Forum portalu turystyka-gorska.pl https://turystyka-gorska.pl/ |
|
Wybór odpowiedniego plecaka na dłuższą wyprawę https://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=6&t=21423 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | MichalKar [ So mar 19, 2022 9:00 am ] |
Tytuł: | Wybór odpowiedniego plecaka na dłuższą wyprawę |
Cześć! Mam za sobą parę ciekawych wypraw, ale żadna z nich nie byłą dłuższa niż 2 - 3 dni. Do tej pory miałem plecak Deuter AirContact 40+10 i okazało się, że jest on zdecydowanie za mały na zaplanowane podróże. W tym roku planuję wybrać się na Tour Mount Blanc, który zajmie około 10 dni z nocowaniem w namiocie, a pod koniec października chciałbym wybrać się do Norwegii na 4 dni by spróbować złapać zorzę polarną. Oprócz namiotu chciałbym przewozić statyw i aparat z obiektywem. Warto dodać, że deutery były za małe również ze względu na wzrost - 1.90m nie pomaga przy wyborze prawidłowego plecaka. Jestem zdecydowany na kupno jednego z dwóch: - Fjallraven Kajka 85 - OSPREY Aether Plus 85l Jak myślicie, który z tych plecaków byłby lepszy? Martwię się trochę o 1 roczną gwarancję na Fjallraven, podczas gdy Osprey zapewnia dożywotnią gwarancję swoich produktów. Pozdrawiam, Michał :] |
Autor: | zjerzony [ Pn mar 21, 2022 4:49 pm ] |
Tytuł: | Re: Wybór odpowiedniego plecaka na dłuższą wyprawę |
Ja myślę, że nawet lżejszy osprey waży tyle co mój namiot, materac i śpiwór trzysezonowy. Ale jak jesteś zdecydowany, to po prostu przymierz obydwa i zdecyduj. |
Autor: | Pancernik [ Pn mar 21, 2022 8:28 pm ] |
Tytuł: | Re: Wybór odpowiedniego plecaka na dłuższą wyprawę |
Raz w życiu kupiłem plecak w "takim gabarycie". Był to Alpinus, bodajże 90-litrowy. Kupiłem go tylko po to, że wybieraliśmy się z małżonką w podróż poślubną. Były to czasy, kiedy wyjechanie z Polski "gdzieś dalej" nie było tak proste, jak obecnie. Koniecznym było kupno odrębnych biletów do Frankfurtu i dalej (bilety "gdzieś dalej" można było odebrać dopiero we Frankfurcie). Oznaczało to odbiór całego mandżura po wylądowaniu, wyjście ze strefy tranzytowej, odebranie biletu "gdzieś dalej" w odrębnym okienku, przekłusowanie z mandżurem do innego terminala, ponowne nadanie bagażu... Żeby to zrobić sprawnie i szybko umyśliłem, że musimy się we dwójkę spakować do czegoś jednego, co zarzucę na plecy i z tętnem 200 przekłusuję zygzakiem te parę kilometrów po punktach kontrolnych. Daliśmy radę. Do tej pory mam ten plecak (gdzieś) na strychu... |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |