Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz mar 28, 2024 1:09 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 281 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 10  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 22, 2011 12:42 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 17, 2011 1:01 pm
Posty: 293
Lokalizacja: centralne zadupie
Markiz napisał(a):
Jedyna nadzieja to to, że Chariot wcale nie poszedł w góry, lecz tam gdzie chciał i raczej gdzieś daleko. Wiem, że to brzmi jak z filmu lub książki kryminalnej, ale to niestety chyba jedyny optymistyczny wariant.

tylko rodzi się pytanie, dlaczego (przyjmując ten wariant) nie dał żadnego znaku rodzinie...

Ja mam nadzieję, że uda się w najbliższym czasie natrafić na jakieś konkretne ślady, które rozwieją powstające wątpliwości...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 22, 2011 12:46 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
rudapsycholozka napisał(a):
dlaczego (przyjmując ten wariant) nie dał żadnego znaku rodzinie...


I dlatego nawet ten optymistyczny wariant wygląda kiepsko... Smutne.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 22, 2011 12:50 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn maja 16, 2011 10:27 am
Posty: 81
Lokalizacja: Kraków
Marcin nie był ubezpieczony z tego co ja wiem. W Chamonix już ktoś jest. Brytyjska policja też jest już zawiadomiona. I polska jednostka dyplomatyczna (w zaginięciach polskich obywateli to głównie ona się zajmuje sprawami tego rodzaju).

Naprawdę Wasze forumowe rozważania za wiele nie wnoszą. Jeśli zaginął w Alpach to każdy z nas wie jakie są szanse przy załamaniu pogody kiedy jest się samemu w górach (do tego obcych i nieznanych).

_________________
Zapytałem cię, ki diabeł w góry ciągnie was,
po co się pchać na szczyt, i na co toto wam,
kto normalny by na te parszywe skały lazł?
Roześmiałaś się, mówiąc: - Spróbuj sam...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 22, 2011 12:54 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
Skalolazka napisał(a):
Jeśli zaginął w Alpach to każdy z nas wie jakie są szanse przy załamaniu pogody kiedy jest się samemu w górach (do tego obcych i nieznanych).


Tak jest. Ale trudno to napisać a nadzieja zawsze umiera ostatnia.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 22, 2011 12:57 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt wrz 02, 2011 8:03 am
Posty: 1748
Lokalizacja: Podkarpacie
Skalolazka napisał(a):
Naprawdę Wasze forumowe rozważania za wiele nie wnoszą


ale przeważnie każdy coś mądrego napisze w tej sprawie i być może w przyszłości komuś ułatwi to odnalezienie się...czekamy zniecierpliwieni na wpis agaty, jeśli dowie się coś nowego...

_________________
Najlepszy reset tylko w górach


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 22, 2011 1:08 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn maja 16, 2011 10:27 am
Posty: 81
Lokalizacja: Kraków
Nie wiem na ile znaliście Marcina, ale myślę, że to dosyć ciekawy człowiek. Też przez chwilę przeszło mi przez głowę, że może chciał trochę odciąć się od świata, a może nawet zacząć coś na nowo (nudna praca, rutyna itp.), ale z drugiej strony miał jasno sprecyzowane punkty, żeby spełnić swoje marzenie i wygląda na to, że właśnie do tego dążył. Tym bardziej, że miał zaplanowany przyszły rok, to NIE wydaje mi się jednak, żeby zrobił numer pt "Zmieniam swoje życie i nic nikomu nie mówię."

No i trochę szaleństwa w nim jest, bo chciał jechać ze mną do Osetii Pd. i Abchazji, a nie są to wyjazdy łatwe i bezpieczne.

W sprawach kiedy ktoś ginie zagranicą najważniejsze rzeczy to:
-powiadomić polską jednostkę zagraniczną (czyli zazwyczaj konsulat)
-ustalić czy osoba była ubezpieczona (niestety, ale często realne koszty wyprawy górskiej poszukiwawczej przewyższają to co oferuje ubezpieczyciel)

Trochę miałam okazję widzieć z wewnątrz jak wyglądały akcje poszukiwawcze w Tien Shan od strony organizacyjnej. Niestety nie każde zakończyły się sukcesem, czy wręcz znalezieniem ciał.

_________________
Zapytałem cię, ki diabeł w góry ciągnie was,
po co się pchać na szczyt, i na co toto wam,
kto normalny by na te parszywe skały lazł?
Roześmiałaś się, mówiąc: - Spróbuj sam...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 22, 2011 3:06 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Cz maja 21, 2009 9:10 am
Posty: 243
Witam ,

Ni wydaje mi się, to jest (prawie) niemożliwe, aby ruszył się w wysokie góry, bez ubezpieczenia, to był 1 (najważniejszy) warunek jaki musiałby spełnić jezeli mielibysmy razem ruszyć w góry. Toteż nie przyjmuje takiej wersji, że ruszył w góry bez ubezpieczenia :shock: .

Policja w Anglii o jego zaginięciu wie i to nie od dziś


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 22, 2011 3:36 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Mowa o Panu Chariot, ojej jeszcze niedawno dyskutował z nami w wątku przewodnickim... dość dowcipny był, miejmy nadzieję że to tylko jego kolejny dowcip i na wigilię się zjawi!!!

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 22, 2011 4:31 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Wt wrz 14, 2010 12:59 pm
Posty: 859
Lokalizacja: Tarnów Biegun Ciepła
Przykra prawa. Wchodze na forum z myślą o życzeniach świątecznych a tu prosze...

_________________
"Na szczytach Tatr...
Na szczytach Tatr,
Na sinej ich krawędzi
Króluje w mgłach świszczący wiatr
I ciemne chmury pędzi..."
________________________________________
"Nawet podróż tysiąca mil zaczyna się od pierwszego kroku"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 22, 2011 4:51 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 17, 2011 5:28 pm
Posty: 1479
Lokalizacja: Kraków NH
Ostatni kontakt 5 grudnia:

http://www.digart.pl/forum/temat/168014 ... ki_pilne!!!

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 22, 2011 5:04 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Coś z tymi datami jest nie tak ...
W/g jednych źródeł ostatnia rozmowa telefoniczna miała się odbyć 3-go a według innych (praktycznie ten sam tekst tylko opublikowany gdzie indziej) 5-tego ...
:scratch:

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 22, 2011 5:52 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn maja 16, 2011 10:27 am
Posty: 81
Lokalizacja: Kraków
Pewnie zwykła literówka, w takich momentach ciężko się skupić.
Cytuj:
miejmy nadzieję że to tylko jego kolejny dowcip i na wigilię się zjawi!!!

No tak, to by była najbardziej optymistyczna wersja...

_________________
Zapytałem cię, ki diabeł w góry ciągnie was,
po co się pchać na szczyt, i na co toto wam,
kto normalny by na te parszywe skały lazł?
Roześmiałaś się, mówiąc: - Spróbuj sam...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 22, 2011 7:47 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr gru 14, 2005 7:34 pm
Posty: 1068
Na podstawie informacji które tu podano, przychodzi mi do głowy kilka hipotez:

1) Weisshorn i Matterhorn były początkowo w planach, ale po rezygnacji partnera Marcin prawdopodobnie zmienił cel na Mont Blanc.

Za tą hipotezą mocno przemawiają fakty:
- o ile porywanie się przy jego doświadczeniu na zimowy Weisshorn i/lub Matterhorn w zespole można by uznać za sporą nieroztropność, to próba wejścia solo zakrawałaby już na szaleństwo, a Marcin jest podobno rozsądnym człowiekiem (nawet jeżeli czasem ryzykuje).
- jak napisał raffi79 Marcin deklarował że solo nie przekroczy nigdy trudności I.
- oczekiwanie w Chamonix na dobre warunki w okolicach Zermatt nie wydaje się zbyt logiczne.
- Mont Blanc jest jednym z nielicznych alpejskich 4-tysięczników dostępnych dla samotnego turysty. Nie jest co prawda, pod tym względem całkowicie bezpieczny (pod Dome du Goter jest kilka szczelin, a na drodze z Aig. du Midi istnieje zimą spore zagrożenie lawinowe i problematyczne bez asekuracji wejście/zejście z ramienia Mont Maudit), jednak w dobrych warunkach wejście solo jest możliwe.

Reasumując- z dużą dozą prawdopodobieństwa możemy założyć że głównym celem wyprawy Marcina, po rezygnacji partnera, miał być Mont Blanc.

2) Myślę że Marcin wybrał drogę przez Aig. du Gouter.
Na drogę z Aig. du Midi, oprócz niebezpieczeństw które wyżej wymieniłem, nie miał po prostu aklimatyzacji.
Ponadto w ostatniej rozmowie telefonicznej deklarował że chce także zobaczyć lodowiec- tu pasuje Glacier des Bossons.

3) Istnieje także możliwość, że po ostatnim kontakcie telefonicznym Marcin nie poszedł od razu na Mont Blanc, a zrobił sobie "lajtową' w założeniu wycieczkę do Glacier des Bossons lub Mer de Glace.

Z czego to wnioskuję:
- Mimo że dla Marcina takie zimowe wejście na Mont Blanc byłoby szczytowym osiągnięciem górskim, nie zostawił nigdzie precyzyjnej wiadomości gdzie się wybiera.
Ja osobiście, gdy mam zamiar zrobić jakiegoś swojego górskiego "maxa", lub coś dla mnie trudnego/potencjalnie niebezpiecznego, zawsze zostawiam precyzyjną informację gdzie idę i jaką drogą, czy to w formie sms-a do rodziców (nawet jeżeli nic nie rozumieją z tego co piszę), czy zostawiając kartkę z informacją na swoich rzeczach w schronisku (z zadeklarowaną "alarmową" godziną powrotu).
Inaczej rzecz się ma gdy idę na wycieczkę potencjalnie łatwą. Wtedy zdarza się że zostawiam informację bardzo ogólną- np. "jadę w Beskidy".
To może być analogia do Marcinowego "idę w Alpy".

Kontrargumentem dla takiego rozumowania może być hipoteza, że Marcin chciał zrobić niespodziankę rodzinie i znajomym, dzwoniąc bezpośrednio ze szczytu- stąd taka ogólnikowa informacja o planach.
No i idąc na ew. lekką wycieczkę do Glacier des Bossons lub Mer de Glace, zostawiłby prawdopodobnie dużą część swojego bagażu (w hotelu, na campingu, w krzakach gdzieś w lesie, pod kamieniem; no chyba że planował nocleg w okolicach lodowca- wtedy mógł mieć ze sobą wszystko).


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 22, 2011 8:10 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11081
Lokalizacja: Poznań
Opamiętajcie się. Nie snujcie hipotez i domysłów.
Autorce tematu raczej chodzi o konkretne informacje i wskazówki. A za chwile będzie je musiała wynajdywać z pośród wielu innych postów.

_________________
Tatrzańskie szlaki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 22, 2011 8:19 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr gru 14, 2005 7:34 pm
Posty: 1068
Ok, chciałem to jakoś po prostu ogarnąć.
To w końcu forum dyskusyjne.
Myślę że w przypadku zaistnienia nowych konkretnych informacji i tak dotrą one do autorki na maila.
Ale jeżeli moje posty mają być traktowane jako generowanie dodatkowego chaosu to nie będę się już wypowiadać w temacie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 22, 2011 8:32 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11081
Lokalizacja: Poznań
Spoko. Każdy może pisać co uważa i to co uważa za odpowiednie i taktowne. Ja uważam, że chodzi bardziej o to aby przekazać jakieś informacje, które się posiada.

_________________
Tatrzańskie szlaki


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 22, 2011 9:09 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
Już się miałem nie produkować się w tym wątku ale tylko jedna obserwacja ...

Większość apelów (z tego co mi wyrzuca google) jest na stronach fracusko języcznych co ma o tyle sens, że ostani kontakt z Marcinem był w Chamonix.
Uważam, że warto jeszcze sprawę nagłaśniać na "branżowych" portalach niemiecko i włosko języcznych ze wzgledu na to, że Chamonix jednak przyciąga towarzystwo z różnych krajów ... Może Marcina widzieli Austriacy albo jakiś Włoch ?

_________________
Obrazek TG


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 22, 2011 9:21 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn maja 16, 2011 10:27 am
Posty: 81
Lokalizacja: Kraków
Pawel_Orel Twój tok rozumowania wydaje mi się jedną z najbardziej możliwych wersji.
Cytuj:
Ja uważam, że chodzi bardziej o to aby przekazać jakieś informacje, które się posiada.

No to chyba nie mamy ich zbyt wiele.
Gustaw dobry pomysł!

_________________
Zapytałem cię, ki diabeł w góry ciągnie was,
po co się pchać na szczyt, i na co toto wam,
kto normalny by na te parszywe skały lazł?
Roześmiałaś się, mówiąc: - Spróbuj sam...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 24, 2011 2:32 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn gru 19, 2011 5:28 pm
Posty: 13
WIADOMOŚĆ OD BRATA MARCINA - BARTKA, KTÓRĄ ZOSTAWIŁ NA FACEBOOK'U:

Będąc w Francji rozmawiałem z Mountain Rescue (GOPR) namierzyli jego sygnał w telefonie, Marcin Kuffel prawdopodobnie poszedł na lodowiec tak jak mówił nam przez tel. narazie pogoda jest tam strasznie kiepska od czasu kiedy Marcin zaginął napadało tam 4 metry śniegu, dlatego też nie mogą wysłać tam helikoptera nie było go w żadnym schronisku, z tego co tel. wskazywał od kiedy zaginął sygnał był w jednym miejscu czyli w okolicach lodowca to miejsce ma 50 mil długośći i 20 mil szerokości do tego są tam szczeliny o głębokości do 150 metrów dlatego będzie go strasznie trudno znalezć. Marcin nie miał szans na przeżycie w takich warunkach ale przypuszczamy że miał szybką i bezbolesną smierć :( ponieważ miał sygnał w telefonie, także mógł zadzwonić , będą go szukać przez 2 miesiącę potem sprawa zostanie zamknięta, jeżeli nie odnajdą ciała w zimie będziemy czekać do wiosny jak stopnieją śniegi . Wiem że leżąc tam pod snieżną pościelą jest teraz szczesliwy bo robił to co kochał najbardziej, wiem o tym że marcin jak miałby wybierać gdzie może umrzeć wybrał by góry, kiedyś powiedział Mamie że jak kiedykolwiek coś mu się stanie chce być zkremowany i pozostawiony na górze, miejmy nadzieje że odnajdą ciało wtedy będziemy mogli spełnić jego prośbę.
,,Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą..." Na zawsze kochający cie brat Bartek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 24, 2011 2:45 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 06, 2010 12:07 pm
Posty: 69
Lokalizacja: Kraków
Bardzo przykra wiadomość, akurat na święta. :(


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 24, 2011 2:55 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt lip 27, 2007 3:57 pm
Posty: 896
Lokalizacja: Kielce
:(


Ostatnio edytowano So gru 24, 2011 3:07 pm przez Endrju, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 24, 2011 3:01 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 12:43 pm
Posty: 3533
Lokalizacja: Węgierska Górka
cholera bardzo smutna wiadomość :(

_________________
Galeria zdjęć


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 24, 2011 3:08 pm 
Nowy

Dołączył(a): N gru 18, 2011 5:12 pm
Posty: 21
Lokalizacja: Bieszczady
Brak mi słów
[*]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 24, 2011 3:32 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn wrz 27, 2010 6:32 pm
Posty: 660
Lokalizacja: Kraków
Przykro mi :(

Cytuj:
czyli w okolicach lodowca to miejsce ma 50 mil długośći i 20 mil szerokości

rozumie to ktoś ? lodowiec nie ma szerokości 20 mil tylko co najwyżej 1-2


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 24, 2011 3:38 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lip 10, 2007 9:34 pm
Posty: 2525
Lokalizacja: mazowieckie/małopolskie
Koszmarna wiadomość :(

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 24, 2011 3:39 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
...

Za późno...
To tylko błysk,
To tylko szmer,
To tylko ćwierć sekundy!
A już krzyk
I haka dźwięk,
Koniec ostatniej rundy.
Myśl? na nic.
Myśl? po co?
Za późno.
Szkoda, że
Promień zgasł.
A potem już ciemność...
Może blask...
Czy tak?

Jan Długosz

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 24, 2011 3:49 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn sie 30, 2010 6:19 pm
Posty: 3425
Lokalizacja: Elbląg/Gdańsk
Wcale nie takie wesołe te święta... :(
[*][*][*]

_________________
Zesraj się, a nie daj się...:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 24, 2011 4:39 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr wrz 19, 2007 8:59 pm
Posty: 18072
Lokalizacja: Zachodnie Pomorze/Poznań
Gdziekolwiek jesteś - posłuchaj

http://www.youtube.com/watch?v=oztG4gSH ... ure=fvwrel

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 24, 2011 4:56 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Śr gru 14, 2005 7:34 pm
Posty: 1068
Brak słów... :(
[*]


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So gru 24, 2011 6:05 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pt wrz 02, 2011 8:03 am
Posty: 1748
Lokalizacja: Podkarpacie
Pokochał góry, a one go do siebie zabrały na zawsze...chciał właśnie tam skończyć swój żywot i tak też się stało, przykre, zwłaszcza w TEN dzisiejszy dzień...spoczywaj w spokoju Marcinie...

W Pasterke najlepiej niech kazdy z nas pomodli sie za niego...

_________________
Najlepszy reset tylko w górach


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 281 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 10  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL