Forum portalu turystyka-gorska.pl

Kozubnik. Jak wyglądał kiedyś, można wygoglować. Obecnie ruiny są "rewitalizowane" ostatnie chwile, żeby zwiedzić ruiny.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Z kiedy te zdjęcia? Myślałem, że tam już wszystko zrównali z ziemią.

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki

Z dziś. Jeden budynek już niemal ukończony, ten wysoki zabezpieczony przed eksploatacją, ale do ogarnięcia krótką, dwójkową drogą...

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Proszowice.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

W Sudetach parę takich miejsc widziałem. Albo Nikiszowiec.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Wioski w Karpatach na upainie. W takiej niewielkiej odległości od Krakowa to nic tego nie przebije. Trochę dalej podobny klimat w górach Rumunii.

Masz gdzieś może jakieś zdjęcia tej wioski?

Pewnie wielu z Was nie było, a może warto?
Kiedy jedziecie w Tatry, zwłaszcza Ci ze wschodu mijacie Nowy Sącz.
Malutkie miasteczko w kotlinie, przytulne, spokojne. Wiele się tutaj nie dzieje, ale mimo wszystko warto jest spędzić kilka godzin na zapoznanie się z tym, co oferuje;)






Muszę się wybrać na jakieś "strzelanie" to Wam lepiej udokumentuje, co u "mnie" można zobaczyć;)

_________________
https://www.facebook.com/januszsromekfotografia

Czyli, omijajcie nowy sącz

Ps. A gdzieś nie ma tego benzocośtam... ?

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.

A jak na tym tle wypada Wrocław? Bo chyba wcale nie jest dużo lepiej?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Ogólnie, to wszystko ze smogiem w sącz dla mnie jest co najmniej dziwne. Nie ma tutaj ani jakiegoś przemysłu, fabryk, czy wielkich kotłowni. Ludzie palą węglem, ale głównie już tylko na obrzeżach miasta. Owszem, jest dużo samochodów ale ten ruch jest w miarę płynny, korki są- ale takie, które w najmniejszym stopniu nie przypominają korków z dużych miast.
Poza tym, jak się spędzi kilka godzin, to może aż tak źle nie będzie;)
Zawsze można użyć "chińskiej" maski:D

_________________
https://www.facebook.com/januszsromekfotografia

Dane z 2013 r http://krakowskialarmsmogowy.pl/smog/szczegoly/id/91

"Należy jednak wyraźnie podkreślić, że samo spalanie węgla bez jakichkolwiek „dodatków”, takich jak np. tworzywa sztuczne, w domowych piecach i kotłach jest wystarczająco wydajnym i w warunkach krakowskich dominującym źródłem benzo(a)pirenu."
Nie wiem jak Wrocław, ale Kraków przoduje
http://krakowskialarmsmogowy.pl/smog/szczegoly/id/32

"W rankingu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), który przedstawia problem zanieczyszczenia powietrza Kraków znajduje się wśród najbardziej zanieczyszczonych miast na świecie – 8. miejsce spośród 575 miast (PM2.5) i 145. miejsce spośród 1100 miast (PM10)."

"Głównym źródłem zanieczyszczenia benzo[a]pirenem jest spalanie paliw stałych w niskich temperaturach, a więc domowych piecach na paliwa stałe."

Zamek w Mosznej - polecam





Tak przy okazji - pytanie. Zgadało nam się z żoną o wakacjach po drodze z powrotem i wymyśliliśmy mniej więcej coś takiego: Bieszczady - Lwów - Zamość - Roztoczański PN - Lublin - Sandomierz/Kazimierz

Co do Bieszczad to byliśmy także wiemy czego chcemy i jak to mniej więcej zrobić. Do Lwowa pewnie pojedziemy na 2-3 dni zostawiając auto w Polsce. Jakieś sugestie cd. pozostałych punktów? Warto?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Zamek i rynek mi się osobiście podobał. Majdan też uważam że wart zobaczenia.


Ja bym chyba wybrał Sandomierz. Ładne miasto i można się wybrać w Góry Pieprzowe.

Jeżeli Kazimierz by wygrał to nie daleko są jeszcze ruiny zamku Janowiec, który warto zobaczyć przy okazji.
http://zamki.net.pl/zamki/janowiec/janowiec.php

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3

Przy okazji Lublina polecam zwiedzić Muzeum Wsi Lubelskiej :
http://skansen.lublin.pl/pl/

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki

Dzięki. Będzie chyba i Sandomierz i Kazimierz, a jeśli trzeba będzie wybrać to zakładałem właśnie Sandomierz.
A Roztocze? Bo to jest dla mnie niewiadoma? Jeśli już - co tam robić i jak najlepiej zwiedzać. Będziemy mieli swoje rowery - to chyba jest dobra opcja na ten teren, dobrze myślę?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Słońsk

ruiny zamku joannitów

PN Ujście Warty

Zależy co lubisz. Ja bym przede wszystkim, (o ile nie byłeś) obowiązkowo odwiedził Zamość (co prawda to nie jest dokładnie Roztocze ale "obok") i moim zdaniem jedno z najurokliwszych miejsc polskiego Roztocza - wzgórze Wielki Dział z bonusem w postaci całkiem dobrze zachowanych bunkrów linii Mołotowa.

Nie potrafię być obiektywna, dla mnie Roztocze jest czarowną krainą, polecam tę część którą znam, czyli południowe. Maciek mówi tylko o linii Mołotowa, ale na tym szlaku jest także Brusno centrum kamieniarki. Dział także był wykorzystywany przez UPA, w jednym ze schronów była szwalnia UPA. Trasa długa bo 26 km ale warta grzechu. Polecam też rezerwat "Nad Tanwią" wiedzie doń fajny szlak Narol-Młynki-Huta Szumy-Robiznaty, to tylko 10 km ale ciekawych pod względem przyrodniczym. Masz jeszcze Horyniec Zdrój, tak wybieram się zobaczyć nowy park zdrojowy, ponoć rewelacyjny, na pomostach. No i piekne wpisane na listę UNESCO cerkiewki.

_________________
Bieszczadzkie atrakcje http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... Itemid=243

Dzięki. Chyba ewoluujemy w kierunku 3- a nie 2-tygodniowego urlopu. Chcemy dołożyć na początku 2-3 dni w Beskidzie Sądecki i Niskim (+Bardiów i może Koszyce) i kombinujemy jeszcze ze wschodem Polski. Czy warto jest jechać do Chełma? A Poleski Park Narodowy? Będzie gdzie połazić i pojeździć rowerem?

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Jeśli chodzi o wschód, to zamiast Chełma proponuję - jak golanmac - Zamość i Roztocze ( Szumy na Tanwi, Susiec, no i dalej na zachód, aż po Kraśnik) - tam jest gdzie pojeździć rowerem. Poleski Park Narodowy to sporo jeziorek i ścieżki przyrodnicze - też jest gdzie popedałować.

Rebizanty

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.

Polecam widok z wieży na Zamku (donżon w Lublinie) o zmroku na Stare Miasto...

Zdjęcie wykonane w mroźny wieczór na początku stycznia.

Fragment kaplicy zamkowej w której kręcono pewną scenę z "Ogniem i mieczem"


Kościół na Starym Mieście


Szumy na Tanwi


Poleski Park Narodowy ( Jezioro Wytyczno )

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.

Kamienice Palikota fotografowałeś

Ano, tak wyszło, gdzie się nie obejrzeć tam Palikot ... tzn. dupa z tyłu.

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.

Krabul, jeśli bierzecie pod uwagę wschód i Poleski PN i będzie mieć do dyspozycji rowery (autem też ok), to polecam zdecydowanie cisnąć ile się da Nadbużańskim Szlakiem Rowerowym. Kilka lat temu przejechałem go na dwie raty w górę rzeki i zauroczyły mnie tamte okolice. Szczególnie odcinek Terespol-Dubienka piękny. Fajnie jest nad Jeziorem Białym koło Włodawy, warto też odbić do Sobiboru.

Do Chełma moim zdaniem warto zajrzeć. Mnie wydał się jakiś taki bardziej swojski niż np. Zamość (który też oczywiście warto zwiedzić).

Co do Roztocza i okolic: Zwierzyniec -tak, Szumy na Tanwi - tak. A z troszkę mniej oklepanych miejsc polecam Stare Brusno, Radruż i Horyniec (dla mnie taki zapomniany kurort prawie na końcu świata).

Cisnąć ile się da nie damy rady niestety. Będziemy mieli ze sobą 3 letnie dziecko, które będzie jeździło w foteliku. Jak miał 2 lata to robiliśmy z nim do 40km dziennie. Ale nie wiem jak będzie teraz.
Dzięki za rady, powoli zaczynam to ogarniać w jakąś całość. Kupiłem właśnie przez neta 11 map, już do mnie idą, jak zobaczę jak to wszystko wygląda na mapach to zacznę planować szczegóły.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Twierdza w Kostrzynie nad Odrą

Tutaj Warta łączy się z Odrą

Gęsi

Ohar

Niedziela 22 maja
ruiny pałacu w Żmigrodzie





na Stawach Milickich

Ja się wybieram na roztocze do zwierzyńca, polecam każdemu kto lubi ciszę, spokój.

jest mnóstwo takich miejsc

singletrack czerniawska Kopa


Zamek Bolków i widok z niego



szlak czerwony na Śnieżnik


Zamek Chojnik i szlak żółty


niebieski szlak wzdłuż Bobru i cały Park Krajobrazowy Doliny Bobru



Las Wojnowicki z pałacem



Książański Park Krajobrazowy



najwyżej położona kopalnia kwarcu Stanisław w Górach Izerskich



rzeka Izera




Wysoki Kamień i widok na Karkonosze



Zamek Bolczów



Grzbiet Lasocki w Karkonoszach (widoki)




szlak żółty na Szczeliniec Wielki i sam Szczeliniec



szlak czerwony na Błędne Skały



szlak zielony dołem Śnieżnych Kotłów


szlak czerwony zboczem Wielkiego Szyszaka w Karkonoszach


dzikie brzegi Zalewu Wiślanego i jego dopływów


zamek w Lidzbarku Warmińskim


mazurskie i suwalskie krajobrazy



Park Mużakowski z zamkiem po stronie niemieckiej



tereny zalewowe Odry


Zalew Szczeciński



i wiele wiele innych, których jeszcze nie odwiedziłam

Witam wszystkich. Pragnę wam przedstawić mój filmik z wyprawy tatrzańskiej. Filmik przedstawia wyprawę na Mięguszowiecki Szczyt Pośredni przez Kazalnicę Mięguszowiecką i Przełęcz pod Chłopkiem. Zielony szlak co tam prowadzi jest jednym z najtrudniejszych, ale zarazem najpiękniejszym szlakiem w tatrach Polskich ze scenerią Alpinistyczną. Polecam każdemu, ładne i niezapomniane widoki, super wyprawa, polecam osobom co są już troche obyte z górami. A oto mój filmik z tej wyprawy:

https://www.youtube.com/watch?v=iS5YZ-qbAw



Więcej moich filmików z Tatr znajdziecie na stronie http://www.youtube.pl wpisując w wyszukiwarce nazwę mojego kanału:

GórFan Krzysztof Panek