Forum portalu turystyka-gorska.pl

Jak już odgrzałeś ten nie ruszany ponad 5 lat wątek, to wrzucam swoją wycieczkę
Siwa Polana - Polana Chochołowska - Iwaniacka Przełęcz - Hala Ornak - Ciemniak - Kopa Kondracka - Kondratowa - Kuźnice - Murowaniec - Kozia Przełęcz - Dolina Pięciu Stawów - Świstówka - Morskie Oko - Roztoka - Palenica Białczańska
start o 3:15
meta ok 21:30

chyba za kare!

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

To i ja się podzielę
Kuźnice - Schronisko Murowaniec - Świnicka Przełęcz (czarny szlak) - Świnica - Kasprowy Wierch - Kondracka Kopa - Ciemniak - zejście czerwonym szlakiem i dalej do wylotu Doliny Kościeliskiej, do Kir.

Świeżak też się podzieli swoją jak na ten moment najdłuższą trasą.
http://mapa-turystyczna.pl/route/zzbn
Spotkanie z ludźmi w Tomanowej Dolinie, ostrzegających przed misiami napotkanymi na szlaku do Hali Ornak , bezcenne.

miło jednak wspominam

W tamtym roku podobną robiliśmy trasę:
Palenica -> Grzebień Polski -> Mała Wysoka -> Śląski Dom -> Popradzki Staw -> Rysy -> MOko -> Palenica
W sumie: ~21-22h

Kawał drogi

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Kiedyś z dziewczyną przeszliśmy:
Roztoka -> MOKO -> Świstówka -> D5SP -> Zawrat -> Świnica -> Kasprowy -> Czerwone Wierchy -> Chuda Przełączka -> schronisko Ornak -> Iwaniacka -> Chochołowska do busa -> a potem jeszcze ostatnim busem na Palenicę i do Roztoki, ok 50 km, podejścia 2864 m.

Natomiast samotnie w Słowackich Tatrach Zachodnich w ramach protestu pogodowego (cały dzień lało i nikt nie chciał mi towarzyszyć) zrobiłem sobie fantazyjne kółko z Zuberca skąd trzykrotnie przechodziłem na drugą stronę głównej grani różnymi przełęczami (Palenica, Banikovskie, Smutne), na koniec jeszcze Rakoń i Grześ - wyszło w sumie, ok.51 km, a podejść 3660 m.

_________________
SPROCKET
viewtopic.php?f=11&t=17068

krank1 to masochista i zwyrodnialec! czyzby w sile wieku i dobrym zdrowiu?

_________________
Omówienie sezonu ograniczam do rejonu Morskiego Oka i Tatr Zachodnich (...). By zasłużyć na wyróżnienie w rejonie Hali trzeba by najtrudniejszą tamtejszą drogę przejść nocą, samotnie i w kapciach. - Władysław Cywiński

bardziej amator endorfin, ta wewnętrzna morfina daje dobrego kopa i podobno potrafi uzależnić, co do zdrowia to się ostatnio nie za dobrze dzieje
Powinieneś jeszcze ugodzić w Sprocketa bo widać że ładnie pomyka !

Dolne Krupówki- Górne Krupówki.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

na trasy po 15 godzin człowiek już za stary, ale w ubiegły piątek skatowałem się tak
Zvierovka - Tatliakova - Smutna Przełęcz - Trzy Kopy - Banówka - Pachoł - Spalona - Skrzyniarki - Salatyn - Brestowa - Zvierovka
na dole odpadły mi kolana

_________________
Zrozumcie, że państwo chce tylko waszego dobra. Całego waszego dobra...

Picasa

Ornak-Tomanowa Polana-Ciemniak-Kopa Kondracka-Kasprowy Wierch-Murowaniec. Z pełnym 20 kg plecakiem.

Schronisko na Chocholowskiej - Iwaniacka Przełęcz- Schronisko Ornak- Kiry - wejście do Chocholowskiej- schronikso na Chochołowskiej - trzeba było po chleb pójśc do Kościeliska

Ornak?
Ornak-Ornak, czy Hala Ornak?

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Szacun! Podobno jeszcze nikt nie zrobił tej drogi

Nie wiem czy najdłuższa ale jedna z dłuższych w Tatrach:
Kiry - Tomanowa Przełęcz - Bystra - Siwa Polana

W 1 dzień to szacun. Niektórym, dodatkowo ze Starorobociańskim, zajęło to prawie 2 dni (w sumie to mniej, bo pierwszego dnia od południa a drugiego skończyło się wczesnym popołudniem ale na pewno więcej niż 1). Piękna trasa.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Moja jak na razie najdłuższa to Kuźnice (wcześniej 4km dojścia ze stancji) -> Dolina Jaworzynka -> Murowaniec -> Czarny Staw Gąsienicowy -> Zawrat -> Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów -> Świstówka -> Morskie Oko -> Palenica. Potem dojazd autobusem do Zakopca i 2 km jeszcze na na stancję. W autobusie w Palenicy miałem ciekawą wymianę zdań:
-Ile za bilet do Zakopanego?
-10zł
-Ile? 8? (autentycznie nie dosłyszałem)
-10. Co, za 8 pan tu przyjechał?
-Pierwszy raz jadę. Przyszedłem na piechotę.
-Z Zakopanego? Na piechotę?
-Tak, przez Zawrat.
-A, ok. 10 zł bilet.

Chociaż z tego co widzę u was, taka trasa to żaden powód do niedowierzań. Któregoś roku planuję polską część grani Tatr Zachodnich na raz zrobić. Start na Grzesiu, koniec na Świnickiej Przełęczy (+ dojście i zejście). Zobaczymy czy się uda.

A czemu ma być powód do niedowierzań? Normalna trasa na kilka godzin chodzenia. Kiedyś zrobiłem identyczną tylko przez Krzyżne a nie Zawrat i z Morskiego Oka nie schodziłem tylko zostawałem na noc. Czerwiec to był, jeszcze pełno śniegu wyżej. Wyszło chyba 7h. Czyli pół letniego dnia.
Innym razem zrobiliśmy z kolegą Kuźnice - Świnica - Zawrat - Pięć Stawów - Roztoka - Palenica. Czyli podobnie, ale bez Świstówki. Czas jakoś 6h chyba, taka trasa na pół dnia przed popołudniowym wyjazdem z Tatr do domu.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

W jeden. Jeszcze kilka takich jednodniówek zrobiłem, chociaż szczególnie za wyrypami to nie przepadam.
Z tego co teraz sobie przypominam to np. jeszcze Siwa Polana - Wołowiec - Rochacze - Smutna Przełęcz - Tatliakova chata - Zabrat - Rakoń - Grześ - Siwa Polana.

No o tym mówię. Mimo to, kierowca był zaskoczony, że do Palenicy można się dostać na piechotę z Zakopca. A ja tu widzę trasy do 50km przechodzone w 21-22h. Swoją drogą, jeśli jesteś w stanie zrobić te 26km w kilka godzin, to podziwiam.

Jest tutaj taka użytkowniczka, niestety już nie pisze, która poszła z Zakopanego na Rysy. Zimą.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

W porównaniu z Wami to moje trasy to raczej niewielkie, ale:

1. Przystanek elektriczki Popradzkie Pleso - Popradzki Staw - Wyżnia Hinczowa Przełęcz. Dalej w dół doliną, potem do góry na Zawory (Gładką odpuściłam ). Potem w dół (Liptowski Koszar) i na Kasprowy. Potem już kolejka na dół.

2. Siwa Polana (kawałek potem rowerkiem) - Dolina Starorobociańska - Siwa Przełęcz - Starorobociański Wierch - Kończysty Wierch - Jarząbczy Wierch - Wołowiec - Wyżnia Chochołowska - Siwa Polana

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas

Czy oby na pewno chodzi o Hinczową? Chyba jednak o Koprową i zejście do Ciemnych Smreczyn Hlińską Doliną. Trasa zacna i piękna, robiłem kiedyś w czerwcu, tylko dokładnie w przeciwnym kierunku, od Kaspro (z wjazdem kolejką) i tylko do schroniska nad Popradzkim Stawem. Od 8 do 17 - niemal całość w deszczu.


To jest konkret. Niektórzy jeszcze do tego dorzucają grań Ornaku (raczej w przeciwnym kierunku: od Wołowca, czy nawet Grzesia, Rakońa) przez Jarząbczy, Kończysty, Starorobociański, Ornak, Iwaniacką na Hale Ornak. W pewien majowy długi weekend miałem dość ma Kończystym i tam zakończyłem: od 7 do 18-stej, ale to był początek maja, spore odcinki były w śniegu, łącznie z podejściem przez Wyżnią Chochołowską.


Właśnie - co z relacjami Olgi? Ostatnia relacja altair1984 jest z kwietnia , brakuje mi tych inteligentnych foto-opiso-relacji z Tatr, również dlatego, że te najłatwiejsze były inspiracją.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Przepraszam, dokładnie tak jak piszesz

W przyszłości planuję inaczej: za jednym razem jeszcze Koprowy i potem po zejściu nie na Kasprowy, tylko Koprową i powrót Magistralą do Strebskiego Plesa. Oczywiście nocleg na Słowacji.

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas

To trzeba by było zrobić (z nielegalnym) noclegiem: Kaspro, Zawory (chyba, że przez Liliowe i Walentkowego Konia), Gładka Przełęcz (i być może jej "okolice": Gładki, Walentkowy ...), Ciemne Smreczyny, odbicie nad Niżni Ciemnosmreczyński Staw (chociaż Wyżni i Wrota od Południa Chaubińskiego kuszą) powrót i podejście Hlińską Doliną, Koprowa Przełęcz. Koprowy, powrót na przełęcz i zejście do doliny Mięguszowieckiej i dalej albo Popradzki Staw, albo Szczyrbskie Jezioro, a może nawet Chata pod Rysami. Jak nic z noclegiem po drodze, no chyba, że ktoś jest cyborgiem. Nocleg, patrząc po długości, to gdzieś Ciemne Smreczyny albo Hlińska Dolina. W Ciemnych Smreczynach są fajne wiaty.

_________________
"Ostrożnie, tam przepaść!", Maria Bandrowska, 27 lipca 1914 r.
"Ile razy widziałeś schodzącą lawinę w Tatrach w grudniu?" magis, 2018

Lata temu Pelnica> DPSP> Kozi W.> Granaty> Boczynowe> Krzyżne> DPSP> Palenica
Pewnie nie najdłuższa ale jedna z najciekawszych: Chata nad Zielonym Stawem> Dol. Dzika> Przeł. Stolarczyka> Czarny Szczyt> Barani Zwornik> Baranie Rogi> Barania Przeł> Dol. Dzika> Chata nad Zielonym Stawem

Teraz bylem w Tatrach. Pokonalem trase 4 km dobiegu do trasy na Nosal. Pozniej zdobyłem Nosal-Kuznice-Czarny staw gasiennicowy -Zawrat-dolina 5 stawów -Morskie oko-Rysy-Morskie-Oslenica-Brzeziny-Zakopane pkp. Zajęło mi to 12,5 godz licząc przerwy na zwiedzanie

Siema harpagan, a jak tam ta setka w Krynicy, do której się przygotowywałeś, lecisz?

Szacun za trasę!
Z Palenicy do Brzezin biegłeś szosą czy przez góry?