Podczas małej przeprowadzki, mój dziadek zauważył należący do mnie czekan Black Diamond Venom. Po wstępnych oględzinach stwierdził, że w piwnicy też ma taki gadżet. Dość sceptycznie odparłem jednak, że pewnie ma na myśli kilof. W ferworze przeprowadzki szybciej powiedziałem to niż pomyślałem i temat ucichł.
Jakiś czas temu jadąc do rodzinnej miejscowości nie myślałem, że czeka na mnie całkiem interesujący prezent. Mój dziadek bowiem wziął sobie do serca moje słowa i za wszelką cenę postanowił wygrzebać ów czekan z najciemniejszych zakamarków piwnicy. Tuż po obiedzie moim oczom ukazał się on:
Zapraszam po pełny opis na blog Dokąd nogi poniosą
Pozdrawiam