Forum portalu turystyka-gorska.pl

Tu nie chodzi o czasy socjalizmu - bo wtedy też nie wszystkich na wszystko było stać. Chodzi o rozsądne podnoszenie ceny. Jestem wstanie zrozumieć podniesienie ceny o 10 max 15 %. Może to być uzasadnione inflacją, poniesionymi kosztami na modernizację itd. Oczywiście nikt nie musi się z tego tłumaczyć, ale każdy sam może to w jakiś sensowny sposób sobie wytłumaczyć.
Natomiast podniesienie ceny o 100% czy 25% (wieloosobowe) nie ma uzasadnienia ekonomicznego jak tylko szybkie nabicie sobie kasy.
Takie jest moje zdanie - można się z tym zgadzać lub nie.
Pojawiły się głosy, że w Alpach czy innych zachodnich terenach to ceny za schrona są po 30-50 euro. Szkoda tylko, że średnio nie zarabiamy tyle co nasi zachodni sąsiedzi.

_________________
http://gorskapasja.pl

No bo pewnie chodzi o zmniejszenie sie ilości gości którzy okresowo nie mieszczą sie tam nawet na glebie.

I myślisz, że temu będzie sprzyjać podniesienie dwukrotne ceny w dwójce ?, chyba żartujesz. Takie dantejskie sceny to dzieją się tylko w letnie weekendy, w zimie tego tłumu raczej nie widać, a w lecie to i tak będą ludziska spać dookoła schroniska, lub na glebie.

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.

Ceny wzrosły mocno nie tylko w dwójce. Wiadomo- tam najbardziej ale 4 za 55 to też cena niczego sobie. A znając życie cena podłogi pewnie tez nie została na miejscu.

Tak, ale w dwójce drastycznie i idąc Twoim tropem, to ma być lekarstwem na zmniejszenie wspomnianych tu wcześniej tzw. niedzielnych turystów i tłoku ?. Wg mnie niepoważna wymówka. Idąc tym śladem, można by wystawić cenę zaporową na wejście do Parku, rozwiąże się problem "najazdu" Tatr .... no i oczywiście uszczelnić za pomocą ludzi Pana Wlazło granice tegoż Parku, ... niezły pomysł nie?

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.

30 Eu - to mniej więcej ok. 120 zł.
Na razie - takich cen "za schron" na terenie Polski w Tatrach jeszcze nie ma . Nawet za "dwójkę z pościelą"...


Nie chodź tym "śladem" - bo pobłądzisz...
Cena (maksymalna) za wstęp do - dowolnego - parku narodowego jest regulowana - bodaj na poziomie ustawy
Przyjmowanie założenia, że jest możliwe do przeprowadzenia jakiekolwiek "uszczelnienie" granic - jakiegokolwiek parku narodowego - przy pomocy etatowych pracowników tegoż - to mniej więcej myślenie tego typu, jak to, że na czas olimpiady na świecie przerwane zostaną konflikty...
Problemy związane z "najazdem" - zwłaszcza letnim - na Tatry nie mają wiele wspólnego z ceną biletów za wstęp na teren Parku... Właściwie - zaryzykuję twierdzenie, że nie mają nic wspólnego

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Ale to przeciez nie ja podniosłam te ceny
A turysci nie byli tylko niedzielni bo w drugiej połowie sierpnia również poza długim weekendem ludzie mieli tam problem z noclegiem i zmuszeni byli do schodzenia do Roztoki.

To znaczy - mieli problem z takim zaplanowaniem (albo wcześniejszym albo tylko z jednodniowym wyprzedzeniem) wycieczki, by - mając świadomość, że raczej nie są jedynymi w tym czasie - zejść na nocleg niżej...

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Dodatkowo cena 100 zł za nocleg nie wystraszy niedzielnych turystów. Większość z nich nie śpi w schronie tylko w Zakopcu, a w góry idą na chwilkę by fotki porobić gdzie to nie byli. Tak jak Miler pisze ich by mogła wystraszyć cena wejścia, a nie noclegu

W tym roku rezerwowałem Murowańca w marcu na koniec czerwca i były problemu, bo wszystko praktycznie zajęte. Niestety czasy, gdzie z marszu się szło i zawsze znalazło się miejsce chyba minęły (nie mówiąc o podłodze). Niestety oprócz turystów pojawiają się zorganizowane grupy - ja trafiłem na obóz siatkarek, więc jak taka grupa wpadnie to nie ma się co dziwić, że są problemy z noclegami

_________________
http://gorskapasja.pl

Chodzilo o Orlą Perc rozbitą na dwa wejścia więc miało to jakis sens.

Ale zdaje sie że oni tam 65% miejsc rezerwują - reszte można dostac od 9 rano. Co dla mnie tez jest pomyłka bo albo wyjście w gory i nie ma gdzie spac po powrocie albo spanie i wyjscie ok 10- paranoja.

Zgadzam się z Wilczycą. Zawsze trzeba brać rezerwę na to, że może nie będzie miejsca nawet na glebie, ale jednak skoro te schroniska w górach są, to chyba można jednak nieśmiało planować, że może uda się w nich przenocować...



Mnie też ta 9-ta rano konfunduje.

_________________
http://tatry-dla-sredniozaawansowanych.blogspot.com/ - blog
https://www.facebook.com/tatryblog - fejs od bloga

"większość granic i lęków
to tylko ułomność naszego umysłu,
poza którą zaczyna się wolność"

???


???
Jeśli "planuje się" nieco dłuższy pobyt w dol. 5 Stawów Polskich i zdobywanie okolicznych szczytów - to planuje się (tak przynajmniej mnie się wydaje) na tyle wcześniej - by sobie zarezerwować kilka noclegów.
W związku z tym nie bardzo widzę powód do "konfuzji"...
Jeśli planujemy wędrówkę po tatrzańskich szlakach - od schroniska, do schroniska (nawet z jakimiś dłuższymi pobytami tu i ówdzie) - to też - raczej - planuje się to z pewnym wyprzedzeniem, a nie z dnia na dzień... - można zarezerwować noclegi...
Natomiast, jeśli planuje zatrzymaliśmy się w schronisku, dlatego, że noc, trudne warunki, zmęczenie, etc, nie pozwoliły nam zakończyć wędrówki - to następnego dnia po prostu wracamy - kontynuując to, czego nie zdążyliśmy zrealizować dnia następnego...

Kiedyś - możliwość takiego nocowania - bez rezerwacji - ograniczona była maksymalnie do dwóch-trzech noclegów i także takie "przedłużanie" pobytu wymagało codziennego ponawiania rezerwacji...

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

W związku z tym że PTTK i TPN pozamieniały schroniska w komercyjne hotele należy zmusić TPN do zniesienia zakazu biwakowania w TPN.

???
a co ma TPN - do zysków/strat dzierżawców schronisk???
???
Ty chyba nigdy nie byłeś w "komercyjnym hotelu"
???
to się stało tak jakoś nagle? - z wtorku na sobotę?
???
ciekawe - w jaki sposób będziesz "zmuszał"?

pora spać - a tu taka rozrywka...

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Poza pozdrawianiem potrafisz jeszcze coś, np. myśleć ?

Schroniska są na terenie TPN, więc wypadałoby aby jednak jakąś kontrolę nad nimi mieli. Zyski tu nie mają nic do rzeczy, chodzi natomiast o misję jaką schroniska pełnią w TPN.

Zmuszać można na wiele sposobów. Jest wiele możliwości prawnych. Ty możesz tego nie ogarniać ale przepisy można zmienić.

Zapewne wypadałoby - tyle, tylko, że wymagałoby to zmian rozwiązań prawnych (także dotyczących prawa własności) - oczywiście, że przepisy można zmienić. Tyle tylko, że: a) ktoś powinien chcieć takich zmian (ktoś konkretny); b) zmiany muszą być przeprowadzane w sposób zgodny z obowiązującymi ustaleniami...


A jakąż to "misję" pełnią schroniska w TPN??? I kto tę "misję" określa???


Ja nie tylko mogę tego nie ogarniać - ale z pewnością nie ogarniam. Jednak - skoro w towarzystwie trafia się tak ogarnięta osoba jak Ty - może zechcesz podać - jeden, dwa - sposoby na to zmuszanie. Możesz dorzucić z jedną możliwość prawną - która spowoduje, że Dyrekcja TPN będzie władną ustalania cen za noclegi w schroniskach. Jeśli zechcesz - prosiłbym o konkrety

pozdrawiam
gb
ps
pozdrawiam również Ciebie - choć jak słusznie uważasz, pozdrawiam Cię całkowicie bezmyślnie... z przyzwyczajenia

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Gb te noclegi to trzeba rezerwować dużo dużo wcześniej. A jeśli ktoś chce sie wbic w 2 dni ładnej pogody jak juz beda jakies przyzwoite prognozy (i raptem jeden nocleg) to po kiego blokować na kilka dni pokój czy miejsca (nie mówiac juz o tym że za rezerwacje sie płaci).

statut pttk ?? choćby art 7...to jeszcze chyba ich schroniska ??



pozdrawiam

jeśli statut PTTK - to właściwą instytucją, która mogłaby wpływać na ceny usług - jest owo PTTK.
Ale z pewnością nie TPN...
Ale trzeba bardzo dokładnie sprawdzić czyje - tak naprawdę - są owe schroniska. Zwłaszcza te, które wybudowano przed II Wojną Światową .
Bo z pewnością większość schronisk jest w chwili obecnej w dzierżawie

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Pisalem zarówno o TPN jak i o PTTK bo schroniska należą do PTTK ale to TPN zezwala na ich funkcjonowanie na swoim terenie więc mogą PTTK postawić określone wymogi. PTTK natomiast jeśli te schroniska dzierżawi to też powinno dierżawić z określonymi wymogami. Czyli takimi jakie mają w statucie.
W takiej sytuacji obie instytucje są właściwe do zgłaszania im problemu ze schroniskami.
Jeśli natomiast TPN ma problem z dogadaiem się z wlaścicielami schronisk i PTTK to najprostszym sposobem jest uniezależnić turystów od schronisk. W jaki sposób to zrobić ? Poprzez zezwolenie na biwakowanie.

Poszperaj w internecie - poczytaj - zanim będziesz pisał. TPN - nie "zezwala" na funkcjonowanie na "swoim terenie - bo teren nie jest TPN. Sprawdź kto jest "właścicielem" schronisk, od kogo dzierżawcy je dzierżawią - i zorientuj się jakie relacje - prawne - są pomiędzy PTTK a właścicielami.
Wymogi dzierżawy - najczęściej - związane są z czasowym uiszczaniem opłat dzierżawczych Sprawdź - jak brzmi statut właścicieli schronisk. Zapoznaj się również z aktami prawnymi regulującymi działanie parku narodowego

A przede wszystkim - jeśli nawet uznasz, że TPN jest (jednym z kilku) adresatów, do których należy zgłaszać "problemy" ze schroniskami - to określ owe problemy.

Jest o wiele prostszy sposób na "uniezależnienie" turystów od schronisk. Ich likwidacja. Zezwalanie na biwakowanie - na terenie parku narodowego - nie leży ani w interesie dyrekcji parków, ani - tym bardziej w interesie "właścicieli" schronisk. Skąd w ogóle takie pomysły?

pozdrawiam
gb
ps
większość schronisk działała na terenie - obecnie objętym granicami TPN - na długo, zanim TPN powstał...
pps

TPN raczej nie ma problemów z dogadaniem się z właścicielami/dzierżawcami schronisk...
ppps
jak zwykle Ciebie pozdrawiam bezmyślnie, z przyzwyczajenia...

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Orientuje się ktoś z forumowiczów jak jest z zasięgiem telefonii komórkowej w schronisku na Hali Ornak?

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Z tego co pamiętam (lato) to Orange i t-mobile nie mają pokrycia - park narodowy.
Z pewnych powodów w sali głownej jest automat telefoniczny (wrzutowy, czy raczej "kartowy").
Trzeba by było sprawdzić czy polkomtel czegoś nie wykombinował. Bo jeżeli tak to będzie też play (roaming krajowy).

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

PLAY działał na Ornaku bez problemu

Czyli pewnie jest stacja bazowa Plusa i Play jedzie na roamingu.
Tak samo jest w 5 stawach.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Mogę potwierdzić w czerwcu tego roku T-mobile w Ornaku nie działał.
Z dawnej Ery mogłem zadzwonić z Małołączniaka, ale wydaje mi się że to był roaming słowacki.
Play działał, bo kolega dzwonił.
W Chochołowskiej są fragmenty gdzie T-mobile łapie przy schronisko. Trzeba się kawałek cofnąć i za mostkiem w kierunku Grzesia lekko pod górę i tam łapie T-mobile we fragmentach - trzeba pochodzić i poszukac sygnału

pzdr
Jarek

_________________
http://gorskapasja.pl

W Tatrach jest bardzo dużo miejsc gdzie nie ma zasięgu dla innych sieci jednak Play mi tam łapał. Wiem bo często porównywaliśmy z innymi sieciami...

Mi miesiąc temu na Ornaku Play złapał zasięg dopiero rano na dosłownie 5 minut, dokładnie na piętrze przy balkonie. Rok temu za to mogłem korzystać z internetu i miałem bardzo dobry zasięg. Zawsze mam przy sobie 2 telefony i przekładałem kartę z jednego do drugiego, bez zmian było. Więc to nie wina telefonu.

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums

Hej, czy wie ktoś czy schronisko na Ornaku oferuje już noclegi po remoncie? Ewentualnie jak z dostępnością noclegów w Chochołowskiej?