Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Cz mar 28, 2024 12:34 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 431, 432, 433, 434, 435, 436, 437 ... 601  Następna strona

Czy ktoś Ci pomógł w tym wątku?
Tak, jestem zadowolona/y 45%  45%  [ 177 ]
Niestety nie 4%  4%  [ 15 ]
Zamieszali mi tak, że wiem mniej, niż przed pytaniem 3%  3%  [ 13 ]
To jakieś chore towarzystwo - same zboki i debile 15%  15%  [ 58 ]
Nikt nie pomógł, ale i tak Was kocham 8%  8%  [ 31 ]
Krowa cie wysrała 15%  15%  [ 59 ]
Wali mnie to 11%  11%  [ 42 ]
Liczba głosów : 395
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pt cze 14, 2013 9:12 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
pjan napisał(a):
Chciałbym to zrobić jednego dnia gdyż mam ograniczony czas na wypad w Tatry.
Zanm ten ból, sam byłem matką. Dasz radę. Jak się sprężysz i nie będziesz po drodze za dużo marudził. Pochwalam takie ambitne plany. Jest do zrobienia.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 14, 2013 11:59 am 
Kombatant

Dołączył(a): N gru 23, 2012 1:19 pm
Posty: 465
pjan napisał(a):
Czy ktoś może szedł szlakiem Kuźnice-Murowaniec-Krzyżne-Siklawica-Szpiglasowy-Morkie Oko-Siklawica-Dolina Roztoki-Palenica? Ile zajmuje przejście takiego szlaku normalnemu zdrowemu turyście i czy jest on bardzo wymagający? Przewodniki i mapy podają różne wartości. Chciałbym ogarnąć to wszystko jednego dnia i nie wiem czy jest sens się napalać :) Oczywiście nie są to plany na teraz tylko lipiec-sierpień.


Wg jeśli nie masz WYŚMIENITEJ kondycji i wprawy to nie dasz rady tego zrobic w ciągu jednego dnia, trasa o tyle dobra że można ją skrócić jeśli uznasz że sie przeceniłes.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 14, 2013 2:06 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 01, 2012 7:46 pm
Posty: 347
Może nie tyle kondycji co żelaznych nóg... Zwłaszcza jeśli się ich wcześniej nie męczyło długimi spacerami.

Zresztą bez aklimatyzacji taka długa trasa? No chyba, że mieszkasz gdzieś na południu to masz zawsze łatwiej.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 14, 2013 3:40 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 28, 2011 9:09 am
Posty: 5455
Lokalizacja: Białystok
Bańdzioch napisał(a):
Zresztą bez aklimatyzacji taka długa trasa? No chyba, że mieszkasz gdzieś na południu to masz zawsze łatwiej.


Polecasz wypad aklimatyzacyjny na Gubałówkę? :)

_________________
Wiem, że nic nie wiem


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 14, 2013 4:14 pm 
Kombatant

Dołączył(a): N gru 23, 2012 1:19 pm
Posty: 465
Bańdzioch napisał(a):
Może nie tyle kondycji co żelaznych nóg... Zwłaszcza jeśli się ich wcześniej nie męczyło długimi spacerami.

Zresztą bez aklimatyzacji taka długa trasa? No chyba, że mieszkasz gdzieś na południu to masz zawsze łatwiej.


no pisząc wprawy, miałem na myśli właśnie przygotowanie nóg... bo kondycje można mieć super, a nogi po prostu nie przejdą takiego dystansu...
myślę że o ile autor po zejściu z krzyżnego może jeszcze będzie miał ochotę zapieprzać na tą sama wysokość na szpiglasowy, to po zejściu do Moka juz na mysl mu nie przejdzie wracać spowrotem do D5S. ale może się mylę, może jest wybitnie wytrwały:)
powodzenia:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 14, 2013 5:06 pm 
Nowy

Dołączył(a): So cze 01, 2013 3:59 pm
Posty: 9
Nogi młode i zdrowe ale tak na 100% to niem wiem czy dam radę :) Ogólnie plan był inny. Jednego dnia wejść na Krzyżne zejść do D5SP i wrócić przez Zawrat. Drugiego natomiast z Palenicy ruszyć doliną Roztoki do Siklawy, zrobić kółko przez Szpiglasowy i wrócić także przez dolinę Roztoki. Ostatnio narodził się taki plan żeby może odpuścić Zawrat i połączyć te dwie trasy w jedną. Wg strony szlaki.net trasa taka liczy 35 km i 12 h 20 min więc nie wiem czy się podejmę. Zapytałem z ciekawości ale zawsze pozostanie to jakąś opcją :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 14, 2013 5:29 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10402
Lokalizacja: miasto100mostów
To co dla jednych jest spacerem, dla drugiego będzie wyprawą życia.
Według tej mapy
http://www.mapytatr.net/PRODUKTY/MAPY_T ... wys_ii.htm
to trasa na 15,5h. Najdłuższą szlakową trasę w 1 dzień, którą przeszedłem wycenia na 17,5h. Nam zajęło ok 13h. Chciało nam się i tyle.
pjan napisał(a):
Nogi młode i zdrowe
Jeśli tak to kwestia zacięcia. My na swojej trasie nie mieliśmy tak dużego obniżenia wysokości jak Morskie Oko. Gdyby tak było - nie wiem czy by byla motywacja, żeby pójść znów do góry. Pewnie nie.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt cze 14, 2013 7:00 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4265
Lokalizacja: Łódź
Valril napisał(a):
Jak już mowa o Kościeliskiej to warto wejść na Stoły, szlak bardzo pusty (nigdy nie zdarzyło mi się tam spotkać się więcej niż 2-3 osób)

Byc może ma to związek z tabliczką na końcu szlaku "ostoja niedźwiedzi" :lol: a widoki stamtąd jakos dziwnie przysłaniał mi las no ale byłam tam kilka lat temu - moze cos sie zmieniło :roll:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So cze 15, 2013 6:04 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia
Bańdzioch napisał(a):
Zresztą bez aklimatyzacji taka długa trasa? No chyba, że mieszkasz gdzieś na południu to masz zawsze łatwiej.
Zgadza się. Bez uprzedniego wejścia na okoliczne Gubałówki czy Nosale możesz dostać choroby wysokościowej i zemrzeć na obrzęk mózgu albo rozedmę płuc. Nie mówiąc już o tym, że można się zwyczajnie posrać.

_________________
I was blind but now I can see...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So cze 15, 2013 6:37 pm 
Nowy

Dołączył(a): Wt maja 21, 2013 9:42 am
Posty: 13
Granaty bez raków i czekana do przejścia? który łatwiejszy-żółty na Skrajny czy zielony na Zadni?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So cze 15, 2013 7:38 pm 
Kombatant

Dołączył(a): N gru 23, 2012 1:19 pm
Posty: 465
wojtas1337 napisał(a):
Granaty bez raków i czekana do przejścia? który łatwiejszy-żółty na Skrajny czy zielony na Zadni?


szlak łatwiejszy prowadzi na zadni granat.
w maju na szlaku dojsciowym na skrajny granat resztki sniegu wiec teraz juz pewnie bez snieznie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So cze 15, 2013 10:49 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N paź 05, 2008 8:16 pm
Posty: 1359
Lokalizacja: silesia
Jak
wojtas1337 napisał(a):
wiec teraz juz pewnie bez snieznie

Chciales chyba napisac "bezsnieznie". Jesli nie to bez nadziejnie.

_________________
I was blind but now I can see...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 16, 2013 8:19 am 
Kombatant

Dołączył(a): N gru 23, 2012 1:19 pm
Posty: 465
batmik napisał(a):
Jak
wojtas1337 napisał(a):
wiec teraz juz pewnie bez snieznie

Chciales chyba napisac "bezsnieznie". Jesli nie to bez nadziejnie.


tak, tak właśnie chciałem napisać. Sens jest chyba zrozumiały, więc komentarze z Twojej strony uznaje za zbędne.

pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 16, 2013 9:14 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
vivon napisał(a):
tak, tak właśnie chciałem napisać.

ale tych chęci nie dało się zauważyć :mrgreen: :cyclopsani:

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 16, 2013 3:24 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So wrz 01, 2012 7:46 pm
Posty: 347
WILCZYCA napisał(a):
a widoki stamtąd jakos dziwnie przysłaniał mi las


Jak stamtąd wracałem to spotkałem na szlaku jakiegoś typka. Przywitał się i powiedział, że niedaleko jest całkiem fajny ,,taras'' widokowy. I rzeczywiście, tylko trzeba wiedzieć gdzie skręcić na szlaku w las ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 16, 2013 4:32 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
WILCZYCA napisał(a):
a widoki stamtąd jakos dziwnie przysłaniał mi las no ale byłam tam kilka lat temu - moze cos sie zmieniło :roll:

bez przesady - sama polana (a właściwie dwie) stanowi wspaniały punkt widokowy - na Czerwone Wierchy, na Giewont...
(to odejście - jest klasycznym zejściem ze szlaku i generalnie nie powinno być reklamowane nawet w internetowym przewodniku :evil: ...)
Obrazek
Obrazek

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 16, 2013 4:39 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4265
Lokalizacja: Łódź
Z kiedy zdjęcia? Co z tymi miśkami. Dalej są?
Bo my tam miałysmy dziwną sytuację. Kiedys już o niej pisałam. W niedźwadkofobii :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 16, 2013 4:57 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Giewont z sierpnia 2007, płotek z sierpnia 2009. Polany - zwłaszcza ta z szałasami raczej nie zarosną drzewami i widoki będą się utrzymywały jeszcze przez wiele lat :)
Nieco dalej - w stronę (generalnie) Kominiarskiego Wierchu faktycznie jest gawra niedźwiedzia - praktycznie zamieszkała każdego roku. I dlatego nie należy wędrować za daleko od polany :)

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 16, 2013 5:06 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4265
Lokalizacja: Łódź
Na polanie przy szałasach potwornie śmierdziało wiec przeszłyśmy ja bardzo szybko może stąd nieprzyjemne wrażenia.
Idąc dalej dało sie zauważyć trzesące sie drzewo -całkiem spore więc jak jeszcze zauważyłyśmy te tablicę przeszła nam ochota na dalszy pobyt, nie mówiac o eksplorowaniu pobliskich chaszczy w poszukiwaniu lepszych widoków. Za to lecącego orła tam widziałam - jedyny raz w życiu.
gb napisał(a):
za daleko od polany

To raptem do miejsca gdzie szlak sie kończy było, czyli na końcu polany :wink: I właśnie znalazłam kiedy - w 2005


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 16, 2013 5:50 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
WILCZYCA napisał(a):
Na polanie przy szałasach potwornie śmierdziało wiec przeszłyśmy ja bardzo szybko może stąd nieprzyjemne wrażenia.

przy szałasach mogło śmierdzieć coś bardziej antropogenicznego... :) Gawra jest zdecydowanie dalej :)
a jaki to był miesiąc?

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 16, 2013 5:56 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4265
Lokalizacja: Łódź
gb napisał(a):
a jaki to był miesiąc?

Druga połowa czerwca :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 16, 2013 6:01 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
to drzewem mógł trząść ktokolwiek :)

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 16, 2013 6:03 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4265
Lokalizacja: Łódź
Oczywiście pod warunkiem że był duży i silny :D
http://www.sportfan.pl/artykul/najsilni ... wody-22500


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 16, 2013 6:51 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
:)
no i jeszcze miałby w tym jakiś cel :)

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 16, 2013 6:53 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4265
Lokalizacja: Łódź
Np straszenie turystek :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N cze 16, 2013 7:28 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
:) no to jest zacny cel :) a potem można pomagać w uspokojeniu :)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 17, 2013 12:38 am 
Swój

Dołączył(a): Pt lip 27, 2007 12:18 am
Posty: 40
Lokalizacja: małe 3-miasto
Czy ktoś może skomentować wyróżniony fragment ? (może jakieś foto ?)

Z najwyższego wierzchołka Kozich Czub schodzimy od razu ostro w dół, kierując się dalej na wschód prawą stroną grani. Wchodzimy do wąskiej pionowej rynny. Trudno w niej znaleźć punkty podporu. Cały czas trzymamy się łańcucha. Na początku korzystamy też z kilku klamer. Potem pozostają nam tylko występy skalne i umiejętna asekuracja wiszącym obok łańcuchem. W niektórych miejscach znalezienie należytego punktu podparcia nie jest łatwe, ale gdy jesteśmy już prawie na wysokości Koziej Przełęczy Wyżniej pojawia się jeszcze trudniejszy moment pod względem technicznym i psychicznym. To właśnie tutaj często tworzą się zatory na szlaku. Przed nami stroma i gładka ścianka, którą musimy trawersować. Gdyby nie trzy wykute w skale zagłębienia na stopy, a właściwie czubki butów, pokonanie tej ścianki było by bardzo trudne, a może nawet niemożliwe. Mamy tu oczywiście łańcuch, choć być może zawieszony jest zbyt nisko. Osoby średniego wzrostu mają go na wysokości pasa. Ściankę pokonujemy trzema szerokimi krokami, przy czym w środkowej szczelinie musimy tak usadowić czubek stopy prowadzącej, aby zmieścił się w niej drugi. Za ścianką opuszczamy się już wprost do wąskiego wcięcia Koziej Przełęczy Wyżniej, która podobnie jak całe zejście do niej jest bardzo eksponowana. Przełęcz ta oddziela wierzchołek Koziego Wierchu od Kozich Czub.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 17, 2013 8:22 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
a po co to komentować?

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 17, 2013 8:49 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10402
Lokalizacja: miasto100mostów
rafak10 napisał(a):
Gdyby nie trzy wykute w skale zagłębienia na stopy, a właściwie czubki butów, pokonanie tej ścianki było by bardzo trudne, a może nawet niemożliwe
z pewnością...

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn cze 17, 2013 2:56 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 20, 2005 11:46 pm
Posty: 569
Lokalizacja: Biała Podlaska / Warszawa
O której najwcześniej można się dostać do doliny chochołowskiej ? skąd i czym ?

I w związku z tym kolejne pytanie od której można rowerki pożyczyć ?


Jak warunki obecnie na trasach ? chodzi mi o Rohacze i Świnica Zawrat

_________________
...wiem,co mam do stracenia,i wiem,co mam do zyskania,decyzja nie trwa długo...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18015 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 431, 432, 433, 434, 435, 436, 437 ... 601  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL