Forum portalu turystyka-gorska.pl

Zajebista perspektywa

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Schronisko znajduje się jedynie 1,2km na północ od wierzchołka Małego Kieżmarskiego i aż 960m niżej. Także widok robi wrażenie. Podobne jest chyba w Tatrach tylko jak się patrzy na Chatę Tery'ego z Pośredniej Grani. Ale to dużo mniejsza różnica wysokości (trochę powyżej 400m).

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Krabul,
na jakim serwisie sprawdzałeś pogodę na Łomnicy ?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

to było 4 lata temu. Tak, byliśmy tam wtedy razem z Mpikiem.Droga, jak reklamował "miszcz" - "jedna z najciekawszych w Tatrach,krajobrazowo wspaniała..".
Odgrzebałam relację :

viewtopic.php?f=11&t=8101



No i chciałam jeszcze przy okazji Twojej towarzyszce Ani pogratulować ciekawej kolekcji tego sezonu Brawo!

_________________
"Sukces-jeśli go osiągamy-to tylko pewien dar.Ostatecznym celem jest poczucie pełni i samoświadomość"
Steve House

Bardzo fajna relacja i zdjęcia, no i coś oryginalnego na forum:)
Gratuluję!

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

Brawo dla Was. Szkoda, że nie wyszło w końcu jakieś widzenie, ale cóż zrobić... trzeba było wybierać... no nie ma lekko... Ale tak czy siak myślę, że jeszcze coś zrobimy...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

Bardzo fajna wycieczka, oryginalna. No i dobrze udokumentowana. Gratuluję!

_________________
Zob za zob - glavo za glavo
Zob za zob na divjo zabavo!
Alpy Julijskie www.gavagai.ngt.pl

Taki wlasnie wypad marzy mi sie na przyszlosc w Tatrach. Och jak zazdroszcze tej pogody, celu i samej trasy. Wyglada na to, ze bylo nawet pusto... Wydaje sie byc w zasiegu naszych mozliwosci. Naprawde zrobiles mi smaka na Tatry!

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto

Dzięki No nawet Pierwszych ludzi powyjściu ze schroniska spotkaliśmy na szczycie Małego Kieżmarskiego. Ogólnie trzeba mieć chyba duże (nie)szczęście, żeby na drabinach kogoś spotkać... Tam naprawdę mało kto chodzi.
Na odcinku Mały Kieżmarski - Kieżmarski - Huncowska Przełęcz przewinęło się może 10-15 osób.
Od Huncowskiej Przełęczy cały trawers doliny do Rakuskiej Czuby - znów zero luda. No i potem od Rakuskiej na dół to wiadomo - szlak, więc sporo osób się kręciło. Jednak właściwa część trasy to dzicz totalna. Drabiny - jak najbardziej. Jednak to żebro na szczyt - do przemyślenia. Trudności podobne jak grań Przeł. Tetmajera - Gerlach - byłeś to wiesz jak może to wyglądać. Ale jak coś, to zawsze można pociągnąć Miedzianymi Ławkami na Łomnicę - tam raczej jest łatwiej.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'