hm.....
nigdy nie nocowalem w zadnym schronisku w beskidzie slaski
mieszkam dosc blisko dosc dobrze znam sie na szlakach w BS
z blatniej mozna isc:
wlasnie na klimczok pozniej na szyndzielnie zejsc do schroniska debowiec i zaraz przed schroniskiem jest taka droga w lewo idziesz dalej ta droga(no nie gdzies trzeba troszke skrecic) do szlaku niebieskiego w wapienicy zaraz pod zapora, jak masz mape dobra to raczej sie pokapujesz, pozniej niebieskim na przykra i juz jestes w schronisku na blatniej
przy okazji mozna przejsc ta petelka przy zaporze w wapienicy bo to tez fajna dosc wikowa traska
zamiast zejscia do debowca mozna tez dostac sie do zapory zoltym z szyndzielni
fajny odcinek to tez z gorek wielkich zielonym przez zebrzydke i pozniej czerwonym przez cisowe, bardzo ladny widokowy szlak.
mozna z blatniej zejsc zielonym do brennej (dawno nie widzialem tego szlaku pamietam, tylko ze jest dosc kamienisty) i wejsc na rownice (mozna skroci droge na szczyt idac bez szlaku (widac to na mapie), a pozniej mozna isc dalej na orlowa i w zaleznosci ile czasu masz i jaka kondycje zasuwasz dalej lub zchodzisz. mozna przejsc na sasiadujace ramie starego gronia, ale tak czy siak jak zejdziesz do brennej wracasz na blatnia szlakiem zielonym(ew. razem z czarnym), chociaz da sie pokombinowac wchodzac jakimis drogami bez szlaku
z blatniej mozna dojsc skrotem na karkoszczonke szlakiem narciarskim (zreszta calkiem ladny szlak) idzie on z przeleczy miedzy stolowem i 3 kopcami.
mozna tez z klimczoka pojsc na magure i poznije jakos wrocic zilonym z bystrej przez przelecz kolowrot lub pojsc na kozia gore i kolowrot.
|