Forum portalu turystyka-gorska.pl

W drodze na szczyt Kościelca są IMHO dwa trudniejsze (oczywiście bez przesady, chodzi o to że nie pomyka się jak szlakiem do Czarnego Stawu) miejsca - parę metrów dość gładkiej ściany i coś takiego jak na rysunku poniżej.
Jest toto tuż pod samym szczytem i nie tyle zatrzymuje na parę sekund przy wchodzeniu, co przy schodzeniu.
Nota bene przejść można dwoma wariantami, oddalonymi o siebie o jakieś 2 metry chyba. Prawy trudniejszy.
Pytanie: jak fachowo nazywa się taki twór geologiczny?

Kamień

Hmm, na Kościelcu to jest taka z 5-metrowa ścianka trochę nad Karbem, która niektórym osobom sprawia trudność, ale wyżej to ja już nic trudnego nie pamiętam. Może chodzi o przejście na drugi wierzchołek, na który mało kto wchodzi ? Ale w sumie tam dużych trudności też nie ma.

Nie, mowa o wejściu na ten zwyczajny, 2155 m. To nie jest przewieszka, wręcz odwrotnie... schodek?
Generalnie to tam ludzie wyróżniają trzy ciekawsze punkty programu: taką małą rynnę (często pokazywana na zdjęciach, w rzeczywistości banał), wspomniany kawałek pochylonej gładkiej ściany czy też płyty, no i to coś nieco wyżej ściany. To ostatnia trudność przed osiągnięciem wierzchołka (trzeba się podciągnąć używając rąk).

Chodzi o to miejsce?

_________________
YouTube - Poczuj Magię Gór! | Mrozowiska.pl

Za duże zbliżenie, nie kojarzę. Generalnie tam jest ten schodek właśnie, sięgający po brodę (?) gdy się stoi niżej, no i trzeba na górze wczepić się palcami w jakiś chwyt i zarzucić wyżej nogę i dźwignąć. Jak wspomniałem, w przypadku zatorów ludzkich niektórzy wchodza, bądź schodzą ze 2 czy 3 metry obok, co zważywszy na znak jest już pewnym ominięciem szlaku.

Ps: Dzięki za topo northwinda polskiego matterhornu. Wszędzie szukałem

Muszę przerzucić filmy z YT i odnaleźć to miejsce, bo wątek się rozrasta w zastraszającym tempie, odpowiedzi nie ma a Świstówka zaczyna przy tym blednąć.

http://www.youtube.com/watch?v=95_T304oS2k

4:56, to zdaje się to miejsce, w którym facet podaje pomocną rękę (często tam ludzie sobie pomagają).
W 4:11 mamy rynnę, 4:25, płytę skalną.

------------

To samo 4:54: http://www.youtube.com/watch?v=EQnt5eXN1HE

Ale chodzi Ci o nazwę formacji skalnej? Może kominek po prostu? Albo próg?

_________________
http://tatry-dla-sredniozaawansowanych.blogspot.com/ - blog
https://www.facebook.com/tatryblog - fejs od bloga

"większość granic i lęków
to tylko ułomność naszego umysłu,
poza którą zaczyna się wolność"

Tak, o nazwę. Próg!
To chyba będzie to słowo.
Kominek nie.

Może uskok Hilary'ego albo Second Step

próg skalny?

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Także głosuję na "próg".
Może być jeszcze "stopień", ale w polskim wychodzi z użycia, bo znaczenie "wspinaczkowe" (czyli mały występ skalny dobry na postawienie stopy w spionowanej ścianie) wypiera "turystyczne" (czyli tak jak na rysunku).

Chociaż jakby ktoś miał tłumaczyć angielskie "step", to by mu pewnie przyszło w pierwszej chwili przyszedł do głowy właśnie "stopień".

EDIT

Jak napisałe Trekker - jeszcze jest "uskok", ale głosuję za "progiem". No, może tutaj dałbym "mały próg".

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Kościelcowe Spady (albo jeden Spad)

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Próg skalny – przegroda skalna usytuowana prostopadle lub skośnie do biegu [obiektu]. (...) Powstaje w wyniku erozji wgłębnej wcinającej się nierównomiernie w podłoże skalne o zróżnicowanej odporności (...) Progi skalne mogą być też pochodzenia tektonicznego (na uskokach).

Raczej pasuje, jestem za progiem.

Co do uskoku, to coś mi majaczy (zajęcia z geologii już dawno były) że chodzi raczej o przesunięcie rozerwanej warstwy skał wzdłuż jednej powierzchni. Choć z drugiej strony ciocia wiki podaje, że istnieje coś takiego, jak uskoki progowe.

Prożek
Próg jednak kojarzy się z czymś wyższym.

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

A teraz powiedz do czego Ci potrzebne takie fachowe dane?

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Może przewodnik pisze. WHP - WC - atopos. Taka ewolucja.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Dla tych rysunków - kupuję od ręki

_________________
Nie zaglądam już na forum, kontakt tylko przez maila.

Schematów chciałaś napisać

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Według rysunku, to na tym progu pierw nogi stawiamy na tarcie w pozycji frontalnej, następnie wypychamy się na rękach. Można wspomóc się podhaczaniem pięty To na pewno szlak na Kościelec, a nie Sprężyna na Zachodniej ścianie

_________________
https://www.flickr.com/photos/156235994@N06/albums

Po powrocie do domu muszę kobiecie zdawać szczegółową relację z tego gdzie byłem i co robiłem. Kiedy wypowiem słowa "... i wtedy wlazłem na" - nie mogę się zawahać, bo to z miejsca budzi narażające związek na szwank podejrzenia.

No tak. Zwłaszcza że przybrana na rysunku poza budzi ewidentne podejrzenia. A jak by dorysować jeszcze jedną kreskę to już w ogóle.
- "Co to jest!!??"
- Próg żabciu, próg...

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

W tym momencie czas zakończyć ten temat, bo wstyd mi się będzie pokazać w Tatrach! Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.

z geologicznego punktu widzenia to nazwa "próg" skalny (ew. prożek) będzie pasowała najlepiej... Z tym, że to raczej morfologiczne (w ostateczności geomorfologiczne) podejście. Geomorfologia to jedna z gałęzi geologii

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

A ile Ty masz wzrostu ? Bo tak dywaguję, że może jest to stopień i nie w nim problem, tylko w wspinającym ?

_________________
Gdzie wola - tam droga.

Jak zdejmę szpilki to 180 cm.

Przypomina mi to kilerusowe "walenie konia"

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Cii... się nie przyznawaj. Już Olga sieje zgorszenie, że w sandałach po górach lata.
Teraz dużo w mediach o obuwiu mówią.

_________________
Gdzie wola - tam droga.

Dżizus ...

_________________
GŚ TG