postanowiłem przebrnąć przez caluśki temat - wszystkie posty...
i co? ano jak to nie tylko
chief stwierdził: CTRL/C + CTRL/V:
Lech napisał(a):
Dlatego wyjątkową podłością i jednocześnie idiotyzmem jest ustawiczne wykorzystywanie śmieci pod lawiną licealistów z Tych jako argumentu za utrzymaniem przewodnickiego przymusu na łatwych szlakach spacerowych nawet latem, bo żeby taki wypadek tam zaistniał jest po prostu niemożliwe.
Lech napisał(a):
Po co te całe zawiłe wywody? Sprawa jest tu oczywista, że wypadkom w górach ulegają sami przewodnicy i uczestnicy grup prowadzonych nawet przez najlepszych przewodników, w tym szkoleniowców od bezpieczeństwa. Tak więc tym całym obszernym wywodem nie zamydlisz nikomu oczu i nie zmażesz hańby z tych, którzy w podły sposób wykorzystują medialnie śmierć licealistów z Tych do umocnienia swoich partykularnych interesów i zgarniania haraczu od grup wędrujących trasami spacerowymi w polskich górach nawet latem.
Maciej_Zimowski napisał(a):
Jeszcze raz - bo widzę że na inne fora Basia Z. wylewa swoje żale.
O przewodnikach tatrzańskich którzy zginęli piszę tylko i wyłącznie w kontekście dyskusji o deregulacji i przywoływaniu w kółko macieju wypadku z 2003, jako czołowego argumentu na to że przewodnik górski ma być uregulowany. Jakoś przewodnickie mafijki nie widzą nieprzyzwoitości w "żerowaniu na tych ofiarach".
Lech napisał(a):
W tym kontekście żerowanie stale na jednym i tym samym wypadku licealistów z Tych jest szczególnym draństwem.
Lech napisał(a):
Wyjątkową pychę i brak pokory pokazali ci wszyscy, którzy - także na tym forum - nie pozostawili suchej nitki na nauczycielu z Tych i wyrokowali niczym jasnowidze, że gdyby wynajął on licencjonowanego przewodnika tatrzańskiego to do tego wypadku na pewno by nie doszło. I w dodatku setki jeśli nie tysiące razy wykorzystywali medialnie ten wypadek jako argument za utrzymaniem przymusu przewodnickiego nawet latem w dolinkach tatrzańskich a także w innych turystycznie łatwych pasmach polskich gór.
Lech napisał(a):
Podobnie było z niektórymi wypadkami przewodnickimi opisanymi przez Matuszczyka. Nie można więc mieć żadnej pewności, czy podobnie by nie zdarzyło się pod Rysami. Wniosek jest prosty: wykorzystywanie medialne tamtego wypadku do umocnienia swoich interesów i zgarniania haraczu od grup latem na trasach spacerowych w dolinkach tatrzańskich jest draństwem wyjątkowo perfidnym. To jest szczyt ludzkiej podłości!
Maciej_Zimowski napisał(a):
natomiast przykro że w swoim zacietrzewieniu nikt z moich adwersarzy nie rozumie sensu przytoczenia tych faktów - że wypadki w górach zdarzają się wszystkim, w najróżniejszych okolicznościach i szafowanie jednym nieistotnym statystycznie przypadkiem z 2003 nie ma najmniejszego sensu. I zawsze kiedy kolejny mądrala w kontekście deregulacji zawodów będzie kłapał do mediów o tym wypadku z 2003, zawsze poślę dziennikarzom kontrargument z 2011 - jak widać działa. (nota bene co do szczegółów przewodników 5 + 3 ratowników TOPR z których 2 było przewodnikami). Nie widzę żadnej nieprzyzwoitości w informowaniu o faktach, które miały miejsce. A że niektórym to nie w smak - trudno.
Lech napisał(a):
Tak naprawdę to podłe jest przywoływanie - jak mantrę - odosobnionego wypadku w ekstremalnych warunkach zimowych w drodze na Rysy z 2003 roku grupy licealistów z Tych prowadzonych przez nauczyciela i buńczuczne stwierdzenia, że gdyby wynajęli przewodnika, to by do wypadku nie doszło.
a Pan Zimowski wg Ciebie Lechu jest w porządku?:
Maciej_Zimowski napisał(a):
Basia Z. napisał(a):
To jest podła potwarz wobec ludzi, którzy zginęli i nie mogą się już bronić.
Och następna oburzona "święta".
Podłą potwarzą były przez całe lata wykorzystywanie śmierci paru licealistów w lawinie do czesania kasy z grup wędrujących latem dolinkami.Maciej_Zimowski napisał(a):
Co ja czytam... Czy ta grupa w ojcowskim miała przewodnika?
Artur1683 napisał(a):
Pomijam już fakt, że bezczelnie wykorzystałeś wypadek, czyjąś tragedię, byle tylko dokopać i parkom i przewodnikom. Taką postawę można by określić na wiele sposobów, ale...po co? To po prostu świadczy o Tobie. Sam sobie odpowiedz, jak...
Maciej_Zimowski napisał(a):
Pięknym za nadobne - równie złośliwa jak bezustanne przywoływanie pewnego wypadku lawinowego sprzed dekady, jako dowodu na potrzebę przymusu przewodnickiego.
chyba ja, jako pierwszy w temacie przywołałem wypadek licealistów z Tychów
w kontekście niekompetencji nauczyciela.
wg Lecha i Macieja Zimowskiego jestem totalną mendą, .ujem, niewrażliwym podelcem i ścierwem, najgorszą gnidą i marginesem społecznym.
to kim są ONI?
skoro Pan Zimowski przywołuje wypadek dwóch ratowników TOPR-u, którzy w Słowenii rzucili się do rzeki próbując uratować życie towarzyszce wycieczki? i kim jest Lechu, że tak ślepo popiera Pana Zimowskiego argumentując "swoje racje" linkami do "sławetnego" bloga?
Lechu, zarzucasz mi że:
Lech napisał(a):
No właśnie, co z tego? Na podstawie tego jednego przypadku chcesz odebrać ludziom prawo wyboru czy chcą iść z licencjonowanym przewodnikiem czy bez niego? To nie jest żaden argument, bo ja spotkałem się wielokrotnie z podobnymi sytuacjami, że liczna grupa wycieczkowa prowadzona przez licencjonowanego przewodnika szła całą szerokością szlaku i nikt nie myślał zejść na swoją prawą stronę i ustąpić nam drogi. Musieliśmy stanąć z boku w kosówce i przeczekać aż przejdą. Przewodnik popełnił błąd czy nie?
a Twój guru to co robi?:
Maciej_Zimowski napisał(a):
Chłopcze, jak czytam o tej waszej rzekomej wybitnej wiedzy jakiejś "metodyce" i innej sryce to mnie aż skręca ze śmiechu. Jak to wygląda raz się przekonałem i dziękuje. I ja i inni zatrudniamy dziesiątki świetnych fachowców, którzy to robią lepiej od was. Tutaj boli. Tak że żyj dalej w swoim urojonym świecie ze swoimi przekonaniami.
całe to wolne przewodnictwo to właśnie skręca ze śmiechu.
reasumując:
na melodię z początku i końca tego skeczu:
http://www.youtube.com/watch?v=_t8L5PexziE
nucę sobie sklecony przez siebie wierszyk:
"Pan Zimowski fajny gość x2
Przewodnikom daje w kość x2
Wnet z "przymusem" się rozprawi x2
Tak jak na swym blogu prawi x2
Raffi, Chief nie mają pracy x2
Za to Lechu się bogaci x2
Gania grupy po Sudetach x2
Puszcza "mafię p." w skarpetach x2
Mają ubaw pisząc posty x2
To "mistrzowie" są riposty x2
Tych dwóch Panów jest to hobby x2
Walka z "przewodnickim lobby" x2