Na początek świetnym wyborem będzie Sarnia Skała – krótki, niezbyt wymagający szlak, a widoki na Giewont i Tatry Zachodnie są kapitalne. Nosal to też dobra opcja – szybko się wchodzi, a panorama na Zakopane i okoliczne szczyty robi robotę. Jeśli chcesz coś dłuższego, Szpiglasowy Wierch z Morskiego Oka to już prawdziwe tatrzańskie doświadczenie, ale bez większych trudności technicznych.
Unikaj Rysów na początek – tłoczno, stromo, wymagające kondycyjnie. Kozie Wierchy czy Świnica też mogą być za trudne, jeśli nie masz doświadczenia. Kluczowe są dobre buty i sprawdzanie pogody, bo Tatry potrafią zaskoczyć. A jeśli chcesz tylko poczuć klimat gór – Gubałówka na spacer też daje radę
