Głównie miasto,ale pomykam często w weekendy za miasto głównie spacerniaki.Na Świnicę się zimą nie wybieram.
Puchowa może być droga więc ewentualnie taka pod którą wsadzę bluzę i będę mógł wyjść na rower,iść na piwo czy do kolei na urodziny,nie ma to być kurtka dla mojego ojca, ale ma nie być bazarowym szajsem.
Może być w kolorze np czerwonym ale nie żółta czy kameleon.
Podobają mi się kurtki tnf,salewy czy wolfskina ale te wiadomo są drogie, może jakiś dobry zamiennik jest nieco tańszy?
Wiesz dziewczyny po seksie mają dobry humor

jesteś cfany więc nie udawaj że nie wiesz gdzie się wciska konia czy tam bata jak go zwał tak zwał.
Leppy ja widzę że uwielbiasz pomagać ludziom zarzuć jakimiś linkami sklepów.Nie lubię odkopywać i odgrzewać starych kotletów i modyfikować je niż pierwotnie, gdybym to jeszcze miał nieograniczony budżet to już w ogóle bym nie musiał szukać tylko sru do sklepu.