Forum portalu turystyka-gorska.pl

Ja

Ja nie lubię zejść w zachodnich,asfaltówki do Morskiego,Doliny Jaworzynka i drogi z Murowańca na Krzyżne.

Oj piekne widoki , naprawde...
Fotki juz niedlugo..

Pozdr.
Kubi

fajnie. to moze i a skorzystam z przyjemnosci obejrzenia tych zdjęć

_________________
szukam damskich butów 5.10 - jakby komuś wpadły w oko, proszę o znak-sygnał

Nr. 4 dostanie wiecej niz jedno lub dwa. Rozumiiiisz

Pozdr.
R.

no to tak troche cos z Gesiej






cholera, co te zdjecia takie duze ?

Przepraszam jakby co

Pozdr.
Kubi

Duże góry to i duże zdjęcia

ps.super są-to z Twojego ostatniego wypadu w Tatry

ej, co tam, te jeszcze nie sa az takie fajne
Super bylo na Zawracie i w DPSP 13.06.06

Pozdr.
Kubi

Co do szlaków tych nielubianych to na pewno droga do Morskiego Oka zawsze przyprawiała mnie o dreszcze. Ale generalnie to wszelkie gdzie jest zbyt duzo ludzi to unikam;-) temu Slowackie Tatry są lepsze mimo że czasem na szlakach z łańcuchami też tworzą sie zatory ale to chyba normalne. Poza tym lasy to jest to czego nie lubie.. jeśli chodzi o szlaki nie nature;-) idąc w góry na starcie chciałbym być w kosodrzewinie czy już w skale Pozdro

_________________
Góry http://climber.rafalantoniewski.pl/

Ja byłam tam 14.06 na Zawracie i w DPSP i również uważam,że to była super trasa-mam nadzieje,że ślady w śniegu w takich duuużych odstepach 1 od drugiego,w które nie mogłam się wpasowac to nie była Twoja sprawka...
13.06 polazłam sobie przez Gąsienicową na Kasprowy

Trudno mi powiedziec, w kazdym badz razie, ja robilem naprawde dosc duze kroki .(przy zejsciu do DPSP)
Pewne jest natomiast, ze te wszystkie slady (duze dziury po pas )to po mnie
(ja i bagaz prawie 100 kg , wiec co sie dziwic)

Pozdr.
Kubi

To nie zazdroszcze,bo jak patrzyłam na te dziury to w myślach współczułam temu kto w nie powpadał

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

to chyba byly nasze slady http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=2090

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

Nooo całkiem prawdopodobne,że byliście sprawcami owych dziur;a może te wielkie kroki przy podejściu od Gąsienicowej to tez Wasza macha
Ps.a byliście uzbrojeni w raki bo dziurkowane ślady tez były

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

Zejście Dolina Jaworzynki
Zejscie z Ciemniaka do Kir
Wołowiec - Niska Przełecz
Waksmudzka Rówień - Toporowa Cyrhla

Nie klasyfikuje bo nie jestem w stanie stwierdzic co najbardziej mnie wkurzylo! Jezeli myslicie podobnie - wpisywac sie

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński

Asfalt do Moka i wszsytko co w lesie

_________________
kupię archiwalne numery "Taterników"

asfalt do Morskiego Oka, szlak z Trzydniowianskiego Wierchu do doliny Chochołowskiej. Wogóle powinni to zlikwidowac, stopnie jak dla olbrzymów, polecam po deszczu te super korzenie kosówki. Dobrze ze ten dupozjazd zakonczył sie tylko lekką opuchlizną kolana, błotem i krwia na spodniach
do Gasienicowej tylko Jaworzynką nienawidze szlaku przez Boczań

Ceprostrada i Jaworzynka.
Pierwszeństwo przypada zdecydowanie ceprostradzie, bo Jaworzynka to tak naprawdę jest w sumie bardzo ładna (polecam P.M.Kopami w nocy!), tylko za 50ym razem staje się symbolem powtarzalności widoków górskich.
Mnie jeszcze strasznie męczy dol.Suchej Wody. Ciągnie się jak flaki z olejem, najgorzej jak ma się ją przejść dwa razy w ciągu dnia ("podskoczyć do sklepu w Murzasichlu po bułki na śniadanie i z powrotem" - to nieco żart oczywiście).

Po tym roku stwierdzam jednoznacznie - Ceprostrada. Miałem nieprzyjemność 4 - krotnego łażenia w tym sezonie po tym ustrojstwie. Na przyszły raz w rejon Dolinki za Mnichem zamówie śmigłowiec.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

zdecydowanie asfaltówa do Morskiego Oka, a jak widze tych ludzi wjeżdżających na wozach to aż mnie ciarki przechodzą brrrr!
pozdrawiam

_________________
Na grani usiąść...
i pomylić się jeszcze raz!

Asfalt do Morskiego Oka - wozy drabiniaste
Zejście doliną Jaworzynki - po zrobionym szlaku
Zejście z Lodowej Przełęczy do Schroniska Tery'ego

Tylko i wyłącznie. Boczań powinni zdelegalizować

Boczań dla koni

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Poniewaz nie moge zaliczyc ceprostrady do "szlaku" (dla mnie to trasa autobusowa ktora zamkneli zeby goralska mafia mogla na furmankach przycinac), to musze na pierwszym miejscu wyliczyc Doline Koscieliska. Panowie objuczeni zapasami na piknik, paniusie w zbyt obcislych spandeksach na wielkich faldach tluszczu, wozki z dzieciarami, zmienianie pieluch przy drodze, i nieustanny halas to ciut za wiele dla mnie na wycieczke w gory, obojetnie czy spod Hali Ornak sa ladne widoki czy nie.

Dlatego biorac pod uwage to wszystko, najlepiej wybrac sie tam zaraz po wschodzie slonca i niemalze w calkowitej ciszy mozna podziwiac widoki spod schroniska. Niestety przy powrocie tej calej zgrai ludzi nie da sie juz nie zauwazyc

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński

Nie lubiane?

oczwyiscie asfaltówka do MOKA....

Grzeczne konie bardzo podszczypują !

_________________
_______________________________________
..i oby nigdy nie zabrakło mi pokory wobec gór...

takie.tam.zdjecia

Dla mnie strasznie monotonne i długie jest zejście z Czerwonych Wierchów Doliną Tomanową do Schroniska Ornak.
Idzie się idzie i końca nie widac.
Ale na pewno zaletą tej Doliny jest to, że jest tam mało ludzi.
Tylko Góry i Ty!!!!!!!

dobre
w tym roku byłam tam raz i to tylko dlatego ze juz ciemno było...
chyba musze relacje spłodzić...

Niech mi nawet koń będzie ,ale tak i tak 1000 razy Boczań,niż raz Jaworzynka

_________________
"Jedną z odmian szczęścia jest to,że ma się przyjaciół"

dla mnie chyba najnudniejszy jest szlak Murowaniec- Kasprowy
powiedziałam: nigdy więcej