Sobota 14.XII.13
Na szczęście nie piątek 13tego..
W tym roku zamiast nosić szpej i plecak głównie nosiłem córę, która aktualnie ma roczek.
2 lawinowa, pogoda stabilna czas się w końcu ruszyć, plan zakładał MSW ale w aucie decydujemy się na region Wysokiej, może Smoczy może coś obok zależnie od warunków.
![Obrazek](http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/809/6y3v.jpg)
Wczesne podejście do schroniska, śniadanko i dalej w ZŁOMiskach zdawało się, że pójdzie całość łatwo i przyjemnie. Godzinny spacer po śladach zaprowadził pod skalny sektor Dry-toolowych zmagań na prawo od głównego nurtu doliny. Memoriał nie był na naszym poziomie i po trawersie ponad skałami wracamy do głównej ścieżki. Do szczytu TOROWANIE
![Obrazek](http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/43/lpuy.jpg)
Widoczki fajne, śnieg przeciwnie.Kolejne piętra za nami
![Obrazek](http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/826/d7qx.jpg)
Kamil po operacji więc nie można przeholować, ale idzie topornie długo i męcząco a czas leci. Docieramy do przełęczy pod Siarkanem i odpoczywamy po czym decydujemy iść na Wysoką gdzie Kamil jeszcze nie był. Zostawiamy plecaki pod skałami szpeimy się i powoli nabieramy wysokości, prowadzę jest stromo i trochę się obawiam śniegu, że wyjedzie ale idziemy.
![Obrazek](http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/189/vvfv.jpg)
Podchodzimy do przełączki nasz deadline na ten dzień do zakończenia podejścia prawie się kończy przed nami ostatni fragment, który w lecie jest fajny lekki i przyjemny teraz nie bardzo. Motywuje Kamila by jeszcze powalczyć i wejść
![Obrazek](http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/707/5sbt.jpg)
Jeden wyciąg i cel blisko sporo sprzętu pozostało w plecaku ale kilka friendów starcza.
W końcu po 8 godzinach (w lecie można by w 2 str machnąć) jesteśmy i jest jak to w zimie cudnie.
Czasu nie ma nie patrzymy nie myślimy focimi i spadamy.
![Obrazek](http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/24/1tsr.jpg)
![Obrazek](http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/547/pgcb.jpg)
![Obrazek](http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/440/74c4.jpg)
![Obrazek](http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/22/pwbz.jpg)
Czas spadać zakładamy pętle zjeżdżamy mniej więcej do połowy tam 2 stoi na stałe, nasza jako dodatkowe źródło dla innych niech służy dobrze
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
i dalej w dół żlebem po śladach już łatwiej i przyjemniej o ile nic nie wyjedzie do przodu..
![Obrazek](http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/546/45ya.jpg)
Dalej po śladach to już bajka, szybko sprawnie w schronisku Kofola rosołek i slajdy z Memoriału dry-toola i 4 Żywioły ale spadamy na dół do domu kawał drogi a dzieciaki czekają
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Kto wie może jeszcze to nie ostatnie słowo w tym sezonie.
Więcej fot na
http://hail.cba.pl/131214Wysoka/index.html