził tam z nami, prawdopodobnie robił nam zdjęcia z dołu kiedy go zdobywaliśmy.

Zobacz z kumplami na zdjęcia ze Świstowego.
Przypuszczam, że znajdzie się tam zarówno przełęcz jak i ten szczyt/turnia.

ile czasu zajmie przejście z Zakopanego do Starego Smokowca tzn chodzi mi czy wyruszając rano da rade dojść wieczorem?

Spójrz sobie na mapę, np.: http://www.mapytatr.net/PRODUKTY/MAPY_T ... wys_ii.htm
Z samego Zakopanego do SS to raczej ciężko. Nie wiem którędy byś chciał iść.
Ale z Łysej Polany Doliną Białej Wody i potem przez Polski Grzebień i Siodełko ewentualnie przez Rohatkę, Dolinę Staroleśną i Siodełko. Można też z Tatrzańskiej Jaworzyny przez Lodową Przełęcz i Dolinę Małej Zimnej Wody, albo z Tatrzańskiej Jaworzyny Doliną Koperszadów Zachodnich, przez Przełęcz pod Kopami, Zieloną Dolinę Kieżmarską, Rakuski Przechód, Łomnicki Staw i Siodełko.
Do Łysej z Zakopanego dostaniesz się PKS albo busami, do Tarzańskiej Jaworzyny z Łysej jest niedaleko, można z kapcia albo autobusem SAD lub też bezpośrednio z Zakopanego autobusem Strama.
Szlaki długie, ale do zrobienia.

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty