endless napisał(a):
Niestety muszę się przyznać do faux pas ponieważ jako o sąsiadujących górach z Rodnianami myślałem o górach Tibles i Gutii
No to ja byłam w Górach Gutyńskich (Gutti).
Jest tam jeden wart przejścia szlak przez tak zwany "Koguci Grzebień", czyli obok andezytowych skałek, na których nawet się wspinają, a potem grzbiet "Trzech Apostołów". Góry trochę mi przypominały charakterem Fatrę lub Wielki Chocz, niezależnie od tego, że są zbudowane z całkiem innych skał - to jest wulkanicznych andezytów.
Zdjęcia tutaj, odtąd kilkanaście kolejnych:
https://picasaweb.google.com/1172704525 ... 9215962466
W górach Tibles, nie byłam nie zdążyłam, chociaż miałam zamiar w trakcie tego samego wyjazdu. Był kolega - ładne połoniny, do przejścia w dwa dni, z namiotem.