Forum portalu turystyka-gorska.pl

tak, ja im na to odpisalam, ze nie odbiera nikt tel no i mi laskawie odpisali z dokonana rezerwacja. pozniej jeszcze mail potwierdzajacy byl..

trudno, jak nic nie będzie wolnego to położę się gdzieś na glebę

Próbuj na komórkę teraz do Roztoki Mnie się właśnie udało dodzwonić i zarezerwować noclegi. W Piątce wziąłem dwa ostatnie miejsca...o dwa za mało, ale trudno.

w Piątce wolne miejsca ? na jaki termin? kuźwa jak ja dzwoniłem to nie było nic już

zawsze zostaja schody i ganek

_________________
"sssij"

Na początek września w D5S nawet 1 miejsca wolnego nie ma :<

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

widocznie nie masz duzej sily przebicia.
a ja niedawno sobie rezerwowalam noclegi na najblizszy czas: udalo mi sie w roztoce, d5sp, ornaku...

albo widocznie nie ma miejsc bo chciałem tylko jedno :/ spróbuje w innym terminie. A tak z ciekawości, czy z kartą członkowską PTTK mam jakieś pierwszeństwo?

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

I Most Janusza
To jest miejscówa dopiero, oddech gór, potoku szum, ptaków śpiew, niedźwiedzica pośród drzew...

Krzynio:
o jakich wolnych miejscach mówisz - bo jak zwolnionych moich - to to było kilka dni wcześniej więc nie dziwota , że ich nie ma

Matziel:
jak zabrałeś moje zwolnione miejsca, to w pokoju 4 os - dwa pietrowe łóżka i spokojne dwa miejsca na glebie w pokoju -oczywiście, jak pozostała dwójka się zgodzi. A jak się nie zgodzi, to w...dol im ode mnie Ja w 5 tce zawsze kogoś na podłogę zapraszam - SCHRONISKO TO NIE HOTEL !!!

krzyss: nie, nie to nie były Twoje na pewno, bo ja rezerwowałem na hmm 28 września. Mam nadzieję jednak, że się zgodzą, aby dwie osoby przekimały na glebie. W Piątce i tak spędzimy tylko jedną noc, więc damy radę

Witam!
Nocował ktoś ostatnimi czasy w Ziarskiej Chacie bądź Zwierówce?chodzi mi przede wszystkim o to czy ceny spania podane na stronach www są cenami realnymi i jak się mają warunki w tańszych opcjach nocelgowych, które nazywają Zrubami.

_________________
Maszeruj albo Giń!

jaki poeta z Ciebie

_________________
"sssij"

czy przejdzie gleba w Chochołowskiej i na Ornaku ?

ktoś spał tam ostatnio ?

Myślę, że bez najmniejszego problemu... osobiście jeszcze nigdy się nie spotkałem z tym żeby gleby tam nie było...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

A co do jedzenia/picia polecacie w schroniskach??
Ja np. polecam
Piwo w piątce z beczki (okocim) pycha
Flaki w Chochołowskiej , szarlotkę też mają dobrą taką jak w piątce tyle że większe porcje
NIE POLECAM -> flaki w murowańcu, bleee

W Chochołowskiej polecam naleśniki z serem na słodko. Rewelacja! W Ornaku szarlotkę, tą z dodatkami. Rewelacja!

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Ruskie w Roztoce, żurek w piątce, szarlotka w pawilonie, piwo wszędzie

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki

Ogólnie rzecz biorąc, to chyba nigdzie piwo nie smakuje lepiej niż w górskich schroniskach po całym dniu szwendania się

piwo smakuje najlepiej na szczycie.
i flaszka orzechówki w dyżurce TOPR-u

_________________
Każdy chłopak z polskiej wsi jeździ wozem TDI
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
"Pierwsza decyzja, jaką w okresie zdobywania sprzętu musi podjąć wspinacz z gotową do użycia kartą kredytową..."

Pięć Stawów to moje ulubione schronisko. Szkoda tylko, że tak często oblegane przez co są problemy z rezerwacją miejsc :<

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Moje subiektwyne odczucia co do kuchni w Muro:

Bigos = sraczka
Fasolka = sraczka
Żurek = sraczka
Ogorkowa (z ryzem bleee) - kiepska
Schabowy - bez smaku, jak i surowka, ziemniaki dobre
Pierogi ruskie - j.w.

Lista przebojow jak dla mnie to:

Leczo - dobre a tylko 10 zika
Pomidory z cebulka - dobre i pasuja do wszystkiego

No a ceny to niedlugo beda miec conajmniej jak w Sheratonie!

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński

w Muro

udko z kurczaka + ziemniaki + surówka - udko niedopieczone, albo przepieczone. napewno chłodne, a nie gorące, aż parzy. ziemniaki, jak to ziemniaki. surówka w miarę, chociaż ja za surówkami nie przepadam.

_________________
Każdy chłopak z polskiej wsi jeździ wozem TDI
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
"Pierwsza decyzja, jaką w okresie zdobywania sprzętu musi podjąć wspinacz z gotową do użycia kartą kredytową..."

Chyba się w tych górach strasznie opierdalacie. Jak człowiek solidnie zmęczony to i niedopieczone udko zje ze smakiem.
W Murowańcu smakowała mi zawsze szarlotka, kwaśnica z żeberkiem, pomidorowa i wszystko inne co jadłem.

Mi też zawsze wszystko smakowało i jakoś nie pamiętam, żebym miała jakieś rewelacje żołądkowe od tego....

_________________
Keep calm and carry on.

Tego tematu nie będę dogłębnie analizował
Pamiętam tylko jeden ciężki przypadek. Po zejściu z gór zjadłem na szybko jakąś zupę w Murowańcu. Spieszyliśmy się na dół, więc tuż po jedzeniu zabraliśmy plecaki i na Karczmiska. Przy zejściu do doliny Jaworzyny nastąpiło mistyczne katharsis. Nie było to raczej spowodowane samą jakością zupy, a raczej zmęczeniem i szybkim wypełnieniem żołądka gorącą treścią pokarmową o sporej objętości.

A mogło być ciekawie..



Miałem podobnie, bigos w Ornaku.

_________________
Pozdrawiam
Jacek


___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..

We wszystkich schronach mają bardzo smaczną pomidorową

Ja się zatrułam w górach tylko raz jak piłam wodę z kranu w Chochołowksiej

_________________
Keep calm and carry on.