Forum portalu turystyka-gorska.pl

Na szkoleniach raczej unikają konkretów na temat sprzętu. Mówi się ogólnikowo a używany sprzęt zwykle nie jest najnowszy wiec taka idea raczej nie mogła się zrodzić na szkoleniu. Kupiłem po prostu najlżejsze atestowane taśmy (no prawie bo są jeszcze Beal 6mm ale one są wyjątkowo lipne). Tak samo jak teraz będę kupował linę to wezmę Tendona 7,8mm.
Co do użycia tych taśm to nie wiąże ich w fantazyjne węzły i nie łącze na krawat więc wydaje mi się że nie ma co przesadzać z ryzykiem ich zerwania.

Pytałem o tego coraxa w sklepie 8a a dokładnie o rozmiar 1 http://8a.pl/page,produkt,id,2241,corax-c51.html
Pracownicy, którzy chcieli uzupełnić ofertę o wspomniany rozmiar powiedzieli mi, ze Petzl im oznajmił, że corax będzie wycofany z rynku więc nowych dostaw już nie będzie. W miejsce coraxa mają wprowadzić inny model, który jak to określił pracownik ma się "diametralnie różnić".

_________________

Czesc.
Pamietaj, ze to przelot od stanowiska. On nie ma prawa wypasc
Ale jesli mialby wypasc to takze przejmie czesc powstalej sily. W porowaniu z odpadnieciem w lonzy, tu jest jeszcze fragment pracujacej dynamicznej liny (choc przy wo ~ 2), cialo asekurujacego, auto z liny oraz wreszcie tasmy stanu. W porownaniu do lonzy. Gdzie w obciazanym ukladzie jest tylko lonza. Z reszta moze byc tyle zmiennych ze trudno takie rzeczy porownywac.
Nie ma co sprawy dynemy dzielic na czworo. Wystarczy pamietac, o pewnych ograniczeniach dynemy i odpowiednio ja stosowac.
Jesli jej nie ufasz nie stosuj jej na stanowiskach. Ja natomiast przy przestrzeganiu odpowiednich zasad tasm z dynemy uzywam.

Co do uprzezy Corax to na pewno po kilku latach nie wycofuja jej bo to zla uprzaz. Dla mnie jest ona przy dluzszym wiszeniu malo wygodna.

I (obawiam się) następnym punktem będzie wypuszczenie całej liny. Wyłapując lot asekurant cofa rękę w dół, przelot wypada, lina prowadzącego idzie na dół i przyrząd przestaje działać.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Aha czyli pewnie zrobią tak jak zrobili z Calidris (ja mam taki stary model, którego też już nie ma, po prostu zrobili coś lepszego i tamtego nie kontunuują )
Moja jest taka ażurkowa, co sprawia, że jest lekka i przewiewna, ale przy dłuższym wiszeniu też nie jest za wygodna

_________________
Keep calm and carry on.

Niekoniecznie
Asekurując z półwyblinki nie ma znaczenia czy lina idzie do góry czy na dół.
Poza tym zablokuj linę w przyrządzie np. typu reverso wpiętym w uprząż i skieruj linę do wspinacza w dół. Masz zablokowany przyrząd? Ja mam. Rękę z liną hamującą mam nadal nad przyrządem lub na jego wysokości, a kąt liny wchodzącej do przyrządu powoduje, że jest on nadal w blokadzie.
Problemy mogą występować u asekurantów budowy szympansa z rękami sięgającymi do kolan

_________________
Tatrzańskie szlaki

No więc wiecie ten tego...
Jaja se robiłem, nawet zdjęcie dla jaj wkleiłem.
Ale na serio - kupiłem sobie przez Internet nowiuśką linę Tendona. Nie rozpakowywałem bo była na sezon letni. Wczoraj na brytanie pojawił się taki wątek:
http://wspinanie.pl/forum/read.php?14,503740
No to wziąłem tę linę i rozpakowałem.
Tym razem to nie jaja - oto zdjęcia nowiuśkiej liny Tendona (no fakt chyba jednak "Kondoma"), produkcja 2011.


To że to tylko jedno takie miejsce mało mnie pociesza, jestem w ciężkim szoku.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Tylko nie zaznaczaj tego miejsca przed reklamacją plastrem
Ja jednak jestem wierny Mammutowi. Lata ciorania i tylko miejscami zmechacona i małe przetarcia włókien oplotu. Nawet mniejsze niż na zdjęciu.
A widziałem poprzecierane koszulki po kilku użyciach na Roce czy nawet na Bealu.

_________________
Tatrzańskie szlaki

a mi ostatnio Waldek Niemiec napisał żeby unikać lin Mammuta bo szybko padają
Ja nadal cioram ze znajomą naszego pojedyńczego Edelrida 10.2m 60m i bliźniaki Beala 30m. Wciąż coś przeszkadza w zakupie połówkowej.Ale dobrze,że Gruby nagłaśnia sprawe,to mi dużo ulatwi,bo ktoś mi polecał m.in Tendona.

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House

Koszulkę z bólem bym przeżył.
Na wypadek gdyby kto nie wiedział: to jest w pewnym sensie zdjęcie "poglądowe": tak zginającą się linę zaleca się albo wyrzucić, albo podzielić na dwie. Mój szesnastoletni schodzony niemiłosiernie edelweiss może i się zmechacił na oplocie ale jednak nigdzie nie robi "kąta".
Lina na zdjęciu zwyczajnie nie nadaje się do użytku.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Co niejako może dowodzić ogólnej tendencji w spadku jakości nowych produktów w porównaniu do tych sprzed kilku lat.
Sam mam 10mm Rocę i muszę przyznać że trzyma się dzielnie, choć wiadomo że jedna opinia nic nie znaczy w myśl zasady - wyjątek potwierdza regułę.

Aż z ciekawości sprawdziłem na Roce i Bealu, żadna nie robi "kąta". Mam jeszcze Tendeona, co prawda statyka, ale i on nie zrobił "kąta".
Ja bym się jednak na tej linie nie wspinał.

Nie wiem co tam Wadkowi pada ale mój Mammut z niskiej półki cenowej wytrzymał już z 4 lata. I następna lina to też będzie pewnie Mammut. Do akurat nie mojego, połówkowego kilkuletniego Mammuta też nie mam zastrzeżeń większych.
Ale chyba w przypadku lin, każda firma będzie miała taką line gdzie coś tam ktoś znajdzie nie tak. To też raczej nie oznacza, że wszystkie liny tej firmy są do kitu.

_________________
Tatrzańskie szlaki

Dla porównania - tak to powinno wyglądać, zdjęcie z tej samej liny, tylko ze zdrowego miejsca.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Ja myślę że ta Twoja lina zanim do Ciebie dotarła została zdrowo jebnięta co doprowadziło do uszkodzenia rdzenia, o czym dobitnie świadczy dziwnie ostry "kąt".

Może tak być. Zobaczę ile wytrzyma nowy Mammut. I na pewno nie kupie ego w Polsce. Na zachodzie są o 100 taniej lub w cenie 50 jest 70.

Co do kąta. Nie no lina do reklamacji. Nowa lina nie może mieć nawet włoska na koszulce przetartego. Ciekawe co tym razem wymyśli dystrybutor

_________________
Tatrzańskie szlaki

Nie chcę na razie rozwijać tematu, jak pisałem jestem w ciężkim szoku, po Świętach składam reklamację i chwilowo się wstrzymam z dalszymi komentarzami na temat do czasu jej rozpatrzenia.
Zdjęcie w każdym razie warto zapamiętać, dawne podręczniki zalecały inspekcję liny na całej długości po każdym dniu wspinaczki. Nikt tego nie robił bo w pewnym momencie stało się to w zasadzie do niczego niepotrzebne. Najwyraźniej te czasy jednak wracają.

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

I domyślam się co napisze sklep/dystrybutor. Uszkodzona w czasie transportu. Trzeba było sprawdzić przesyłkę przy kurierze.
No chyba, że kupiona w normalnym sklepie.

Wynika z tego, że po zakupie line trzeba od razu dokładnie obejrzeć. No i chyba jednak nie kupować liny przez neta. Albo kupić i przy kurierze ją przewinąć i obejrzeć metr po metrze. Kurier na pewno się ucieszy Albo zrobić tak przy okienku na poczcie

_________________
Tatrzańskie szlaki

pytanie zadałam człowiekowi z branży,więc tu polemizować nie będe ani uogólniać,bo to też nic nie oznacza ,tak jak piszesz.Po prostu akurat nie dawno korespondowalam na ten temat ,więc Twoje stwierdzenie a propo Mammuta skłania mnie właśnie do tych samych wniosków, o których napisał Maciek.Coś musi być na rzeczy z tym nowym sprzętem.

A propo po 4 latach na impregnowanym Edelridzie ani śladów zmechacenia,a na jednym bliżniaku Beala pojawiło się po roku.

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House

Jeszcze trzeba brać pod uwagę że zapewne Waldek swoją opinię kształtował na modelach stosunkowo tanich, wykorzystywane do szkolenia kursantów, a Ci czasem stwarzają warunki mocno ekstremalne Osobiście mam nieodparte wrażenie, że jak się odpowiednio dba o linę, to każdy model może posłużyć wystarczająco długo.

zgadzam się...no chyba,że ma się pecha tak jak z tym 'Tendomem'
Przyznam ,że taka niespodzianka budzi mój niepokój i pewnie trzeba się będzie po line wybrać osobiście.

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House

Jak nie wiadomo o co chodzi, to pewnie chodzi o pieniądze ...
Co oszczędzisz w produkcji to Twoje, tylko że jest niestety granica tego rodzaju oszczędności, i zdaje się właśnie staje się namacalna.

Ta, i jeszcze ta cena za ten cały złom....
Cholera jasna, jak wrócę do domu to chyba też zrobię inspekcję sprzętu, mimo że dopiero co robiłam

_________________
Keep calm and carry on.

Wzięłam coraxa - wygląda konkretnie.
Jaka w użytkowaniu to się okaże w najbliższy weekend.

Myślę, że Kasia ma rację - zmodernizują model lub zastąpią innym.

_________________

Co lina może zrobić z taśmą (to nie ja zrobiłam):




A teraz życiorys taśmy
Było sobie jedno stanowisko do dwóch dróg. Myśmy sobie zrobili stan z dwóch pętli i karabinka, a obok działał drugi zespół - dołożyli sobie karabinek na ringa i z niego wędkowali. Niestety jak ściągali linę to zdjęli karabinek i dali linę tam gdzie ta czarna pętla Zjazdu było ze 4 ringi w dół. Podejrzewam, że jakby było więcej to by się cała pętla przetarła....

Rysunek poglądowy:

_________________
Keep calm and carry on.

Widzisz już błąd swojego stanowiska?
Pomijam już wędkowanie z jednego karabinka, z jednego ringa czy wspólne wędki z jednego stanu.
Taśma jest przetarta czy przepalona? Każdy kontakt liny z taśmą nie wróży niczego dobrego.
Nigdy tak nie róbcie. Budowanie stanowisk się kłania. W ringi najpierw karabinki potem w nie taśma. I nie pozwalajcie zakładać komuś wędek na używanym przez was stanie. Czy jakichkolwiek manipulacji ze stanem gdzie jedna lina może trzeć o drugą lub o jakąś taśmę. Ktoś chce manipulować sobie cokolwiek przy waszym stanie - zjebać go z miejsca.

_________________
Tatrzańskie szlaki

Ale na czym zjeżdżali, na gri-gri?
Edit:

Na samej taśmie da się zjechać.
Ale stan zajebiaszczy. Kaśka, punkty obciążaj równomiernie. A jeśli karabinek do wędki ociera o skałę, dodaj drugi z zamkiem wpiętym przeciwstawnie.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Kurde, to Twoja pierwsza próba "S"?
Aż tak źle, że życie niemiłe?

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Potwierdzam, można na niej jeszcze nieźle poszaleć

_________________
http://kt-livetheadventure.blogspot.com/
http://picasaweb.google.com/KrzysiekTalik

A mi się wydaje że to nie lina zniszczyła taśmę, bo niby jak ? Przecież przy zjeździe lina w zasadzie nie przesuwa się w ringu, a przy ściąganiu liny siły są zbyt małe aby przetrzeć taśmę.
Ja myślę, że taśmę rozwalił ten czerwony karabinek ruszając się i ściskając taśmę pod obciążeniem, gdy koledzy obok spokojnie sobie z niego wędkowali.


To w zasadzie można wybaczyć, pod warunkiem że jak: