Forum portalu turystyka-gorska.pl

Neverland - dobry kawałek
https://www.youtube.com/watch?v=tZh17m2IBbk&feature=kp

_________________
wertykalnie
flickr

No więc skoro napisałem, że szukałem w Internecie i nic nie znalazłem, to po co też szukacie w Internecie i nie znajdujecie? Przecież doskonale wiecie, że nie chodzi mi o grot do lutownicy ani o zespół muzyczny... Sądziłem, że znajdę tu bardziej profesjonalne podejście do problemu :/

Zombi jest tylko jeden!!!

Poleci ktoś jakieś kijki tak około 50zł? Zawsze chodziłem bez, ale teraz chciałem kupić jakieś na próbę.

Są w znanych i cenionych sklepach specjalistycznych typu Biedronka czy Lidl, ale najlepsze znajdziesz w nadmorskich namiotach przy wejściu/wyjściu z plaży. Cena nawet 10zł sztuka. Tylko żeby nie było, że coś poleciłem.
Jak masz dylemat, zaatakuj jakiegoś kaszalota z kijkami w parku, pożycz na chwilę i będziesz wiedział.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Kije Black Diamond Trail Ergo Cork.
Po 1.5 roku użytkowania (w tym czasie szacunkowo kije wykorzystywałem przez 60 dni w górach) złamałem dolny segment - na śliskim stopniu ciężarem ciała poleciałem do tyłu, w chwili gdy bardziej opierałem się na prawym kiju, aż spotkałem się z podłożem. Efekt - kij bardzo wygiłą się do przodu i materiał nie wytrzymał. Być może gdyby w podobnym stopniu obciążone były obie ręce (i kije) to byłbym w stanie ustać i kij by nie ulegl złamaniu. Trudno stało się.
Kije reklamowałem. Sprzedawca stwierdził, że ta reklamacja to strata czasu i bez sensu, bo przecież każde złamanie kija to efekt niewłaściwego ich wykorzystania, genialnie klient jest winny. Jednak naciskałem i kije poszły do reklamacji (do dystrybutora BD na Polskę). Ku zdziwieniu obsługi sklepu, dystrybutor czy tez producent postanowił dolny segment wymienić na nowy.
Słyszałem wcześniej o takich przypadkach z BD, ale zawsze to miło doświadczyć na własnej skórze. Po tym zdarzeniu już wiem jakiego producenta będa moje kolejne kije.

Co do samego sprzętu:
- rączki korkowe - są super - w zimie przy lekko ujemnych temperaturach (tak do -5) i słabym wietrze nie nosze rękawiczek - dłoń w kontakcie z korkiem pracuje i jest ciepło
- poniżej korka mamy uchwyty ze sztywnej pianki - bardzo pomocne roziwazanie przy stromych podejściach, nie trzeba wtedy skracać kija.
- kije nie są lekkie - około 500 g/ para
- system blokowania to FlickLocks - żadne skręcanie, po prostu wysuwa się element środkowy i dolny, i każdy znim zaciska się w ustalonej pozycji mechanizmem. Rozwiązanie dosyć wygodne i pewne
- kije nawet po złożeniu są dosyć długie (lekko powyżej 70 cm).
- groty można zmienić rzecz jasna, w komplecie talerzyki letnie i zimowe (nakręcane).
- paski - dosyc przyjemne, miekkie, ale nie można ich zdemonotwać.

Przed złamaniem miałem z kijami 2 razy problem - z ich wysunięciem. Wina była moja - po dłuższej wędrówce w deszczu po powrocie do domu zapomniałem rozłożyc, wytrzeć i wysuszyć segmenty.

Reasumując: cena nie była niska (około 300 zl z groszami), ale byłem i jestem zadowolony z zakupu i ze sposobi obsługi gwarancji. Kije wydają mi się nie takie małe (po złożeniu) i nei takei lekkie, a to z powodu info o nowych kijach Z-Pole, które potrafią ważyć około 300 g i po złożeniu mieć długość ok 40 cm (minus - na sztywno zamontowane letnie talerzyki).

I przy okazji - jeżeli ktoś tego jeszcze nie napotkał to się przyda. Niby oczywiste oczywistości, ale nie do końca:
http://pza.org.pl/download/1896362.pdf

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Witam
Mam pytanie czy ktoś używa tych http://www.skalnik.pl/sprzet-turystyczn ... .html#tab1 kijków? Poszukuje czegos dla siebie i dziewczyny za góra 200zl za komplet te wydają się bardzo przyzwoite. Korkowa rękojeść grot widiowy. Prosił bym o opinie

Kijki skręcane są do dupy.

_________________
Wiem, że nic nie wiem

To co możesz polecić?

Ja też sie podepnę pod temat:
Mega lekkie, mega krótkie i oczywiście solidne. Mota co?

Kilerusie, przynajmniej dwa lata intensywnie używam Black Diamond FL Distance. Bardzo lekkie, wystarczająco regulowana długość, po złożeniu mieszczą się w byle 20 litrowym plecaku. Wada - zimą słabe, bo talerzyki małe, ale na podejścia latem - genialne. Dość drogie, ale miałem szczeście bo kupiłem za 40% ceny przy okazji likwidacji sklepu Horyzont
http://www.trekkinn.com/outdoor-gory/bl ... lsrc=aw.ds

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!

Drogie...

Co do talerzyków to pewnie szło by dosztukować.

Noo, drogie... A talerzyki - o ile mnie pamięć nie myli - są nieodkręcane, więc trzeba by pokombinować. Niemniej - naprawdę świetne kije.

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!

Na gumtree w Krakowie (teraz OLX) ktoś sprzedawał takie za stówę, ale przypuszczam, że raczej kradzione. Nikt, kto wie co ma, nie sprzedawał by ich za taką kwotę.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Kusza mnie BD Z-Pole, tylko, że cena, i te zimowe talerzyki. Bo nie dość, że sprzęt bardzo drogi, to jeszcze zmusza do posiadania dwóch par: letnich i zimowych. Obłęd.

Zestawiłem wszystkie (męskie) modele z serii Z-Pole, by wyłapać różnice. 4-sezonowen - znaczy można zmieniać talerzyki. 3-sezonowe - zafixowane letnie talerzyki.

model, masa, talerzyki, długość po złożeniu, ekstra cechy.

Ultra Mountain Carbon -505 g, 4-sezonowe, 45 cm
Ultra Distance - 295 g, 3 sezonowe, 43,5 cm
Ultra Mountain FL - 600 g, 4 sezonowe, 42 cm, PŁYNNA REGULACJA DŁUGOŚCI 120-140 cm
Distance FL - 470 g, 3 sezonowe, 40 cm, PŁYNNA REGULACJA DŁUGOŚCI 120-140 cm
Distance Cork - 385 g, 3 sezonowe, 43 cm, KORKOWA RĄCZKA
Distance - 370 g, 3 sezonowem 43,5 cm

Czyli albo to złośliwie zaprojektowany produkt przez marketingowców, albo ze względów technoloczinych kije jak są lekkie to nie mają możliwości zmiany talerzyków.

W FL bym się nie pchał, bo podwyższają wagę, regulacja to zawsze dodatkowy element który może się popsuć, a przy podejścu 120 cm jest ok. Przy zejściu przydałoby się 10 cm więcej, ale trudno.
Najbardziej mi żal korkowej rączki, bo nie dość, że podnosi ona masę to jeszcze jest dostępna tylko w modelu niezimowym. A gdy zacząłem korzystac z korkowych chwytów, to na piankę nie mogę sie przestawić - jest dla mnie nie przyjemna, niepwna i jakaś taka zimna.

I dylemant jest postaci: czy możność zakładania zimowych talerzyków jest warta tego, by nosić 210 g więcej: "Ultra Mountain Carbon" vs "Ultra Distance".
Ponieważ nie widziałem tego sprzętu w rozsądnej i akceptowalnej dla mnie cenie, to nadal się zastanawiam .

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Jak to? To są także kijki BD bez gwintu do przykręcania talerzyków? A to dlaczego?
(moje Alpine CF mają)
Kilerus, szukaj przecen, ja, podobnie jak Zombi, swoje kupiłam mocno przecenione w nieistniejącym już sklepie sportowym w Klifie (cena była tak dziwna i nieoczekiwana, że nie do końca w nią uwierzyłam i po wyjściu ze sklepu zaraz wróciłam, aby się dopytać, czy młodziutki sprzedawca - sprzedając dwa kijki w cenie jednego - nie pokręcił czegoś z tą ceną).

_________________
Nutko moja
https://www.youtube.com/@CarpathianMusicWorld/playlists

Ja też kupiłem kijki za jakąś śmieszną cenę. A korzystam z nich już 3 lata i ciągle spełniają swoją funkcję Poszukaj na allegro jakichś wyprzedaży z Regatty czy innych sklepów górsko/turystycznych.

Posiadam Milo Cruise GT 3 częsciowe i mogę polecić, dobry system zamykania, pianka przedłużona, waga ok 480g, udało mi się je wyrwać za 90zł. Teraz powędrują do żony, a ja zostaję posiadaczem Cruise FR 2 częściowe, ten sam dobry system zamykania, pianka jest jeszcze dłuższa, sztywniejsze będą idealne na skitury
I GT i FR mają 2 rodzaje talerzyków te na zimę są bardzo szerokie ok 12cm świetnie się sprawują bo są na sznurkach/paskach dzięki czemu nachylają się pod kątem do stoku, ale już jeden zgubiłem... teraz zostaną przymocowane za pomocą czarnej trytytki

_________________
"Gdyby ludzie od jaskiniowej epoki robili tylko to, co wyglądało na możliwe, do dzisiaj siedzieliby w jaskiniach" - Stanisław Lem

Jak powyzej - z linii z-pole (taki nowatorski system skladania kijow podobny do rozwiazania dla sond lawinowych) tyllko dwa modele maja zmienne talerzyki. W pozostalych tak talerzyk jak I cala koncowka stanowi integralna czesc. W nich nawet grota nie zmienisz (chyba ze jestem w bledzie).
Prawdopodobnie ze wzglledow technologicznych by obnizyc mase. A moze jest w ty. Troche marketingu? Grot sie zuzyje kupic trzeba nowe patyki. Kije na lato I kine na zime?

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Groty się wymienia, nie wymienia się talerzyków

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!

to chociaż tyle, dzieki za info. Orientujesz się czy to są takei same groty jak do innych modeli patyków BD, czy też seria z-pole ma dedykowane groty?

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

W tych FL groty wymienić jest bardzo prosto - zresztą w zestawie są takie jakby stopki plastikowe do wymiany z grotami. W moich innych kijach BD - takich eliptycznych w przekroju z tym ichnim systemem blokowania - groty są chyba inne, ale trochę nie chce mi się teraz iść do piwnicy żeby to potwierdzić

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!

Byłem bardzo zadowolony z BD Trail (byłem wręcz zdumiony ich wytrzymałością a system zamykania i regulacji sprawił, że na zakręcane to już nawet nie patrzę). Byłem, bo po ostatniej wycieczce najprawdopodobniej zostawiłem je przy aucie podczas pakowania no i sobie pojechałem (przy okazji szczęśliwemu znalazcy życzę przyjemnego użytkowania), więc od nowa muszę zainteresować się tematem kijków motyla noga jego mać.

Te BD które proponuje Zombi są fajne może do jakiś biegów itp. ale wg. mnie do zastosowań typowo górskich całkowicie je dyskwalifikuje brak możliwości regulacji długości.

_________________

Ale własnie można je regulować! Zakres może nie jest duży (20 cm), ale przy odpowiednio dobranym rozmiarze w zupełności wystarcza. Rzekłbym nawet, że nie ma lepszych kijów do wspinania letniego - pakuja się do środka plecaka ledwie 20 litrowego. Dyskwalifikuje je jednak coś innego do całorocznego użytkowania - brak talerzyków zimowych. Te nieregulowane, biegowe, to Distance, bez FL - takich nie używałem.
Miałem również te zwykłe typowo trekkingowe BD owalne. Nie mam o nich najlepszego zdania. Raz - złamały mi sie zimą, dwa - śruby w klipsach z czasem się rozregulowały i potrzebne było ich dokręcanie, żeby kijek mi się pod drodze nie składał- a po tzw. drodze nie zawsze było jak. Niemniej, choć gorsze w mojej opinii niż Distance Fl, i tak zacne!

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!

A jak z troczeniem tych kijów?
Bo normalne to rozumiem : kijek złożony to jedna rurka długości 55-65cm. Grot w petelke na dole plecaka, u gory gumka , lub rzep. A te? Złożone to zawsze trzy rurki, krótkie bo krótkie , ale zawsze trzy. Ani w pętli się nie zmieszczą , ani do gumki nie dostaną.
Do środka do plecaka?

@Zombi - pisząc o kijkach niejako podświadomie piszę głównie o zimowym zastosowaniu, bo latem coraz rzadziej zabieram ze sobą kijki chociaż jakbym miał ten model, o którym tu dyskutujemy pewnie byłoby inaczej
Te FL nawet jakby miały zimowe talerzyki, to i tak zakres ich regulacji jest moim zdaniem za mały by w pełni wykorzystać je w zimie - sam często przy stromych podejściach skracałem kijki niemal o połowę, poza tym te triale miały przedłużoną rączkę, przez co można było niejako regulować ich długość bez odpinania zatrzasków, co było bardzo wygodne.
No cóż po raz kolejny sprawdza się, że jak chcesz mieć idealnie to trzeba kupić przynajmniej dwie pary


Każde kijki moim zdaniem najwygodniej przytroczyć z boku, choć pewnie małe plecaczki nie zawsze mają taką opcję - kijki, o których tu mowa są na tyle małe, że śmiało można je schować do środka, co jest i wielką zaletą, zwłaszcza przy wspinaczce.

_________________

Zakres na stromym lub bardzo stromym podejściu - przy odpowiednio dobranej długości kijków !!! (bo są bodaj trzy rozmiary) - nie stanowi najmniejszego problemu. W dodatku rączka jest >>przedłużona<< więc w razie czego chwyta się poniżej rękojeści, tak jak zresztą w tradycyjnym kijku, kiedy trzeba pokonać jakis kominek/boulderek a nie chce się na chwilę skracać długości badyla. Już raczej mogą być nieco mniej wygodne od tradycyjnych kijków przy schodzeniu/zbieganiu - czasami brakowało mi dodatkowych 10 cm, żeby się kijkiem >>skontrować<<. Ale i tu w zdecydowanej większości przypadków nie żałuje się zamiany tradycyjnych na eFeLe. Zresztą, dopóki ich sobie nie kupiłem, nie zawsze zdarzało mi się zabierać kijki na wspin. Teraz - ze względu na ich pakowność i lekkość, przyzwyczajenie motywowane troską o zdrowie kolan - biorę zawsze. Na początku obawiałem się o ich trwałość, ale na razie sprawują się miód-malina Powiedziałbym, że do relatywnych słabości tych kijów należą kolejno a) cena, b) niewygodna, prosta rękojeść, c) brak wymiennych talerzyków zimowych, ale nie zakres regulacji czy trwałość

Tak jak napisał Madness. Ja zazwyczaj wrzucam sobie je do środka plecaka, choć można i normalnie troczyć z boku - nie jest to jakoś mniej lub bardziej wygodne od troczenia tradycyjnych kijków. A! Dodatkowo w komplecie dostaje sie też taki zgrabny pokrowiec transportowy.
To jak sa pakowne może częściowo zilustruje ich zdjęcie na tle innych rzeczy wyrzuconych z 20 litrowego plecaka


Albo - tu, po skończeniu drogi, kijki jeszcze w plecaku - widać, mam nadzieję, do jak niewielkiego plecaka bez kłopotu wchodzą

_________________
Zob za zob, glavo za glavo,
Zob za zob, na divjo zabavo!

Witam. Czy ktoś używa/używał któreś z wymienionych poniżej kijków i ma wyrobione o nich zdanie?

http://esklep.intersport.pl/pl/product/ ... l-70074128
http://esklep.intersport.pl/pl/product/ ... -treker-fl

Dotychczas używałem kijów z Lidla (coś takiego: http://www.lidl.de/de/rocktrail-karbon- ... ecke/p7549), mam je bodajże od września 2010, ale od pewnego czasu już się sypią (i to dosłownie) i są coraz większe problemu z mechanizmem blokującym jednej z goleni i jest już problem, żeby ją zablokować. Planuję wymianę i szukam czegoś w rozsądnej cenie. Nie chcę wydawać 300 zł na Black Diamondy, nie moja półka cenowa. BD Trail Back co prawda są do dostania za 200 zł, ale nie chcę gumowej rączki.

Pozdrawiam
Kuba

Chcesz niższą półkę od BD, ale dobre kije to sobie kup Gabel Mont Blanc, Fizan Compact czy Fizan Compact 4. To z takich do dwóch stówek.

_________________
The Beatles

Gabel Mont Blanc ma gumową rączkę - dla mnie odpada.
Fizan Compact musiałbym gdzieś dostać, żeby je pomacać. Za Gabel Vertigo przemawia zewnętrzny system blokady, aczkolwiek nie jest to dla mnie cecha dyskryminująca.