Forum portalu turystyka-gorska.pl

No ładnie wytopiło, w tym tygodniu pewnie jeszcze trochę ubędzie. A jaką drogę robiliście?

_________________

_________________
http://www.climber.com.pl
http://www.facebook.com/climbercompl

I jak wrażenia? Podobno bardzo łatwe

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Bardzo ładna linia, gratki za drogę

_________________

Przepiękna droga, wystarczy na wyceny wyciągów popatrzeć i jak jest poprowadzone.
"Bardzo łatwa" to przesada ale faktycznie i wyciąg za VII-, i te za VI+ są łatwiejsze od wielu wyciągów VI+ z klasyków, które robiłem.
Wiadomo, że sporo zależy od zapasu, ja w Tatrach wspinam się praktycznie po tych samych trudnościach co w skałach OS więc jak wyceny są rzetelne to jest walka, a jak "lajtowe" to ulga
Także mocniejszy zawodnik to się po tej drodze przebiegnie. Nawet nam zeszło krócej niż się spodziewałem, tylko na drugim wyciągu się grzebałem ale to z respektu do cyfry bo trudności mnie nie gięły.

_________________
http://www.climber.com.pl
http://www.facebook.com/climbercompl

Wiesz... miałem na myśli, bo słyszałem od wielu osób, że jak na VII to jest na prawdę łatwe. Jednak wiadomo, że jeden lubie takie a drugi inne formacje. Jednemu pasuje coś takiego a drugiemu co innego.

Dokładałeś tam coś swojego?

Tak ostatnio czytałem opis jakiejś drogi, chyba czegoś na Osterwie, i pisało, że "droga w całości ubezpieczona" i np. na wyciagu 35m jest 7 wpinek

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Jak już pisałem - zarówno wyciąg VII- jak i te VI+ na tej drodze należą do "wkaszalnych" i nie czyhają na nich jakieś niespodzianki więc można napisać, że są "łatwe".
Co do asekuracji to nie jest sportowo (i bardzo dobrze!),na drugim wyciągu płytka ma 4 spity ale już rysa jest cała na własnej.
Na kolejnym są 3 spity na 55 metrów a wspina się cały czas więc z 3 punkty dołożyłem
Na czwartym jeden spit, na piątym i szóstym ZERO - a ten ostatni ma 60 metrów i kilka czujnych miejsc
IMO bardzo ładnie przygotowana droga - tam gdzie nic nie siada spity, tam gdzie się da asekurować nic. Komfortowo ale nie sportowo czyli górsko po nowoczesnemu

Sorry za OT w temacie o zdjęciach.

_________________
http://www.climber.com.pl
http://www.facebook.com/climbercompl

Dzięki Wszystko jasne

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

_________________
http://naszczytach.cba.pl/ Aktualizacja 2023 - nowe: Góry Skandynawskie, Taurus w Turscji, Alpy Julijskie, Kamnickie, Ennstalskie, Tatry Bielskie, Murańska Planina, Haligowskie Skały i wiele innych. Zapraszam

poniedziałek spacerowa szyndzielnia
piękna jesień

_________________
http://wokolkominainietylko.blogspot.com/

Chyba, ostatni wspin w Tatrach tej jesieni. Czas znowu przycisnąć Jurę.

Więcej zdjęć na blogu >> click <<

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Przeraża mnie to zacięcie ale pewnie jak zwykle gorzej wygląda niż jest w rzeczywistości, gratulacje.

_________________
http://wyrypy.wordpress.com/
Flickr

Nie powiem, ja też z dołu byłem trochę hmmm może nie przestraszony, ale lekko podenerwowany. Niestety za długo się nie wspinałem w Tatrach. Na szczęście udało mi się wymyślić patent i przejść.

Generalnie asekuracja jest idealna, także można napierac bez stresu.

Ciekaw jestem jak wypada w porównaniu do dwóch rys na 7up.

Dzięki

Teraz biorąc przykład z Ciebie czas na Jure

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Jakbym zobaczył to zdjęcie Marcina wcześniej to bym tam chyba nie poszedł
Dwa moje ujęcia poniżej, dużo brzydsze ale już bardziej oddające trudności.
Zacięcie nie jest trudne, tylko 2-3 ruchy na końcu trzeba się sprężyć. No i tak jak kolega pisał - asekuracja jest idealna, nic nie trzeba dokładać (niestety psuje to trochę charakter drogi).

_________________
http://www.climber.com.pl
http://www.facebook.com/climbercompl

Ja tam dla lepszego komfortu wsadziłem jeszcze BD #3. Miałem go nie brać z samochodu, no i skoro już wziąłem

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Aaale kolory, że też to trwa tak krótko. Wróciłam właśnie z B. Niskiego i miejscami jest już łysawo i ponuro, spoźniłam się pewnie o jakiś tydzień.

m_s, trzecie zdjęcie od góry świetne, to zacięcie robi wrażenie

_________________

Dzięki. To był fajny urlop. Szkoda tylko, że nie załoiliśmy jeszcze trzeciej drogi! ;-(

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Korzystając z pięknej pogody na zewnątrz... w końcu udało mi się ogarnąć część zdjęć z wyjazdu do Chamonix. Na pierwszy rzut idzie droga La Piege na Tour Verte.















Trochę więcej + krótki opis - http://blog.marcinszymkowski.pl/2017/10 ... td-6a.html

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

W ostatni czwartek była jeszcze niezła pogoda, więc wybrałem się z Anią w szeroko rozumiane rejony Jagnięcego Szczytu. Podejście na próg dolinki w niemal letnim klimacie.

Pod Jastrzębią Przełęczą -już trochę śniegu, powleczonego warstewką lodu. Wyciągamy raki.

By za chwilę je zdjąć. Bo Jastrzębia Grań (3 Kopiniaki plus Mały Kołowy) ma południowo -wschodnią wystawę i jest sucha- chociaż łatwiejsze obejścia są po Pn stronie i lepiej z nich zrezygnować, chyba, że na krótkim fragmencie, gdzie można obejść śnieg. Poza początkiem- gdzie miejsce ubogie w stopnie,można by nawet żywcować, my jednak starannie się asekurujemy.

Grań jest bardzo ładna, w zasadzie jedynkowa, dość eksponowana, nawet koń skalny się znajdzie.


Widoki -tu w stronę Kołowego -są imponujące






Nasz pomysł na zejście: drogą 0+, ale w północnej ścianie Małego Kołowego okazał się nienajlepszy. Zejście z Czerwonej Turni w kierunku Kołowego Przechodu też mogło być zaśnieżone. Początek jeszcze był jako- taki:

Patrząc od góry można być zbytnim optymistą:


Strome zalodzone śniegi zmusiły do stałej asekuracji, co przy 30 m linie zajęło mnóstwo czasu. Zresztą pozostawione przez jakichś poprzedników taśmy sugerowały, że to 0+ też dało im w kość. W każdym razie, bez czołówek się nie obyło. Nawet nie podam czasu od samochodu do samochodu, bo mi wstyd.
Ale przygoda- super!
(więcej zdjęć na Flickrze)
https://www.flickr.com/photos/125431512@N04/albums/

Pikne. Chętnie poczytam.

_________________
http://www.climber.com.pl
http://www.facebook.com/climbercompl

Co się odwlecze... Nie ma co narzekać, bo np. nasz "główny" urlop trwał w tym roku 1,5 tygodnia. Pocieszaliśmy się tylko, że nadrobimy jesienią w Tatrach. Jak widać po pogodzie już sobie nadrobiliśmy, dziś ogłosili lawinową jedynkę
Relacja alpejska fajnie się zapowiada

_________________

Trochę spóźnionych widoków Fatrzańskich...14-15 października... Postaram się napisać coś więcej w innym dziale
1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.

11.

12.

13.

14.

15.

16.

17.

18.

19.

20.

21.

_________________
BW.

Przedostatnia relacja z Alp. Tym razem Guy Anne na Nantillonsach.













Tutaj więcej zdjęć i krótki "opis". Na więcej niestety nei mam czasu. http://blog.marcinszymkowski.pl/2017/08 ... -anne.html

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Tak myślałem, że kiedyś się ktoś od tych zdjęć zatnie

m_s świetne foty

_________________
Galeria zdjęć

To już nie pierwszy!

Dzięki, ale ja do końca zadowolony nie jestem Jednak jak na targanie sprzętu przy wspinaniu to może i faktycznie tak źle nie wyszło.

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti

Starorobociański Wierch [2017-11-04]

_________________
Pewnego przyjaciela poznasz w niepewnej sytuacji...

Świetne zdjęcia... Aż żal ściska, że jeszcze nie miałam możliwości być w górach przy takich warunkach, ale mam jeszcze sporo do zdobycia latem i na razie do tego się ograniczę

Chociaż cztery lata temu, jak byłam w górach w połowie listopada, w Tatrach panowały zupełnie inne warunki i można było cieszyć się świetną, jak na tę porę roku, pogodą czyli słonecznie i bez utrudnień na szlakach.


Jaka mniej więcej panowała temperatura podczas tej wędrówki?

_________________
Jeśli są zasady, to nie ma kwasów.

Temp. była trochę powyżej zera, ale odczuwalna duuużo niższa, zwłaszcza na Starorobociańskim, gdzie mocno wiało.

_________________
Pewnego przyjaciela poznasz w niepewnej sytuacji...

Świetne zdjęcia!!!

_________________
Wenus w Milo