Forum portalu turystyka-gorska.pl

Słońce świeci, ale i tak jest zimno - Kikut IV w Chochołowych.
Jedna łatwa, długa droga na dzień wystarczy

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

Ludzie! LUUDZIE!! Zasmakowałem dzisiaj tarcia w wapieniu!

W Rusocicach jest skała Mlecz, piękne drogi, tarcie jak w piachach albo skale wulkanicznej, sporo obitych.

Dzisiaj zrobiłem Dżownice za III (no co, ładnie wyglądała )
Joinventure V (trzeba zjeżdżać z ostatniego ringa bo stanowisko zjazdowe jest starsze niż najstarszy polonez, do tego robione w garażu chyba.
Na koniec padł jeszcze Mlecz V. Całkiem inny wspin niż to co w okolicach Słonecznych.

Słońce od południa do późnego zachodu, drogi od III do VI.4, cisza spokój, tylko śmieci dużo więc radzę wziąć płachte pod line, a najlepiej to worek na śmieci, rękawice i trochę pozbierać.

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

Psiklatka

Psia Rysa (V) fajne wspinanie w rysie, łatwo i przyjemnie.

_________________
http://wyrypy.wordpress.com/
Flickr

na Zipserowej (Sokoły) obito Direttissime V+ obecnie 7 ringów chyba + stan , ekiperzy obijali ją do wieczora a następnego dnia zrobiłem z samego rana , kto wie może jako pierwszy sportowo ??

W którym miejscu jest ta Diretissima?

_________________
wertykalnie
flickr

na Zipserowej droga nr 4 wg topo M. Kajcy ( jest to obecnie pierwsza od lewej obita droga na wschodniej wystawie)

A to na dole jest zupełnie? Coś nowego robiłem w piątek, tylko mi to na Diretissimę nie wyglądało - teraz widzę na stronie Dozenta, że to się Trzech Muszkieterów nazywa.

_________________
wertykalnie
flickr

to jest niedaleko przy wejściówce ,obok na prawo jest Dozentissima VI

Wstawiłam się wczoraj w Księżycowy Filarek (V+) w Półrzeczkach i... spadłam jeszcze przed 1. wpinką, stojąc jakieś 2m nad ziemią.
Spadłam raczej nie przez ewidentny błąd, a z braku sił - straconych na szukanie sensownych chwytów, które jak na tę cyfrę powinny tam po prostu być, zwłaszcza na starcie.
Wprawdzie to końcówka mojego drugiego dnia wspinania z rzędu, więc zmęczenie solidne, ale mimo wszystko to jakieś jaja.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

no bo to Polrzeczki

Kraina Stefanowej wizji obijania i wyceniania. Szkoda bo to ladny rejon, ale mocno skopany..

_________________
Jako pijesz, tako leziesz.

Wbiłem się tam kiedyś w drogę Enceladus w celu rozgrzania się.
Oczywiście pierwsza wizyta w Półrzeczkach
Dawno się tak nie zmęczyłem na VI+, z niecierpliwością czekałem na zrobienie drugiej wpinki hehe

_________________
prawdziwe życie to górska przygoda

Ja tam na VI+ i VI.1 latałam równo, więc na koniec myślę sobie - pójdę na V+, urobię coś przynajmniej. No i przyrżnęłam w podłoże

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

mnie tam specjalnie nie gięło, ale na solidnym kacu byłem więc to mogło mieć wpływ na poczucie trudności
Dodaj Do Ulubionych za VI bardzo fajne.

_________________
wertykalnie
flickr

a co robiłeś na Ksieżycowej? Dodaj do Ulubionych faktycznie oki

pzdr

_________________
Jako pijesz, tako leziesz.

Dodaj... to chyba na Dębowej jest? tam jeszcze obok robiłem Sasankę i na skale po prawej Tytanię.

_________________
wertykalnie
flickr

Dzisiaj zmierzyłem się z drogą która pokonała mnie lata temu, a w przewodniku jest opisana jako IV- Błotny komin w rejonie Lotników w Kobylańskiej. Dla mnie to jest wybitnie ciężki i śliski komin, ale dzisiaj padł przy pierwszej próbie.
Później teleportacja na Łabajową i z zaleceniem od żony "ZAKAZ LATANIA" obniżyłem cel z VI na V i zrobiłem OS Sekret Mnicha.
Mniszkowa jest dla mnie rewelacyjna, zrobiłem na niej V-,V i V+, każda trochę inne wymagania postawiła i dała dużo frajdy ze wspinu:)

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

Sukiennice - Średnia ważona (V+) - łatwiejszy wariant Średniej Arytmetycznej, staruje bardzo ładnym zacięciem, zdecydowanie polecam!

_________________
"I chłonę. Szukam. Pragnę. Tęsknię. I wiem że będę szukał. Wystarczy raz zasmakować nieznanego."
"Gdzieś pomiędzy początkiem drogi, a szczytem znajduje się odpowiedź na pytanie, dlaczego się wspinamy."
pionowemyśli.pl | fanpage | instagram | flickr

Przyłączę się do rozmowy o Wąwozie Półrzeczki:)
Tytania w nieklasycznym stylu, przy drugim odpadnięciu na drugiej wpince nie zjeżdżałem na dół tylko powtórzyłem ruch i skończyłem drogę. Na czyste RP nie miałem już siły, ani zajawki, musi poczekać do kolejnej wizyty.
Dodaj do ulubionych na wędkę
SaSanka OS, ale to była śliska Sasanka.

PS, jakby ktoś zgubił ekspresa w tym rejonie to priv.

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

Wybieram się w niedzielę w Słoneczne Skały. Bywalcy tam, podajcie proszę drogi godne uwagi w trudnościach od najłatwiejszych do VI.1-VI.2 w tym rejonie

_________________
http://wyrypy.wordpress.com/
Flickr

mam pytanie odnośnie "Vyhliadki V-stena" w Sulovie czy droga na zdjęciu poniżej to jest Hura system czy Drevenny terminator?

_________________
Galeria zdjęć

Byłeś w końcu? ja spontanicznie wylądowałem W Słonecznych, dokładniej - Ogrodzieniec.

Jak będę to sprawdzę

_________________
"I chłonę. Szukam. Pragnę. Tęsknię. I wiem że będę szukał. Wystarczy raz zasmakować nieznanego."
"Gdzieś pomiędzy początkiem drogi, a szczytem znajduje się odpowiedź na pytanie, dlaczego się wspinamy."
pionowemyśli.pl | fanpage | instagram | flickr

Nie byłem, partner mi się wykruszył poza tym bałem się że lunie.

_________________
http://wyrypy.wordpress.com/
Flickr

Nie trza strachliwym być
Warunki na wspinanie w nd były idealne, nie za zimno i nie za gorąco, mało ludzi. Udało się trochę poczyścić "Słoneczny Ogrodzieniec" i oczywiście narobić sobie nowych zaległości ale to już nie ten temat.

_________________
"I chłonę. Szukam. Pragnę. Tęsknię. I wiem że będę szukał. Wystarczy raz zasmakować nieznanego."
"Gdzieś pomiędzy początkiem drogi, a szczytem znajduje się odpowiedź na pytanie, dlaczego się wspinamy."
pionowemyśli.pl | fanpage | instagram | flickr

pierwsza w życiu wizyta w Jurze
Góra Kołoczek - Brzuszki Buddy:
- Parszywa dwunastka (IV)
- Myszka Miki i przyjaciele (IV+)
- Scooby Doo (V-)
- Między nami jaskiniowcami (V-) - tutaj się trochę pociłem na pierwszym progu
po przyjściu pod ścianę cieszyliśmy się bo byliśmy sami ale po ok 45min zaczęli się schodzić ludzie z psami, dzieciakami oraz 3 grupy kursantów więc musieliśmy się ewakuować bo nie szło tam wytrzymać.

Góra Kołoczek - Ze Spadającymi Gwiazdami
- nowa droga na lewo od Gwiezdnego Filara (V) (żółty kolor na zdjęciu poniżej)- nie mieliśmy topo tej drogi ale para która po niej chodziła powiedziała nam jaka jest wycena więc spróbowaliśmy i powiem szczerze, że droga świetna Jestem ciekaw jak brzmi jej nazwa może ktoś zna?


zdjęcie ściągnięte z profilu faceboka Centrum Wspinaczkowe Stratosfera

Góra Zborów - Młynarz II
- Skośna rysa wariant "a" (V) - bardzo podobała mi się ta droga
Chcieliśmy jeszcze coś podziałać ale przez początkowe błądzenie po okolicy bo zapomniałem zabrać rozmieszczenie poszczególnych formacji, oblężenie wszystkich dróg w granicy V oraz deszcz który zaczął padać musieliśmy się zbierać.

_________________
Galeria zdjęć

28.06
Góra Zborów
Długa Grań
- Czara (IV+) - początek problematyczny i wyślizgany. Dalej już fajne wspinanie
- Dochodzenie (V) - chyba najfajniejsza droga jaką zrobiłem o tej wycenie
- Popisówka (V) - moim zdaniem mocna V i trochę trudniejsza od drogi powyżej

Skała Gąsieckiego
- Słoneczny filarek (IV) - uważam, że do drugiej wpinki jest mocne IV, reszta już banał

Czujnik
- droga filarem z lewej (IV) - bardzo łatwa droga

Młynarz I
- Raj kursantów (V+) - dla mnie kluczowe miejsce powyżej drugiej wpinki. Nie udało się mi przejść jej czysto ponieważ już byłem trochę zmęczony więc będę chciał ją powtórzyć

- Kant kursantów (IV) - powyżej pierwszej wpinki dobry chwyt całkiem na prawej ścianie (niewidoczny). Bez niego trzeba trochę pokombinować.

_________________
Galeria zdjęć

Dzisiaj znowu nowy rejon, tym razem Dolina Wedonki i Wielka Skała - jak dla mnie świetna skała, pusto, cień, drogi nie wyślizgane.
Na pierwszy raz zdejmowałem pajęczyny z Celebrytan V, początek to piękne lekko przewieszone klamy, najtrudniejsze dla mnie było wpięcie się do stanowiska na górze:)
Później w planach miałem jakąś szóstkę, ale w sumie nie miałem żadnego ciśnienia na cyfre, a Ewa wskazała mi piękną rysę za V+ (Rockit)to poszedłem. Trochę się pomotaliśmy z liną przy pierwszej wpince i zdecydowałem się zacząć jeszcze raz więc OSa nie było, ale droga mi bardzo przypadła do gustu, największe trudności w początkowej części (rysa), a później już na luzie, półka na odpoczynek, okno skalne. KOT:)

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

Słoneczne Skały - Ostatnia: Free Tibet (IV)

Pamiętam tę drogę sprzed 2 lat, kiedy dopiero zaczynałam się wspinać.
Męczyłam się wtedy z prowadzeniem, natomiast partner poszedł na żywca. Jego przejście wydało mi się czymś porąbanym i nieosiągalnym.
Tym razem sama poszłam na żywca, a droga stała się prostsza niż niegdyś z asekuracją. Sprawiło mi to porównanie sporo radości

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

No, no żywcowanie na IV to już dla większości nie potrzebne ryzyko i brawura, dla innych początek uzależnienia:)
Gratuluję.

Sam robiłem dwie drogi na żywca i żeby było śmieszniej były to moje pierwsze dwie drogi stricte wspinaczkowe:D
Oscylowało coś koło III, ale kilka metrów nad ziemią byłem... młody i głupi. Gdzieś mam zdjęcie jeszcze z tamtych czasów.
Pamiętam, że to było chyba w kobylańskiej koło grotek jakichś.

_________________
A ja dalej jeżdżę walcem, choćby pod wałek trafić miał cały świat.

http://summitate.wordpress.com/

Dzięki - psychę pod solówki w Tatrach muszę robić, nie ma, że telegraf w trudnościach łapie...

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

Żywiec to bardzo fajny styl, potrafi wciągnąć
Dobre do tego typu przejść są Nielepice.

_________________
prawdziwe życie to górska przygoda